reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Aniek na Lubelszczyzne jedziemy, niby niedaleko ale na taką wieś prawdziwą. Aniek a kiedy kupowałas te Pampersy w Lidlu, myślisz że są jeszcze?


Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Przyszka mamusia a u Ciebie jest jakis plan kiedy idziesz na wywolanie?

Karuzela oj mąż się nie popisał ale chciał dobrze. Nie poddawaj się jeszcze, może przystawiaj jeszcze - każdy dzień jest inny może jutro będzie lepiej?

Misia, Emol, linoone to fajnie że beka:-) moja dama nienauczona :D ale baki puszcza bezwstydnie :D i coraz częściej robi kupkę bez płaczu więc nie narzekam:-)

Misia super że wyjeżdżacie! Łono natury[emoji173]

Przyszła mamusia mnie nie kopala.

Liluli wpisalam w googlacj ale chyba nie mamy czegoś takiego. A to się jakoś specjalnie nazywa? Becikowe też?

Ola W na gazy polecam sab- wiesz sama jakie miałam problemy z brzuszkiem, minął tydzień i mam inne dziecko:-) albo trochę dojrzala. Ale nie odbija trudno coś za cos, ulewa rzadziej jak używam nutritionu ale nie chce tego za bardzo
Moja kąpiel lubi a jak jej się przestanie podobać po kapieli a zdarza sie, to po prostu mega przyspieszamy. A jak zacznie wrzeszczeć to dmucham jej w buzię to na chwilę przestaje :D buty spróbujcie na spiocha. Generalnie od 2 dni robimy rehabilitację podczas której tak wrzeszczy, że robi się bordowa, więc przy innych czynnościach ten płacz jak już jest to taki slaby:-)

Aniek Ty to masz pecha z tymi goscmi. :* co do lykania powietrza to fizjoterapeuta twierdzi że u nas to właśnie nieprawidłowe napięcie mięśniowe przy przeponie, powiedział że ja karmiac nie mogę nic zrobić, to młoda musi sama ogarnąć koordynację polykanie-oddychanie. Pediatra uważa to za niedojrzalosc układu pokarmowego.
A mleko Ci mocno wyplywa? Bo mi czasem taka fontanna sika że się nie dziwię że łyka powietrze więc odciagam trochę przed karmieniem
Miałam tak czasem zw się trzeslam przed snem z zimna jak byłam mega niewyspana..

Kylesa coś fajnego upolowalas na allegro? 2 tyg to już kawał czasu:-)
Wiesz co wolę vojty bo podobno mniej roboty i szybciej efekty:-) to tylko 160 sekund 4x dziennie a podobno do wrzasku można się przyzwyczaić. Fizjoterapeuta którego mamy jest z bardzo dobrego i zaufanego polecenia a on jest fanen vojty. A no i młoda nie zawsze wrzeszczy a to też pocieszające. Zobaczymy czy będą jakieś efekty:)
Któraś pisała że ja boli przy bliźnie.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Misia dziś byłam w lidlu po południu(znaczy się w sobotę )i było dużo w różnych rozmiarach. 2 były po 49zł.a większe rozmiary droższe. U nas stały ułożone w głównych przejściach na podłodze. Fajnie że razem sobie wyjeżdżacie.

Pumelowa na początku leci mi dość mocno, ale po chwili już normalnie, a ona tak dziwnie łyka z powietrzem, ale nie zawsze właśnie.
Nie wiem czy to pech do gości? Tylko wkurza mnie że ludzie ze wszystkiego sobie potrafią zrobić imprezkę. Ja też chodziłam do koleżanek jak urodziły. Brałam wtedy prezent dla dzidzia, jakieś ciasto do kawy i szłam na godzinkę, nie na 4, bo wiadomo że z maleństwem i tak jest co robić. Trzeba mieć wyczucie, tak mi się wydaje?
Ja się tak trzęsłam jak z nerwów, nie z zimna. Trochę mi przeszło. Wiesz...ja w ogóle taka czarownica jestem. Mam czasem tak, że niektóre rzeczy przeczuwam i właśnie raczej jakieś nie za dobre....od dziecka tak mam. Może tym razem to jednak nie wyspanie?

