Lipcowe mamy 2017

[aga_k_m]

Aim - extra! Gratulacje i samych sukcesów pod własnym szyldem [emoji11].

Co do zajęć ceramicznych.. No kochana.. [emoji16] Wiesz, że to nasze ulubione? [emoji6]. Kalina juz na etapie prenatalnym brała w nich udział, więc i teraz lubi pobabrac się w glinie i artykułach don przeznaczonych (ale, że czasami czuje zbyt duże napięcie uczestników gdy K wkracza do pracowni, zaczęłam dozowac czas naszego pobytu).


Pumelova - za dobry humor Agatki [emoji110][emoji5]. Zdrówka!

 

[Emol]

Misia gratulacje!!! Super

 

[Emol]

Aga km Z ikea [emoji23] wiek sklejka. Ale to dlatego ze mezus stwierdzil ze jak bedzie kapal Liwcie(postawiona wanienka na stoliku wlasnie) to po co siadac na kanapie jak mozna na stoliku' i troche pękł. Ale spokojnie dalo sie uzytkowac, tyle ze artur wszedl na niego od strony polamania i noga odpadla. Ucierpial tylko jego palec duzy, troche skorka mu sie zadrapala.

 

[Nika999]

Misia gratulacje!:-)

A u nas druga noc z rzędu masakra... nie mam pojęcia od czego. Ogólnie już zasnąć nie chce, a jak po wielkich bólach uśnie, to budzi się w nocy z płaczem... I z apetytem też kiepsko, ile się nagimnastykuje żeby coś zjadł... Już na myśl o Kuby obiedzie dostaję palpitacji... a drzemka w dzień, bez problemów! Nawet 2 h potrafi spać.

 

[misia12]

Dzięki dziewczyny, jadę właśnie umowę podpisać i wziąć skierowania na badania
Byliśmy u dentysty wczoraj. Żeby jakby się poprawiły nic nie trzeba robić, kontrola w marcu.
Mój Grześ też słabo je, chyba to nadal trójki. Czerwono ma w tej paszczy. Spanie też różnie. Wczoraj wieczorem mi było smutno że go zostawiam od stycznia. No cuż trzeba ogarnąć kredyt i wynieść się na swoje. Na razie ciągle szukamy działki.

 

[pumelova]

U nas też były 2 dni że nie jadła właściwie nic w ciągu dnia, w nocy raz karmiłam ale miała taki katar że nie chciała. Wczoraj nadrobila bo już więcej jadła, dziś od rana też ma apetyt więc już się tak nie spinam, nie chce to nie. Bo już nie raz tak było że parę dni miała mniejszy apetyt, widocznie tak ma, ciekawe po kim [emoji23]

 

[Nika999]

Ja się pocieszam , że podobno z mężem o oboje byliśmy niejadkami... Ale jednak jak.patrzyłam w.książeczkę to ja.więcej ważyłam. I dziś jak rano.znów Kuba nie chciał śniadania, moja mama do mnie że byłam taka sama, pytam ją to.skąd u mnie ta waga jak podobno taka.tragedia z.jedzeniem. Pomyślała chwilę i stwierdziła że chyba słodycze jadłam! No hello, jak miałam17msc? I.stwierdziła że może to.jednak później było... ładnych to człowiek rzeczy może się dowiedzieć

 

[JudytaJudith]

JudytaJudith - bardzo się cieszę, że jest lepiej, choć nie zazdroszczę nerwów które temu towarzyszyły.
Ale to chyba nie z nami chciałaś się tymi emocjami podzielić (bez urazy) [emoji6] - tu lipcówki 2017. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Kruszynki [emoji5]

Myślę, że po to jest te forum, żeby wyrażać swoje emocje. Nie czuję się urażona [emoji6]

 

[aga_k_m]

Myślę, że po to jest te forum, żeby wyrażać swoje emocje. Nie czuję się urażona [emoji6]

Dokładnie [emoji846].
Jednak forum złożone jest z różnych wątków i grup tematycznie/emocjonalnie /problemowo zbliżonych (w których uczestniczki się "znają", rozumieją, itd..) stąd moja pozyzsza uwaga [emoji6].


Emol - ufff, zastanawialam się czy przypadkiem szklany stolik nie uległ destrukcji. Dobrze, że nic się nie stało [emoji5]


Misia - naprawdę ogromnie się cieszę [emoji5]. Fajnie, że na spokojnie możesz sobie przed godziną "0" papiery pozałatwiać. Grzesiu da sobie radę - będzie z dziadkami, więc naprawdę idealnie. A Ty, Wy... Dzięki nowym zmianom będziecie bliżej marzeń [emoji8]

 

[Emol]

Bylismy na szczepieniu. Artur wazy 11,22kg a liwcia 5,3. Myslalamze wiecej przybrali. Ale nadal i tak ladne wagi. Artur ma 83 cm, Liwcia nie mierzona. W styczniu ostatnia szczepionka i artur ma zglowy na 5 lat tylko bilanse po drodze.