reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Chybra podziwiam za tatuaż. Ja chcę na zebrach ale niestety najpierw trzeba zrzucić z 8 kg aby ten tatuaż dobrze wyglądał. Na zebrqch boli ale bardzo ładnie się prezentuje.

Pumeliva o matko. Ja na szczęście tego tak nie przeżyłam ale śmiać się chce. Tylko nie tym biednym mamom co muszą po 100 kroc wstawać i karmić.
 
Też myślałam o żebrach, a właściwie Mężowi się tam podoba, ale ja raczej w okolicy opony nie chcę, bo nigdy nikt w życiu go by nie zobaczył:-DMimo że ćwiczę i formę trzymam to niestety brzucha już nigdy nie ogarnę tak jak bym chciała:no2: Także no nawet pierwszy raz w życiu w tym roku kupię sobie jednoczęściowy strój heh.

Ogólnie poprzedni tatuaż robiłam1,5 roku temu i zmieniły się zasady pielęgnacji także nawet nie czuję żeby mi przeszkadzał.

A noc na szczęście ok. L od jakiegoś czasu zaraz po odłożeniu do łóżeczka przewraca się na brzuch i tak śpi do rana, K ma tak do tej pory:blink: Zaraz Mąż z L jadą na usg brzucha, a ja z K posprzątamy, później może spacer i ogólnie dzień w domu.
 
U nas masakra nocą spałam 1,5 godziny. Grześ stękał i się kręcił cała noc po czym o 7 zrobił 2 kupy rzadkie, a wczoraj były 3 twarde. No ja juz nie wiem co z tym brzuszkiem robić. :(

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chybra tatuaż sliczny. Zazdraszcam, nie mam tyle odwagi. Ja sobie machne jakiś na 1 cm na karku[emoji7]

Misia współczuję:( może mu coś zaszkodziło co jadl?

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chybra piekny :) ja tez z tych co odwagi nie maja

Bylismy wczoraj jeszcze raz u lekarza i niestety antybiotyk. Gardlo i uszy ale to juz 4 doba z goraczka :(

Pumelova mowisz ze nocami tylko karmisz ja tez, bo w dzien prawie nie je to jak tylko przysypia to sie karmimy
Wazymy 6680g mi sie wydaje ze malo ale lekarka mowi ze ok :)

Milej soboty :)
 
Pumelova no nie wiem, może go ruszyło w końcu bo od kilku dni je jogurt.
Z tego wszystkiego zapomniałam napisać że super tatuaż.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chybra ładny, Ja bym padła z bólu na pewno ;)

Pumelova wspolczuje nocki... Iga dzisiaj o 5 cala się posikala nie wiem jak to zrobiła i później juz nie zasnęła o 7 mąż ją zabrał a ja spalam do 8..nic to nie zmienia, że czuje się tragicznie :p

O ale widzę, że Misia miała gorzej..wspolczuje

Abed zdrowia :* iga tez nocami je najwięcej bo w dzień malo co chce cyca a w nocy co 1,5-2h... Dzisiaj ją zostawialam u siebie w łóżku i miałam wrażenie, że cały czas jadła ha ha ;)
 
reklama
Wiecie co... az mi głupio, ze narzekam, ze Kuba sie popsuł. Tzn No jestem zmęczona, mam ogromne problemy ze wstaniem ok 7-8 po wczensiej pobudce ok 4-5, ale tak naprawde on tylko tak sie budzi... czasem w nocy jak smoczek wypadnie. Ale nigdy nie kialam nocy, ze spałam 2h tylko. No nie mowie o początkach, kiedy trzeba było wybudzać na karmienie co 3h.
Wspolczuje Wam niesamowicie. Mi jest czasem ciezko, bo po prostu przyzwyczaiłam sie juz do innego trybu. No i cały dzien sie nim zajmuje, bo maz tez ogarnia kanał na yt, zawsze to dodatkowe kilka groszy ;)

Takze naprawde.. wspolczuje Wam bardzo :(

Byłam wczoraj u fizjo. Maz sobie dzielnie radził z Kubą. Kurde, on juz jest teraz kumaty i naprWde widac radość jak sie wraca do domu. Wczesniej jak wychodziłam i wracałam to było takie nijakie to. A wczoraj No az chce sie wychodzic, zeby pozniej zostac tak radośnie powitanym :D [emoji23]

Ale jest cis, co mnie martwi. To głupie, bi wiem, ze wszystkie dzieci upadają, uderzają głowa o cos u nic poważnego sie nie dzieje. Ale jak chodzi o moje dziecko to schizuje. On jest w stanie sie w ciagu dnia kilka razy przewróci z czworaków na głowę, bo np sie przechyla za bardzo. Wiem, ze płacze bardziej ze strachu, bi to niewielka odległość, nie ma guzów itd, ale ja zawsze mam wtedy serce w gardle. I schizuje, ze cos mu sie w mózgu uszkadza [emoji23]‍♀️
Wczoraj No przy jedzeniu kaszki dostał zawiechy. Wiec ja juz stres, ze moze za mocno sie uderzył. Nigdy w zyciu bym nie pomyslała w ten sposob, raczej „to normalne ze dzieci sie przewracają”. Zaczynam sie sama siebie bać [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry