reklama
Agness 555
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2016
- Postów
- 87
Wizyta się opóźnila jak to zawsze bywa u mojej pani doktor zamiast 20.40 weszłam o 21.00 Mam dobre wieści i jestem szczęśliwa widać piękny pęcherzyk jak to pani doktor powiedziała no i jest zarodek po usg ok 5 tydzień ale następna wizytę mam za 2 tygodnie 7 grudnia to wtedy usłyszę serduszko i założy mi kartę ciąży powiedziała tez że dokładny wiek ciąży oceni za 2 tygodnie po tym jakiej wielkości będzie zarodek
Wiecie co tak policzylam i mogloby sie wszystko zgadzac tylko musial mi sie strasznie cykl rozjechac - ja ostatnia @ mialam 3/10 i spodziewalam sie, ze nastepna przyjdzie na poczatku listopada, nie przyszla, nie bylo nawet sladu, zadnej plamki, zadnego bolu, totalnie sucho i zrobilam test. A teraz pobolewa mnie lekko jak na okres no i to plamienie. Wiec moze to teraz mialaby byc pierwsza @ od tamtej 3/10. I jesli owulka tez sie przesunela i byla pozniej to by wyjasnialo dlaczego ciaza wskazuje na 5 tydzien zamiast na 7. No nie? Czytalam, ze jak jajo plodowe jest takie male ze nie wypelnia jeszcze macicy to pozostale scianki macicy moga sie jeszcze zluszczac jak na okres.
Lilith - faceci to obcy gatunek [emoji6] Do ujarzmienia rzecz jasna... Ale niestety są pozbawieni daru zrozumienia natury kobiet.
Gar zupy powiadasz [emoji6][emoji3][emoji3][emoji3]
Ja w pracy planuje menu, a co do czego przychodzi - wszystko szlag trafia. Młoda i M zazyczyli sobie dzisiaj ziemniaki +schabowy + surówka. Ryż z potrawka z kurczaka na sobotę przerzucam [emoji6]
Agness - gratuluję [emoji3][emoji106]
Aninek - i ja uważam, że te strzepki należałoby jak najszybciej zgłosić gin. Może rzeczy jest to zluszczenie, ale..lepiej sprawdzić
Mafu - mhm - jak pomyślę o śledziach to..zjadłabym. Ale jak już mam je w pobliżu ręki, to ochota mi przechodzi. Od razu "czuje" jak mi się odbijają. Ale martw odczucia tylko wobec tych w oleju i z cebulka. Także... Liczę na to, że jak zrobię sobie sama w jogurcie /śmietanie to będzie o.k.
Maziajka - mam nadzieję, że te dolegliwości znikną niedługo. Podejdź do lekarza, a nuż coś dobrego Ci poleci aby złagodzić te wszystkie objawy.
Olisia - tylko, żebyś z tym czekaniem nie przekroczyła terminu 7-8 tc [emoji14] [emoji6]
Vicarika - spokojnie... Za 2 tyg wszystko będzie już cacy widać [emoji3]
A z tym zwolnieniem... To dlaczego Ci nie dał? Powiedział coś odnośnie swojej odmowy?
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Gar zupy powiadasz [emoji6][emoji3][emoji3][emoji3]
Ja w pracy planuje menu, a co do czego przychodzi - wszystko szlag trafia. Młoda i M zazyczyli sobie dzisiaj ziemniaki +schabowy + surówka. Ryż z potrawka z kurczaka na sobotę przerzucam [emoji6]
Agness - gratuluję [emoji3][emoji106]
Aninek - i ja uważam, że te strzepki należałoby jak najszybciej zgłosić gin. Może rzeczy jest to zluszczenie, ale..lepiej sprawdzić
Mafu - mhm - jak pomyślę o śledziach to..zjadłabym. Ale jak już mam je w pobliżu ręki, to ochota mi przechodzi. Od razu "czuje" jak mi się odbijają. Ale martw odczucia tylko wobec tych w oleju i z cebulka. Także... Liczę na to, że jak zrobię sobie sama w jogurcie /śmietanie to będzie o.k.
Maziajka - mam nadzieję, że te dolegliwości znikną niedługo. Podejdź do lekarza, a nuż coś dobrego Ci poleci aby złagodzić te wszystkie objawy.
Olisia - tylko, żebyś z tym czekaniem nie przekroczyła terminu 7-8 tc [emoji14] [emoji6]
Vicarika - spokojnie... Za 2 tyg wszystko będzie już cacy widać [emoji3]
A z tym zwolnieniem... To dlaczego Ci nie dał? Powiedział coś odnośnie swojej odmowy?
