reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Nika ja też jestem do tyłu ze szczepieniami , w zeszłym tyg zrobiłam pneumokoki, jeszcze mam zaległą ospe, mmr i meningokoki.

Agatka śpi w zwykłym pajacu, też się od razu odkrywa, śpi większość z nami więc jak się przebudzam to ja przykrywam chyba że śpi mi nad glowa to nie mam jak. A zazwyczaj śpi koło głowy w poprzek łóżka[emoji85]
 
reklama
Artur sie odkopuje również. Jak sie przebudzsm to sprawdzam dlonie to czesto sa ciepłe wiec chyba mu tak dobrze, kiedy zimne to go okrywam. Ale ja musze farelka nagrzewac pokoj bo inaczej bysmy mieli z 17 -18 stopni w mieszkaniu (mikro grzejniki nie daja rady) tak to mamy z te 20.
 
Ola - kciuki za masciowa aplikacje, i zdrówka dla Kuby!


Bab - zdroweczka dla Zosi! Ciężko z tą diagnoza u Was... Ale mam nadzieję, że w końcu ktoś trafi i da się to szybko wyleczyć.


Emol - wowww, już 6 tyg? Ucałuj Maleńka od Ciotki Agi. A jak Ty pologowo?


U nas też kiepsko z przykrywaniem. Choć jak już śpi na cacy to udaje się kołdrę utrzymać. Ale i tak pajac towarzyszy nam całorocznie jako nocne ubranko.
 
Nika Grześ śpi w piżamie, a jak ze mną to w samej bluzce. Wcześniej spał w pałacu ale muszę mu zmienic pieluchę bo przesikal więc zrezygnowałam żeby go nie budzić.
Emol ojej to już 6 tygodni. Ale szybko czas leci. Buziaki dla dzieciaków.
Ola i jak udało się z maścią?
 
Za szybko czas leci!!!

Misia, udało się, ale łatwo nie jest :D zęby i oczy o ta maść to niezłe combo....
Dziś miał 2 drzemki, marudny, najchętniej ciagle by chodził ze smoczkiem (niestety nie udało mi się go pozbyć, ale za to od bardzo dawna ma go „tylko” do zasypiania). No ale dziś mu trochę odpuściłam i z nim chodził. Jeden czy dwa dni go nie zbawia a wiedziałam, ze cierpi. Ta czwórka nie może się wybić. Już tak niewiele brakuje. A jeszcze trójki górne w natarciu.
No ale nic. Oby jutro było lepiej ;)
 
Juz. Mi tez szybko mija. Wizyte u gina mam w pt. Ale bylam u fizjoterapeutki uroginekologicznej, ktora rowniez jest polozna (pracuje na madalinskiego) i jak mnie tam sprawdzala to mowila ze wszystko ok wyglada, ze ciasno i ze jak cos to mozemy sie seksic.
Ale dosc dlugo krwawilam. W tamtym tyg dopiero przestalam. Liwcie napewno ucaluje bo jest do schrupania. Jest nieco inna niz artur pod wzgledem zachowania, ale rownie grzeczna. Noce nie moge narzekac, bo idzie spac o 21-22 i baaaardzo czesto mam 1 pobudke w nocy (ok 3) potem juz ok 7. Wtedy juz jestem na nogach bo artur wstaje 6.30. Robie mu sniadanie, zmieniam pieluche i zdarze sama cos zjesc i mloda sie budzi :)

Moja mama ma jutro calodzienny pobyt w szpitalu, sciela wlosy, bo juz srednio wygladaly. ogolnie jest ok, kilka dni bola kosci ale kilka dni bola kosci.

Liwcia wysyla calusy na galerii i zdj artura ze spaceru.

Czytam was na bieżąco, staram sie. Czasami tylko polubienia daje :) chorowitkom zycze zdrowia, ola w , bab :)
Szczepienia mam nadziejs ze nadrobicie, ale pewnie nie latwo przy zlobkujacym dziecku bo ciagle cos lapie.
 
Emol, wow, jaką już duża :) Masz sytuacje że jedno budzi drugie? Tego boję się najbardziej.. ;)
Mi zostało 60 dni do terminu!

Mój śpi w pidżamie na długi rękaw, z gołymi stopami. U nas chłodno bo nie włączam kaloryferów w sypialni, ale młody i tak się rozkopuje. Ale śpi dalej, on chyba lubi chłodek i musi mieć odkryte stopy, inaczej się budzi i krzyczy ;)

Dziś idziemy pierwszy raz do fryzjera! Ciekawe czy będzie chciał współpracować [emoji23]
 
reklama
Linoone tez sie tego balam. Pierwsza noc w domu rzeczywiscie Liwia ubudzila Artura ale on od namiaru emocji spal niespokojnie i byle szelest go by wybudzil. Wiec na 10 dni przenioslam sie do salonu z lozeczkiem. I tak nikogo nie zapraszalismy wtedy wiec moglo stac na srodku a ja spalam na kanapie. Ale wtedy pozlalysmy sie, wyregulowalysmy i spokojnie moglysmy po tym czasie wrocic do sypialni. Artur od tamtej pory sie przez nia nie ubudzil. Raz liwcia przez artura. A samo zasniecie to artur kapany jest o 19.30, a po 20 jest liwcia. Ona dostaje butelke w salonie bo jeszcze nie przemoglam sie aby dostala ja w lozeczku. Czesto ona zasypia przy butelce wiec i czesto zasypia na kanapie i ja przekladamy.
Ile masz na + i pokaz na.galerii swoj brzuszek i L z nowa fryzura. :) [emoji4]
 
Do góry