reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Czytam Was ale się od daaawna nie udzielam, ale to co Ola W napisała o tym szpitalu to masakra... my byliśmy we wrześniu na niekłańskiej, co prawda tylko na sor, ale uważam że wszyscy lekarze mieli bardzo dobre podejście do takiego 2 msc malucha, spędziliśmy tam 7 godzin I miał konsultacje u różnych lekarzy I w sumie każdy był bardzo delikatny, w trakcie badania uspokajali go, starali się żeby możliwie jak najbardziej zmiejszyć mu stres
 
reklama
Misia a to tak późno da się coś zarezerwować? My mamy zaklepany pobyt w Juracie w pierwszym tyg czerwca, oby wypaliło, bo chyba umrę gdy nam się nie uda, nigdy nie wiadomo jak to będzie z 2 dzieci.

Ja się tak cieszę, że z K i L nie musieliśmy jechać do szpitala, odpukać, z resztą jakby była nagła sytuacja to u nas słabo, bo szybciej karetka do nas dotrze niż my byśmy dotarli do szpitala.

Ojciec mnie znowu wnerwił wczoraj tak, że spać nie mogłam ehhhh, na prawdę żałuję, że tak blisko mieszkamy, ale innej opcji niestety nie było:( Ajj no, ciężkie to życie.

L śpi, zrobiłam jakiś Plank Challenge Rebecci, obiad jest, rodzice pewnie oczywiście wpadną.
 
Nika a tez w nocy byliscie?

Chybra co tym razem?

Offtop: Orientujecie sie czy jesli babcia nie żyje, jej syn nie żyje i wnuczka jest jedynym spadkobierca, ale babcia ny wydziedziczyla, to czy wnuczka i tak dostaje inf od sądu o postępowaniu spadkowym? Czy juz jest wykluczona?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mam pytanie do mam, które już dawno nie karmią piersią i zaczęły rozszerzać dietę po 4 miesiącu. Jak wygląda Wasze menu? Czy robicie i zupkę i "drugie" ? Czy tylko zupkę ale z mięskiem? napiszcie swoje przykładowe menu :)
 
Ola W my akurat byliśmy rano, bo z naszego rejonowego szpitala pod Warszawą dostaliśmy skierowanie do specjalistycznego I ordynatorowi pediatrii zależało, żebyśmy jechali na Niekłańską, bo wg niego mają tam bardzo dobrych lekarzy I podejście do pacjenta. I się z nim zgadzam. Natomiast pamiętam jak mój młody był malutki I szliśmy na pierwszą wizytę do pediatry, zapisaliśmy go do przychodni do której sami chodzimy. Rejestratorka zachwalała jakiego to oni mają pediatrę, ordynator w okolicznym szpitalu, neonatolog no cuda na kiju... I co? Okazał się takim bucem co z 2 tyg dzieckiem obchodził się masakrycznie, jak go badał to przerzucał jak kawałek mięsa, do dziś strasznie wspominam tą wizytę... ( to był ordynator innego szpitala niź ten co nas na Niekłańską skierował). Jak później opowiadałam o tej wizycie mojemu interniście, który też tam pracuje, to stwierdził że ten lekarz to nawet do zwierząt się by nie nadawał I wg niego jest jakiś psychiczny ...
 
Hejka kochane, ja przy was myślami ale ciężko żyć a co dopiero czytać. I pisać. Teraz akurat siedzę w przychodni a skóra z Szymkiem lata dookoła więc mam chwilę.
Generalnie słabo z czasem, jest coraz gorzej. Szymek sam nie chce się bawić, leży i się drze. Na rehabie babka stwierdziła że koniec głaskania i zaczęła ćwiczenia na ostro. Bo Szymek nic nie ruszył do przodu.
Prawdopodobnie ma zaburzenia SI jak Maja i podobno jest to genetycznie uwarunkowane. To by się zgadzało bo zaczyna się bać odkurzacza, suszarki, nagłych dźwięków, no i boi się ruchu... Ech...
No i w czwartek po tych bardziej hardkorowych ćwiczeniach że dwa razy sam się przewrócił z brzucha na plecy. Tak że tak... A 15go skończył 8 miesięcy.

Aniek co do wkładek to chyba z tym tamponem nie ma przeciwwskazań. Zapytaj lekarza. Mam kumpele która ma wkładkę już 10 lat i cały czas używa tamponów.

Abed też się wypiełam na mojego K. Niestety jak mu nie powiem co ma zrobić to nawet nie zauważa że mógłby się małym zająć [emoji58] w ogóle ma wywalone na wszystko, na starszą córkę też i już mam dość. Oczywiście nawet na godzinę od 8 miesięcy nie wyszłam z domu. Kumpela zapraszała na urodziny ale nie mam jak. Wszędzie chodzę z Szymkiem. Ciekawe ile czasu tak można wytrzymać...

Dziewczyny gratulacje z okazji diet i ćwiczeń! Ja na razie nie ogarniam ani tego ani tego ...

Ola o rany, też bym pędziła do szpitala z taką szybka reakcja...
Ostatnio Szymek dostał kropek na buzi po czymś ale tylko trochę i zeszło po 2 dniach.. ..
Ciąg dalszy zaraz bo się boje ze mnie wywali i wiadomośc zniknie [emoji16]

Napisane na Redmi Note 4X w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ola szczerze mówiąc to z ojcem przeważnie w kółko to samo, ciągle ma chyba wrażenie, że z Nimi mieszkam i nie rozumie, że mam już swoją rodzine, swoją odpowiedzialność i problemy. Zawraca mi gitarę pierdołami i decyduje za mnie , uważa się za najmądrzejszego ehhh. Nie pomaga tutaj to, że siedzi na emeryturze w domu i wizyta w sklepie czy u mnie jest dla Niego takim celem dnia. A że ja też siedzę i to niedaleko no to tak to właśnie wychodzi. Wiem, że to się zmieni gdy wrócę do pracy, ale to jeszcze chyba z rok. Kocham być z dziećmi i Mężem, ale ta toktyczna sytuacja ( właściwie od dziecka) morduje mnie i ma wpływ na nas.
Ale niby jakiś postęp, zadzwonił pierwszy, wziął K na spacer.
 
Czesc dziewczyny.

Dopadlo mnie przezbienie...ehh...dzis maz zostal w domu zebym troche mogla polezec..ale juz na nogach..bo.musi wyjsc z nasza starsza corka ...a ja martwie sie kiedy moje panny zalapia ode mnie infekcje.

Chybra..Twoi rodzice beda Ci pomagac w opiece nad dziecimi po powrocie do pracy ??

Ola W. Nie wiem czy sad Cie powiadaomi..ale masz prawo domagac sie zachowku od spadkobieryc po babci.

Misia..a dokad chcecie jechac ??
 
Nic nie pisze od rana bo mi kuchnię zalalo. Dopiero ogarnelam kuchnie, siebie i małego pomocnika który scieral wodę swoimi rajstopami. Nie mam w kuchni wody a w łazience tylko zimna więc kiepsko. Mąż wraca o 2 więc wymienić kawałek węża będzie musiało poczekać do rana

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


3 wizyta (prenatalne) 29.03.18
 
reklama
Ola W masakra z tym szpitalem, najważniejsze że za Wami. Co do spraw spadkowych to się trochę tym interesowałam swojego czasu ze względu na starszego syna. Wnuczka dziedziczy jeśli była na świecie w czasie kiedy babcia żyła lub jej mama była z nią w ciąży, jeśli babcia zmarła przed poczęciem wnuczki wnuczka nie dziedziczy, chodzi mi tu konkretnie o długi. U mnie była taka sytuacja że dziadek męża zmarł, jego ojcice poleciał do notarujsza i z sporządził pismo o zrzeczeniu się ewentualnego spadku ( chodziło tu o ewentualne długi bo nikt się dziadkiem nie zajmował ) i cały problem spadł na nas, bo mąż teoretycznie mógł zrobić to co jego ojciec ale wtedy ze starszym musielibyśmy iść do sądu rodzinnego żeby zrzec się ewentualnego spadku.

Chybra chyba większość rodziców myśli że wie najlepiej ;) i tu odległość jest dobra :)

Emol dobrze ze sytuacja opanowa, ale bez ciepłej wody będzie masakra. A dlaczego właściciel mieszkania tego nie ogarnie ?
 
Do góry