Karmimy się i robimy kupkę, mega głośne bączki odchodzą:-D
U nas raczej nie ma tego dodatkowego 1000. Bynajmniej nic nikt nie mówi.
 
Misia ja bylam w srode w lidlu to bylo tych pampersow jeszcze bardzo duzo.

Pumelova na wniosku bylo napisane "jednorazowa zapomoga z tytulu urodzenia dziecka "
 
Co do becikowego to jest to co chyba każdy dostaje-chyba że przekroczy próg dochodowy, i niektóre gminy chyba same z siebie mają jeszcze becikowe. U mnie to się nazywa gminne becikowe i jest w kwocie 800zl nie wiem czy jest jeszcze coś innego?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aniek ale żółte czy fun and coś tam? Miałam te drugie one mają częściowo żółte opakowanie i są okropne. Przed weekendem w końcu je dokonczylam. Ale nie chętnie bo sztywne i nie dopasowaly się do pupy i mi się osikiwal cały.

Misia ja jeszcze wczoraj widziałam u siebie na trakcie lubelskim. Ale dzisiaj mogą je sprzątać bo jutro jak co poniedziałek Nowy asortyment

Pumelova jak na damę przystało to nie beka. Mój ostatnio w lidlu puścić tak głośnego bąka, ze aż pan się odwrócił. No ale co zrobię przecież nie "zwale na dziecko"

My na spontanie wczoraj po 20 stwierdziliśmy ze jedziemy na działkę na mazury. Wyjechaliśmy jak mały się przebudzil o 4.30 dostał jeść, my zjedliśmy śniadanie. A wracamy na wieczór.

Wykapalismy Arturka przed 21, zjadł cycka i butle (jedyna butla wczorajszego dnia, mam nadzieję że się tak utrzyma) i poszedł spać o 22 i wstał dopiero o 4.30. Powiem że się wysłałam. Mąż nie wierzył, że nie wstawalam i nie karmilam go w tym czasie. ;)

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia moj ma na policzkach i brodzie , polozna mowila ze tlylko woda przemywac. Ja tez pochodze z lubelszczyzny :-)

Ola mi polozna powiedziala ze taki maluch placze w momencie wyciagania z wody bo mu sie wydaje ze spada, z czasm to mija. Moj tez sie czasaem sie zanosi.
 
Po trudnym dniu wczorajszym-dopadły młodego kolki- była spokojna noc, udało się że porcja Espumisanu pomogła. I chyba jednak będę musiała wprowadzić trochę diety, z tego co położna mówiła, to za duża ilość mleka i przetworów mlecznych oraz cukru może wpływać źle na maluszka a ja co zjadłam w piątek? Jogurt naturalny, flaszkę kefiru, mleko z kawą zbożowa (tak tak, takie proporcje, że to bardziej mleko z kawą a nie kawa z mlekiem), kubek mleka i naleśniki z łącznie 2 dużymi łyżkami nutelli. To co się dziwić że dziecko nie dało rady :/
 
Emol udanego dnia na działce :) my też dzisiaj jedziemy na działkę ale dopiero koło 12 bo u nas w mieście to jest :)

Aim no to zaszalalas z nabrałem, musiał mieć rzeczywiście za dużo jak na jeden dzień ;)

U nas jest tylko becikowe nic od miasta więcej nie ma. Będę wniosek w tym tyg składać.

U nas wczoraj dzień spokojny dużo spała, byliśmy na dwóch spacerach, goście byli popołudniu dostała ładne ciuszki na przyszły rok :)
A wieczorem oczywiście histeria, płacz. Polozylismy ją w kuchni i wlaczylismy okap i spała :p chwilę sobie sami polezelismy ale jak już ją przenieśliśmy do kołyski już się obudziła i zasnęła na moim brzuchu. W nocy znowu się krecila takie odgłosy dawała jakby chciała kupę zrobić ale nic w pampersie nie było dopiero teraz byla kupa wczoraj w nocy to samo było.. też chyba muszę jakoś kupić te krople sab..

