Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Hymmm faceci. Dziewczyny, może muszą to sobie na spokojnie przyswoić, w końcu to dla nich też rewolucja w życiu, mam taką nadzieję
Mój na szczęście bardzo ogarnia sytuację, przy armagedonie z K dzięki Niemu właściwie nie zrobiłam czegoś głupiego. On czuł macierzyństwo, a ja nie. Teraz też pomaga ile może i oczywiście robi dużą robotę przy K, a i gdy ma czas to przy L.
Kurde i u mnie przyszło wyczekiwanie qpyUwielbiam ten temat. Hehe. L od 20 nie utoczył nic, a to dziwne. W ogóle ile Wasze dzieciaczki mają zmian pieluch codziennie? L ma ok 8-9
W ogóle w nocy było jedzenie o 1 i o 5
Szczerze Wam powiem, że czasem po całym dniu wieczorem mam dosyć mamowania, wczoraj tak było, bo oba dawały w kość. Na szczęście gdy się wyśpię to przechodzi .
Aaa i jak u Was po cięciu krocza? W sensie ja jutro mam 2 tyg i szwy jeszcze są Po K mi chyba w 5 dobie zniknęły.
Mój na szczęście bardzo ogarnia sytuację, przy armagedonie z K dzięki Niemu właściwie nie zrobiłam czegoś głupiego. On czuł macierzyństwo, a ja nie. Teraz też pomaga ile może i oczywiście robi dużą robotę przy K, a i gdy ma czas to przy L.
Kurde i u mnie przyszło wyczekiwanie qpyUwielbiam ten temat. Hehe. L od 20 nie utoczył nic, a to dziwne. W ogóle ile Wasze dzieciaczki mają zmian pieluch codziennie? L ma ok 8-9
W ogóle w nocy było jedzenie o 1 i o 5
Szczerze Wam powiem, że czasem po całym dniu wieczorem mam dosyć mamowania, wczoraj tak było, bo oba dawały w kość. Na szczęście gdy się wyśpię to przechodzi .
Aaa i jak u Was po cięciu krocza? W sensie ja jutro mam 2 tyg i szwy jeszcze są Po K mi chyba w 5 dobie zniknęły.