reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Ja przy dziecku nie prasuje, ale to dlatego że mamy deskę do prasowania w pralni w piwnicy.
Ale w sobote przezwycieżyłam swój lęk i zabiłam pajaka ręką. Mam fobie na punkcie pająków, panicznie się ich boje, brzydzę i w ogóle, ale w sobote wpadł na mnie jakiś, więc zaczęłam się panicznie otrzepywać. Siostra się ze mnie śmiała i mówi że na pewno na Zuzię zrzuciłam, oglądam ją na wszystkie strony a nagle się wyłania z jej leżaczka i idzie w jej stronę. To wiele nie myśląc zabiłam go ręką. Byłam z siebie taka dumna :D

My siadamy od 2 tygodni :)
 
Judith niestety ale mnie poparzenia cały czas dotyczą, non stop się oparzam pomimo ostrożności, nie wiem czemu.Ale już jestem tak zahartowana, że poboli mnie chwilę i potem już nie pamiętam, jakaś gruboskorna się przez to stałam.Jak byłam w pl nalewałam wrzątku z czajnika do butelki i jakimś sposobem nie nalałam do butelki tylko na dłoń, w której butelkę trzymałam.Na następny dzień dziwiłam się dlaczego !moja dłoń jest cała buraczkowa...nie mogłam sobie przypomnieć co zrobiłam bo nawet nie szcxypała ani nic.

Jenny moja za 5 dni kończy 9m i też nie siada.Wczoraj zauważyłam że jak na boku leży to
Próbuje się rączka podpierac ale do samodzielnego siadu jeszcze daleko_Ona wolno opanowuje takie zdolności motoryczne.Nauczenie się prxewracania z brzuszka na placki zajęło jej aż 3m...dopiero od tygodnia się turla.Ale u nas to jest spowodowane tym, że na brzuszku dopiero zaczęłam leżeć 3m temu, wcześniej jak ją kładłam to wpadała w czarną rozpacz więc nie miała jak ćwiczyć mięśni.Moja fizjo powiedziała że wiem ok 9m jest wiekiem do siadania, tutaj w uk mówią że 10m...także nie stresuje się bo widzę że młoda walczy, powoli ale do przodu.

Dziś kiepski dzień, młoda od rana ryczała a ja jakoś padnięta jestem i psychicznie i fizycznie.Na 13.30 niby mamy zajęcia, jak się obudzi to pójdziemy.
 
Jenny stopa o dziwo nie jest źle. Mogę nawet chodzić, ale nadal jest lekko spuchnieta i brązowo fioletowa na srodstopiu. Byłam z młodym na spacerze.
 
Kurde ja też panicznie reaguję na pająki, ale nie te polne z długimi nogami tylko te skur*ysyny grube, czarne, włochate yyyyyh. U nas jest ich dużo, stary, drewniany dom.

Byłam u ginki, no mogę odetchnąć z ulgą, w ciąży nie jestem, wszystko ok.
 
Ja też panicznie boję się pająków.. az nie będę wnikać w poziom tego absurdu [emoji12]

A teraz poważne pytanie, jakie zabawki są hitem u Was teraz? Muszę odświeżyć kosz z zabawkami, bo póki co najciekawsza jest Roomba, nawet jak nie jeździ [emoji23]
 
reklama
Do góry