reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Pumelova chyba jeszcze nie pisałam - gratulacje [emoji173]️ trzymam kciuki

Bab u nas takie walki przed snem byly w grudniu, no dramat po prostu, ale u nas ze snem ciągle słabo.

Zdrówka życzę, my też tak chodzimy do żłobka chociaż jak zmieniliśmy na inny to jesteśmy w nim 1,5tyg a nie 0,5 i choroba. Generalnie łączę się w bólu, u nas zapalenie oskrzeli i wyrzynająca się piątka więc i tyłek odparzony tak, że jak źle usiądzie to jest ryk ;/ jeszcze raz zdrówka:)
 
reklama
Już 5 idą? Wow. U nas dopiero 4 i brakująca 2 wyszły niedawno. Nam do 5 jeszcze baaaardzo daleko. Współczuję pupy bo to gorsze niż zapalenie oskrzeli. Przynajmniej w naszym przypadku
 
Bab aaa racja. Nie pomyślałam. Na szczęście u nas to wychodzi raz na miesiąc tydzień choroby więc ja biorę L4 raz na 2 miesiące a dzisiaj mam 100%L4 ciążowe:p

Judith[emoji4] współczuję! U nas ida trojki i dojść nie mogą już chyba ze 2 miesiące
 
Bab, ewella masakra, współczuję bardzo, zdrówka dziewczynkom

Pumelova zdrówka Agatce, jak się czujesz? Ja rodzilam w św. Rodziny, szpital super, nie miałam położnej, bo cc planowana, ciąże prowadziła mi dr. EWA Zwolinska, pracowała w tym szpitalu, ale prowadzilam u niej prywatnie, lekarz mega, moja bratnia dusza, terapeutka

Bab u mnie Miko wszystkie 5 już ma [emoji12]
 
Dzieki za info:) czuje się dobrze, plamię trochę, więc czekam na wizytę za 2 tyg.. Ale mam mdłości cały czas więc mam nadzieję jeszcze nic straconego.
Wow wszystkie 5? U nas jeszcze trójki i piatki..
 
No A u nas wszyscy chorzy ,tzn ja i Mąż gardło, a K grypsko od pt razem z gorączką, biegunką, brakiem apetytu i bólem wszystkiego, L katar i kaszel :zawstydzona/y: Ehh jest to do wytrzymania, wszystko jest, ale dzieci są mega marudne i w nocy na zmianę co chwilę któryś się budzi. Więc no,apteka mega w domu. Dobrze, że przynajmniej K teraz gorączki nie ma. Ja za dzieciaka non stop chorowałam, bardzo podobnie do K. Na szczęście człowiek jakoś w miarę wie co robić, ale w aptece i tak zostało 300 zł...

Co do ciąży nadal mam co miesiąc stres czy @dostanę hehe i mdłości na myśl o kolejnej :-p
 
Artur tez jeszcze nie ma 5 i 3, ale trójki są widoczne białe krechy już od 2 miesięcy.

A co do chorób to Artur w ogóle nie choruje więc jak tylko pójdą dzieciaki do żłobka to będzie maraton. [emoji4]
 
Dziewczyny współczuję chorób bardzo. A uszy to już wogole masakra. Do tej pory pamiętam jak mnie bolały jak mała byłam a to było dawno temu. Zdrowia!
 
Cześć Kochane,

Ja po "feriach". Ubiegły tydzień mezowy miał urlop, i sporo tematów mieliśmy do wykonania, do tego warsztaty młodej, goście feryjni, i jakos tak nie mogę się pozbierać. A żeby było mało, od poniedziałku J ma dzień w dzień jakieś sprawdziany albo klasowki. Ehhh


Zdrówka dla chorych! Niebawem wiosna, będzie troszkę lżej (oby!).

Judith - piąteczki już idą? Moja paszczy nie chce otworzyć na tyle by pokazać stan uzębienia, a jsk palcem jej swidruje to mnie gryzie Małpa. Po kupkach jednak widzę, że i u nas coś jest na rzeczy. Masakra... Do tej pory był luzik kupowy i pupa idealna, a teraz chwila moment i cała czerwona w babelkach. Na szczęście tormentiol szybko pomaga.


Pumelova - kurcze, ale się cieszę Waszym szczęściem [emoji16][emoji7]. Trzymam kciuki aby te plamienia w końcu odpuściły (wcześniej też tak miałaś prawda?). Nie przemęczaj się, nie nos Agatki, żyj pozytywnie a napewno będzie dobrze. Wierzę w to [emoji8].
Współczuję mdłości (mam nadzieję, że nie są za bardzo uciążliwe? Tutaj to mi się Maziajka od razu przypomina i cały jej ciężki 1 trymestr [emoji16]), ale jak puszcza... To nie żałuj sobie na food truckach [emoji6][emoji16] (po tej diecie eliminacyjnej należy Ci się [emoji5]).
 
reklama
Do góry