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Vicarika
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2016
- Postów
- 83
Aga-k-m powiedzial tak , ze jestem traktowana jako potencjalna ciężarna i nie może mi wystawić , dopiero jak zobaczy serduszko będę traktowana jako ciężarna i wtedy będzie mógł. Powiedzial ze ewentualnie mogę na ten okres brać urlop ale iść do rodzinnego . Tylko co ja mam rodzinnemu powiedziec . Słuchaj jestem w ciąży a ginekolog nie chce mi dać zwolnienia to może Ty ? . Wkurzylo mnie to , ze mu mowie , pracuje przy chemi dźwigam dużo na wysokości a on nic :-\
Vica - to tak właśnie zrób. Idź do rodzinnego i przekaż mu to samo co tutaj, tj: jesteś w młodej ciąży, byłaś u gina, ale póki co kazał Ci wrócić za 2 tyg co by wszystko moc dokładnie określić, tylko jest problem, bo ty się źle czujesz, masz prace, która nie jest przyjazna ciężarnym i boisz się, że sobie zaszkodzisz. Myślę, że bez problemu Ci rodzinny wystawi. Twój gin to jakiś pajac, powinien zapobiegawczo zareagować, choćby na te 2 tygodnie do kolejnej wizyty u niego.
Wkurzylam się - jako, że jestem na tym samym piętrze z kadrowa, czasami widzę zwolnienia naszych pracowników... Kilka razy widziałam, jak L4 kilku naszym pracownikom (facetom) wystawił lekarz ginekolog! I problemu nie było
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Wkurzylam się - jako, że jestem na tym samym piętrze z kadrowa, czasami widzę zwolnienia naszych pracowników... Kilka razy widziałam, jak L4 kilku naszym pracownikom (facetom) wystawił lekarz ginekolog! I problemu nie było
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnia edycja:
Aninek, ja miałam dwa usg sonda dopochwowa i dzień po standardowo śluz z domieszka krwi, po pierwszy zdarzyło sie dwa dni pod rząd. Pytałam - zdarza sie. To samo mam po stosunku, widać u mnie niewskazane grzebanie
Ja wczoraj miałam wizytę z której nic nie wynika :/ zwykła pogadanka. Zaskoczona położna długością mojego porodu (całość od pierwszego bólu 4:10 , a drugi okres porodu 15minut) . Poza tym dostałam skierowanie na krew, ale mam z nim czekać do badań prenatalnych, bo wtedy mogę oddać krew za jednym razem . Muszę zadzwonić i sie umówić. U nas sie to nazywa ' combinatie test'. Krew + usg, wyliczenie ryzyka , jak wysokie to kolejne badanie krwi, zaczęli to tutaj refundować w ubiegłym roku, wiec tylko 160eza combinatie test.
Poza tym ciśnienie mi zmierzyła , pierwszy pomiar 157/97, drugi 130/90. Za wysokie ale tak było zawsze. W 8 miesiącu ciazy leżałam w szpitalu przez ciśnienie , bo było ryzyko odklejenie łożyska :/
Ah no i nie mogę rodzic w centrum rodzenia, tylko muszę w szpitalu, bo po pierwszym porodzie miałam krwotok.
A tak to nic nowego po wizycie. Następna 21.12 i możemy zabrać juz wtedy córkę ze sobą, bedzie mogła z nami posłuchać serduszka
Ja wczoraj miałam wizytę z której nic nie wynika :/ zwykła pogadanka. Zaskoczona położna długością mojego porodu (całość od pierwszego bólu 4:10 , a drugi okres porodu 15minut) . Poza tym dostałam skierowanie na krew, ale mam z nim czekać do badań prenatalnych, bo wtedy mogę oddać krew za jednym razem . Muszę zadzwonić i sie umówić. U nas sie to nazywa ' combinatie test'. Krew + usg, wyliczenie ryzyka , jak wysokie to kolejne badanie krwi, zaczęli to tutaj refundować w ubiegłym roku, wiec tylko 160eza combinatie test.
Poza tym ciśnienie mi zmierzyła , pierwszy pomiar 157/97, drugi 130/90. Za wysokie ale tak było zawsze. W 8 miesiącu ciazy leżałam w szpitalu przez ciśnienie , bo było ryzyko odklejenie łożyska :/
Ah no i nie mogę rodzic w centrum rodzenia, tylko muszę w szpitalu, bo po pierwszym porodzie miałam krwotok.
A tak to nic nowego po wizycie. Następna 21.12 i możemy zabrać juz wtedy córkę ze sobą, bedzie mogła z nami posłuchać serduszka
A tak w ogóle to w systemie maja wpisana datę porodu na 30.06 , z @ wychodzi 1.07 , z ostatniego usg 04.07 a dopiero kolejne usg ustali datę, której będziemy sie trzymać. Oby nie 30.07 bo na koniec czerwca córka ma Komunie i zjeżdża sie do mnie cała rodzina
reklama
Aninek, strzępki krwi masz na myśli jakaś żyłka krwi ?? Ja miałam dosłownie żyłkę krwi w śluzie po pierwszym usg w pierwszy dzień po, drugi dzień po miałam śluz z domieszka krwi. Ale to były pojedyncze sytuacje . 1x na dzień. Jeśli nie boli brzuch, to zapewne wszystko ok, ale dla świetego spokoju warto zadzwonić do lekarza i zapytać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 320
- Odpowiedzi
- 735
- Wyświetleń
- 25 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 678 tys
Podziel się: