Mumusia_Muminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 422
Karuzela – doczytałam wcześniej, że Twoje dziecko ma problem z ciemieniuchą otóż na ciemieniuchę ja stosuję taki szampon w piance firmy Mustela. U małego były początki ciemieniuchy i po dwóch myciach zniknęło całkowicie. Jedynie teraz myje profilaktycznie głowę i nic się już nie pokazuje, a miał nawet w okolicy brwi
Emol – teraz doczytałam o Twoich byłych urodzinach i spóźnione „Wszystkiego najlepszego!” ślę, a męża to bym ochrzaniła bo pamiętać o czymś a i tak nic nie zdziałać to woła o pomstę do nieba.
Całodniowe pobyty męża poza domem wcale nie sprzyjają dodatkowo Twojemu nastrojowi, dobrze, że masz kogoś kto Cię może odwiedzić i jest coś takiego jak internet i seriale
Ola W. – u mnie też o godz. 5: 00 mały zawsze stęka przez jakiś czas i się nie budzi. Podobno wynika to z niewykształconego dobrze jeszcze połączenia mózg --> zwieracze przez co dziecko chce oddać gazy lub zrobić kupę a zwieracze są zamknięte i dziecko ciśnie a tu nie chce nic wyjść. Po 30 minutach jest bąk i spokój I tak jest dzień w dzień jak w zegarku. Już wtedy do małego nie wstaję
Aniek42 - z chustami bym niestety uważała, wg fizjoterapeutów lepiej zaczekać z tym do minimum 5 miesiąca bo działa to niekorzystnie na biodra. Koleżanki córeczka musiała później chodzić z małą na rehabilitację Odnośnie kobitki pod sklepem to przesadziła z tezą, że się dziecko męczy ciekawe jak…. Denerwują mnie ludzie, którzy się wtrącają nie mając jakiegokolwiek pojęcia.
Pumelova – spanie wygląda u mojego tak, że muszę budzić bo między 21.00 a 6.00 rano by raczej nie zapłakał za jedzeniem a na pieluszkę się tylko wierci.. w ciąży od 22.00 do 5.00 była cisza w brzuchu – teraz jest podobnie z tym, że o 5 stęka, ale się nie wybudza.
Misia – 12 kilo malin !! Super !! Nic tylko do słoika i piec ciasta !! Chyba się do Ciebie przejadę na sępa bo maliny uwielbiam.
Chciałam zapytać jak u Waszych pociech wygląda miejsce po szczepionce na gruźlicę i jak u Was ta zmiana „ewoluowała”? U mojego zaczerwienienie pojawiło się dopiero w 8 tygodniu, czyli stosunkowo niedawno i teraz ma czerwoną taką wyniosłość wokół, której tak jakby schodził naskórek.
I piąstki.. a raczej kciuk… no ssie go jakby był głodny od tygodni… smoczek wypluwa. Nie wiem czy już mu pozwalać czy z tym walczyć ?
Emol – teraz doczytałam o Twoich byłych urodzinach i spóźnione „Wszystkiego najlepszego!” ślę, a męża to bym ochrzaniła bo pamiętać o czymś a i tak nic nie zdziałać to woła o pomstę do nieba.
Całodniowe pobyty męża poza domem wcale nie sprzyjają dodatkowo Twojemu nastrojowi, dobrze, że masz kogoś kto Cię może odwiedzić i jest coś takiego jak internet i seriale
Ola W. – u mnie też o godz. 5: 00 mały zawsze stęka przez jakiś czas i się nie budzi. Podobno wynika to z niewykształconego dobrze jeszcze połączenia mózg --> zwieracze przez co dziecko chce oddać gazy lub zrobić kupę a zwieracze są zamknięte i dziecko ciśnie a tu nie chce nic wyjść. Po 30 minutach jest bąk i spokój I tak jest dzień w dzień jak w zegarku. Już wtedy do małego nie wstaję
Aniek42 - z chustami bym niestety uważała, wg fizjoterapeutów lepiej zaczekać z tym do minimum 5 miesiąca bo działa to niekorzystnie na biodra. Koleżanki córeczka musiała później chodzić z małą na rehabilitację Odnośnie kobitki pod sklepem to przesadziła z tezą, że się dziecko męczy ciekawe jak…. Denerwują mnie ludzie, którzy się wtrącają nie mając jakiegokolwiek pojęcia.
Pumelova – spanie wygląda u mojego tak, że muszę budzić bo między 21.00 a 6.00 rano by raczej nie zapłakał za jedzeniem a na pieluszkę się tylko wierci.. w ciąży od 22.00 do 5.00 była cisza w brzuchu – teraz jest podobnie z tym, że o 5 stęka, ale się nie wybudza.
Misia – 12 kilo malin !! Super !! Nic tylko do słoika i piec ciasta !! Chyba się do Ciebie przejadę na sępa bo maliny uwielbiam.
Chciałam zapytać jak u Waszych pociech wygląda miejsce po szczepionce na gruźlicę i jak u Was ta zmiana „ewoluowała”? U mojego zaczerwienienie pojawiło się dopiero w 8 tygodniu, czyli stosunkowo niedawno i teraz ma czerwoną taką wyniosłość wokół, której tak jakby schodził naskórek.
I piąstki.. a raczej kciuk… no ssie go jakby był głodny od tygodni… smoczek wypluwa. Nie wiem czy już mu pozwalać czy z tym walczyć ?