Miłej niedzieli :)
 
reklama
Nika, Antosi wyszło uczulenie na pampers premium w 2 dobie życia, tak samo chusteczki z pampersa. W szpitalu polecili dade i jest prawdziwa pupa niemowlaka[emoji6] raz musiałam później ubrać jej pampersa i reakcja była niemal natychmiastowa...

Na twarzy Antosia ma kaszaki, na ciele pojawia się rumień noworodka. Ma to związek z moimi hormonami, które po porodzie są jeszcze obecne w jej organizmie. Do tego powiększone wargi sromowe i lekko sutki.

Linoone, fajnie że pierwsze wspólne wyjście udane[emoji106] Jeny, pizza[emoji39][emoji39][emoji39]

Ola, u nas duże znaczenie ma temperatura wody, Antosia nie lubi za chłodnej i po takiej kąpieli jest zła, odrobinę cieplejsza woda niż standardowo ją wycisza.. Zaraz obok wanny mam przewijak, na którym leży ręcznik z kapturkiem. Kładę mała, szybko nakładam kaptur na głowę i dość szczelnie opatulam ręcznikiem. Główkę wycieram nieco mocniej, żeby nie wyszła ciemieniucha, paszki i fałdki na szyi też nieco mocniej przecieram, a resztę ciała osuszam delikatnie przyciskając ręcznik do ciała. Po wysuszeniu w dłoniach ogrzewam przez rozcieranie nieco oliwki i smaruję od twarzy, przez włoski w dół ciała. Obok mam gotowca w postaci pajaca leżącego na beciku, na wierzchu pampers żeby jak najszybciej małą ubrać. Cały czas mówię do niej spokojnym głosem, to działa. Całość trwa max 10 minut, z czego kąpiel niecałe 5 minut. W pokoju mam temperaturę jak w reszcie mieszkania.
Też wczoraj wieczorem użyłam aspiratora. Był płacz, uciekanie główką ale troszkę żabek wyszło z noska. Z solą łatwiej wychodziło.
Im ja jestem spokojniejsza tym mała lepiej wszystko znosi[emoji4][emoji4]

Misia, fajnie, że wyjeżdżacie[emoji4] Grzesiu zmieni klimat, Ty może też nieco odpoczniesz. Korzystaj z wyjazdu!

Aniek, moja też połyka sporo powietrza, czkawka 0rawie po każdym jedzeniu i dodatkowo ulewa się jej i jest ogólnie niespokojna.
Gości mam czasem ochotę w dupę kopnąć, wyczucia nie mają żadnego!

Karuzela, nie poddawaj się! Trzymam kciuki za Ciebie[emoji6] u nas też na początku było trudno, mała była co godzinę przy piersi i sobie rozkręciła wreszcie laktację. Trwało to trochę, czasem podałam mm, a teraz tylko KP.

Wczoraj wieczorem mnie olśniło. Mała cały czas lekko charczy, ewidentnie ciężko się jej oddycha. W szpitalu powiedzieli, że to resztki wód płodowych i samo wyjdzie. Otóż samo nie wychodzi. Kupiłam aspirator, sól fizjologiczną i próbowałam nieco oczyścić nosek. Coś wyszło, ale nie wszystko. Uniosłam pod większym kątem kosz Mojżesza, rozwiesiłam przy nim mokrą pieluchę i mała pierwszy raz od dłuższego czasu spała prawie 7 godzin bez przerwy. Była tak zmęczona, że nawet na zmianę pieluszki nie płakała i nie mogłam jej dobudzić na karmienie. Sama się obudziła po 5 rano, była spokojna i zrelaksowana. Do tego karmię ją w bardziej pionowej pozycji, mniej się ulewa i mniej powietrza łyka. Chyba mam pierwszy mały sukces[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
 
Do góry