reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Hejka dziewczyny!
Inka jak dobrze znosi to super, ale szkoda takiego malenstwa.
Chybra dasz radę... opryszczke chyba miałam raz w życiu, jakieś plastry wtedy stosowalam raz dwa przeszło.
Moje stosunki w pracy nie są jakieś fajne, te osoby z którymi miałam dobre relacje zwolnili albo same się pozwalnialy. Nie mówię że jestem konfliktowa ale atmosfera zrobiła się taka mdla że nie wiem co będzie z moim powrotem.

Ola dzieci wszystko pchają do buzi zwłaszcza przy zabkowaniu, nie ma się co martwić.

Dla mnie ważna tylko była prawidlowosc bioderek co nie oznacza że nie obserwuje Poli. Nowością jest kontrola ze strony rehabilitanta, neurologa. Nie chcę nic przeoczyć muszę zagłębić temat.

Czekolady w naszym domu najwięcej zjadłam ja więc dla Poli by już zabrakło :D może kiedyś nam wciskali w wieku 4 mies. dlatego ten smak jest tak cenny :) słodkie pochlaniam jak odkurzacz ale jednak zaczniemy od marchewki hihi pomysłowość ludzi starszych mnie przeraża dlatego daje małą teściowej jak najrzadziej... dziś siedziała z młoda wprost przed TV... wyobraźcie sobie mój wnerw...

Podpowiedzcie co kupić na roczek dla siostrzeńca (nie jestem chrzestna). Zawsze daje kasę i jakaś pamiątkę ale nie mam pomysłu. Impreza za tydzień przed samymi świętami :) szał prezentowy nie zna granic....siora wiedziała kiedy rodzić.. 02.01 i 16.12
 
Chybra mi zawsze przed imprezą wyskoczy syfie, a opryszczki nigdy nie miałam to nie pomogę. Ponoć jakieś plasterki są dobre.
Inka no witaj w końcu. Oby ospa nie buła dokuczliwa. Dziś się i szczepienie pytałam, po roku proponują.
Karuzela i jak ? U nas podwyższona temperatura, raczej nie pospie. No i widzę że udko trochę spuchniete.
Paninka ja kiedyś też kupowałam taki fotelik jak Kasia pokazuje.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aha spokojnie zaczniecie cwiczyc i szybko nadrobicie:-)

Chybra jedz zawsze to jakas odskocznia od codziennosci. Jesli masz fajnych ludzi to jedz najwyzej wyjdziesz pod

Misia a jaki smoczek masz w butelce? My jak mielismy 2 to maly sie ksztusil i nie chcial bo za szybko lecialo. Wrocilismy do 1 i jest ok, nawet dzis go maz 1 karmil.

Inka ospa ? Zdrowka zycze

Panika ja czasami jak juz nie moge z moim to wlaczam tv na chwile

Ja wrocilam z imprezy:-) milo bylo :-) u mnie to mala firma i z zyci jestesmy. Teraz karmie i z drugiego ide sciagnac. Tylko 2 karmienia minelam ;-)
 
Abed to fajnie ze wyjście się udało. Mam smoczek 1 nie zmieniłam bo nie chciałam żeby do cyca się odzwyczail.
Młody znowu je, co go dotkne to się budzi, trudno będzie spał że mną. Dałam paracetamol, minęły 2 i pół godziny a on ma 37,5. No i nie wiem czy dokładać czy czekać. Jeczy biedaczek i mruczy przez sen. Pielęgniarka poleciła viburcol ale nie dałam jakos, bo był grzeczny i teraz myślę że może mogłam mu podać... Ech.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia viburcol zawsze możesz podać, ale to homeopatia więc nie musi zadziałać. Jak temp?

Abed fajnie że wyjście udane.

Ewella chyba to Ty pisałaś że rozmawiałaś ostatnio z doradcą laktacyjnym, coś może mówiła na temat jak madrze utrzymać laktacje przy rozszerzaniu diety?
 
reklama
Wybaczcie że tylko na moment i o sobie.
Byłyśmy wczoraj na szczepieniu i Majcia od razu po zasnęła, taka była osłabiona. Poszłyśmy na spacer, mimo słonka był zimny wiatr, ale przy pracujących koparkach na rynku spała 2 godz.
Po południu nadal była jakaś osłabiona, zmierzła , smutna, i marudziła strasznie, bez gorączki , tak się użerałyśmy do 4.00, a poprzednia noc nie lepsza, może bez tego marudzenia, ale zasnęła o 3.00 tak że, jestem zombie.
Pediatra kazała bardzo powoli rozszerzać dietę od przyszłego tygodnia, nie później niż przed 26 tygodniem życia. Zaleciła nam w zamian za probiotyk vivomix. I nie wiem jak to się stało nie wpisała do książeczki żadnych pomiarów, nawet wagi?
Kładę się, bo prezeska jeszcze drzemie.
Postaram się później nadrobić zaległości.

Kasia, udanej podróży i spokojnego lotu.
 
Do góry