reklama
Przyszła_Mamusiaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2017
- Postów
- 176
U nas niestety też króluje słowo nie we wszelkich kontekstach, nasza córeczka ochrzczona jak miała trzy tygodnie a potrafi łobuzować jak mało kto, a jak się ktoś nachylił i jest niżej niż ona to może czymś dostać co akurat jest w ręce. Fajnie mówi słowo tuli tuli w odniesieniu do naszego pieska, choć też lubi go ciągać za sierść itp.
I wczoraj tak pięknie do mnie przychodziła i mówiła mamo a nie mama słodkie to było.
I wczoraj tak pięknie do mnie przychodziła i mówiła mamo a nie mama słodkie to było.
Co dajecie swoim maluchom na kolacje? Bo ja nie wiem czy Kuba ma swoją fazę. Ale do do tej pory chętnie jadł kaszki, a tera ma odruch wymiotny na ich widok. I ja nie mam pomysłu. Nie chce ciagle dawać mu kanapek, bo w żłobku ma na śniadanie, czasem w domu wydębi bule, no i wiecie...
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Moja je jajecznicę albo kopytka/gnocchi z jakims sosem lub same. Myślę że zjadłaby jeszcze makaron z sosem ale kaszek nigdy nie chciala. Kasze To zje tylko z gulaszem[emoji23]
Dam znać poranna burza!
Kurczę moja znajoma urodziła wczoraj, pierwszy poród- o 6 w szpitalu a o 9 już mała na świecie! Pozazdroscic
Dam znać poranna burza!
Kurczę moja znajoma urodziła wczoraj, pierwszy poród- o 6 w szpitalu a o 9 już mała na świecie! Pozazdroscic
Ola, moja je różnie. Zazwyczaj to co nam wydebi. Ale to też bywa tak, że raz ugryzie i koniec. Jak lubi kanapki, to ja bym się tego trzymała. Ew.jakas paroweczka (choć to lubi się odbijać i wolę na śniadanie), twarożek, makaron, sałatka jarzynowa.
Pumelova - super! Ja też z grona tych szczęśliwych i szybkich. Najbardziej mi szkoda tych kobiet co męczą się dluuugimi godzinami, często ponad 24h, a w końcowym efekcie i tak cc im się robi.
Pumelova - super! Ja też z grona tych szczęśliwych i szybkich. Najbardziej mi szkoda tych kobiet co męczą się dluuugimi godzinami, często ponad 24h, a w końcowym efekcie i tak cc im się robi.
Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
Ola W - moj maly nigdy nie jadl kaszek. Na kolacje zjada rozne rzeczy np. Nalesniki, omleta, pierogi, kopytka, kluski leniwe, makaronik z leczo tylko z indykiem zamiast kielbasy, makaron z mielonym, pomidorami i soczewica, soczewice z warzywami, kasze z warzywami i miesem, kotleciki warzywne. Czasami jogurt naturalny z amarantusem i owocami, serek, kanapki z dzemem i serem bialym, serem kozim, czasami nawet herbatniki z mlekiem kokosowym, a czasami zjada jablka.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 357
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 696 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
Podziel się: