Lipcowe mamy 2017

[Kasia_831]

Emol tutaj uważają że temp 16st jest już ok dla dziecka co jest dla mnie nieporozumieniem bo tak jak mówisz przy 18 jest mi chłodno...
Agniesia tak naprawdę to od 2 lat odkąd rozwiodłam się z mężem to jestem bezdomna[emoji16]tzn nigdzie nie zameldowana heh ale mój dom rodzinny jest blisko rynku,po drugiej stronie ulicy od placu gdzie odbywają się dni Trzebini

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Judith_]

Pola w punkt z tym naciskiem na kp. Ja się otarłam przez to o srogą depresję. I nie depresję typu „dół” tylko depresję depresję po czym wkroczyła moja endokrynolog, ginekolog i przyjaciel psycholog. Endo wytłumaczyła wszelkie procesy jakie zachodzą z moimi bardzo niedoskonałymi hormonami zleciła multum niestandardowych badań na potwierdzenie tej tezy czym do mnie przemówiła najbardziej. Ja z pomocą rodziny i trochę też wspaniałych lekarzy odcięłam się od toksycznych osób które bez przerwy i niezmiennie twierdzą że nie ma możliwości by nie mieć pokarmu ( choć nie mają stosownej wiedzy, a wykarmienie swojego dziecka daje im „prawo” do osądu i krytyki innych). Niestety życie w dobie internetu nie ułatwia, bo zalew informacji to jedno ale i każdy ma możliwość wyrażenia swojej opinii. Ile osób tyle problemów i trzeba troszczyć się o siebie dla siebie, dzidziolka i rodziny. Wiadomo, pewnych medycznych problemów się nie przeskoczy ale jeśli coś można naprawić ( np traumę) to trzeba walczyć.

Pozdrawiam w słoneczną pogodę [emoji7][emoji7]

Abed miłej zabawy! Mi sam wypad do biura dał takiego kopa że aż miło [emoji12]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[aha83]

Dziewczyny jestem po pierwszej rehabilitacji i jestem załamana, tego mi jeszcze brakuje [emoji24][emoji24][emoji24] do I tak fatalnego samopoczucia.
Szkoda mi słów na lekarzy , z którymi miałam do czynienia po drodze, bo same kurrr..... mi na język się cisną, za każdym razem zwracałam uwagę na Mikiego napięcie i wszyscy olewali, a ja przecież się na tym nie znam , informatyk obok lekarza nawet na studiach nie stał ahhhhh a teraz czeka nas ostre nadrabianie rozwojowe, no dół jak nic.
Sorki, że tylko tak o nas, ale mam kompletne załamanie i pewnie na trochę znikne, muszę się pozbierać

 

[Pola@]

Dziewczyny jestem po pierwszej rehabilitacji i jestem załamana, tego mi jeszcze brakuje [emoji24][emoji24][emoji24] do I tak fatalnego samopoczucia.
Szkoda mi słów na lekarzy , z którymi miałam do czynienia po drodze, bo same kurrr..... mi na język się cisną, za każdym razem zwracałam uwagę na Mikiego napięcie i wszyscy olewali, a ja przecież się na tym nie znam , informatyk obok lekarza nawet na studiach nie stał ahhhhh a teraz czeka nas ostre nadrabianie rozwojowe, no dół jak nic.
Sorki, że tylko tak o nas, ale mam kompletne załamanie i pewnie na trochę znikne, muszę się pozbierać

Aha jeju, a co powiedzial ten rehabilitant? Na szczescie takie maluszki bardzo szybciutko nadrabiaja, Miki na pewno raz dwa nadrobi wszystko.

 

[Kasia_831]

Zazdroszczę słonecznej pogody.Dziś pierwszy raz leje odkąd urodziła się Emilka...i pierwszy raz nie pójdziemy na spacer ehh

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ewella90]

Aha na pewno Miki nadrobi ! Dacie radę szybko wszystko pójdzie.
Widać w dzisiejszych czasach to nie wiem komu można wierzyć ...

U nas też dzisiaj słońce a ja wyszłam rano na spacer jak nie było słońca i zmarzlam ehh..

Ale wczoraj się wkurzyłam na tych Mikołajkach w domu.. Iga grzeczna była wszystko spoko tylko mama teściowa i tesciu..no daj jej coś do jedzenia patrz jak patrzy ona chce jeść, daj jej jabłko potarte, troszkę czekolady- przecież wy byliście mali i jedliscie nic wam nie ma... i tak w kółko powiedziałam im że oni karmili swoje dzieci a ja będę swoje karmić jak uważam..i co dotarło do nich ? Nie, za chwilę było to samo ! Dobrze, że Iga chodzi o 18 na wieczorny rytuał przed snem bo bym chyba wyszła z siebie

Miłego dnia

 

[Kasia_831]

Ewella czekolady?? Zwariowali??[emoji48]
Aha ja też dopiero będę szła do fizjo,może się coś okazać a.może nie.Jedno wiem na pewnorzy tak małym dzieciątku wszystko jest do wypracowania,zresztą dopóki dziecko rośnie to naprawdę można wszystko mu ustabilizować jeśli chodzi o sprawy neurologiczne typu właśnie wnm itp i jeśli chodzi o wady postawy.Także głowa do góry!

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Emol]

Kasia podobno moja babcia od str mamy nam dała czekoladę jak mieliśmy 4 miechy.

 

[ewella90]

Kasia tak czekolada , "przecież mleczna zaraz się rozpuści w ustach"

 

[misia12]

Ola mój je wszystko co mu w łapki wpadnie, bez wyjątku.
Abed udanej imprezki.
Aha tulam mocno i wierzę że szybko nadrobicie. Miki jest jeszcze malutki da chłopak szybko radę.
Ewella aż strach dziecko z oczu spuscic no ja czekolada nakarmia.
My wróciliśmy z pneumokokow drugiej dawki. Siedzę jak na szpilkach, bo czekam na gorączkę, a Grześ gaworzy w najlepsze. Dziś 5miesiecy i 4 dni. 8,44 kg i 72 cm (ale deska chyba zaniza ) katka 48, głowa 46 . Ogólnie kawał chłopa. No i obcial mi się cos na butelkę. Z silki wczoraj gnalam do domu bo nie chciał do buzi wziąć. Jakieś pomysły? Avent i canpol polegly, sprawdzę jeszcze medela bo mam.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom