reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Katja Ola w u mnie raz nie ma nic na podpasce, a raz takie ze co godzinę zmieniam. W tym raz mi wyleciał skrzep wielkości pięści ale to w 4 dobie. Jak narazie nie powtórzył się ten skrzep.

Mój miał silny odruch w szpitalu, teraz się to uspokaja. Podobno to normalne więc się Ola nie denerwuj.

Misia domyślam się ze będzie chciała mi go podstawiac do piersi. Sama to robię, po laktatorze jak mam twarde sutki, to on jest kotem i zlizuje mleko które mam na sutkach. To jest dość specyficzne dziecko, bo potrafi nawet chwycić pierś ale gdy nie jest głodny i robi sobie z niego przez kilka sek smoczka, ale gdy jest głodny to za Chiny nie weźmie piersi :/

Moj trochę pomarudzil, poplakal od 21 do 23, pojadl, popierdzial i poszedł spać, to obudzial się znowu o 7. Co z tego jak ja w nocy się budzilam i sprawdzam czy oddycha :)
A jak się obudzial to tylko nie zadowolony jak mu się zmienia pieluche i zjadł 60 ml i poszedł dalej spac. Może warto mu zrobić znowu badania na cukier. Sama nie wiem...

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny kochane! Sprobuje cos z postow ogarnać choć ciezko... my wciąż kiblujemy w szpitalu i moze w koncu wyjdziemy. Mam wysokie crp a szymek zoltaczke.
I jak nie badania to placz, karmienie i tulenie. Nie mam jak was czytać. Licze ze w domu bedzie spokojniej.
Pochwalę sie - udalo mi sie karmic piersia po cc. Jestem wykonczona bo byly noce, ze nie moglam Szymka odłożyć bo caly czas ssal. Ale rozbujalam i to bez laktatora bo nadal nie kupilam... [emoji4]male zwycięstwo!
Pozdrawiam i sciskam mocno was wszystkie!!

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pumelova, tak na szybko pisze bo zaraz u nas ważenie bedzie.
Moja Maja byla taka ciezka do odlozenia i kolkowa do 5-6 miesiaca. Bylo okropnie. Ale tez mi powiedziano ze musze się przygotować na to bo to wczesniak.
Koleżanka miala w tym samym czasie domoszona coreczke. I ona wrzeszczala dosłownie caly czas. Nawet na spacerze w wozku.
W koncu kupila chuste i na spacery tylko w chuscie.
Poza tym zaxzela chodzic na grupowe zajecia z masazu noworodkow i w koncu corka troche sie uspokajala.
W koncu trafila na kogos kto ja uświadomil ze ona moze miec depresje poporodowa i dziecko wylapuje jej nastroje.
Jak to skumala to zaczela inaczej patrzec na to swoje ryczace dziecko. I cud sie stal powoli dziecko zaczynalo sie uspokajac....
Mam nadzieje ze to Ci troszke pomoze... sciskam mocno!

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Współczuję wam tych kiepskich nocy :-/ oby coś wkoncu pomogło.

Kylesa super że laktacja ruszyła! A wiadomo1 skąd u Ciebie wysokie crp?

Ola teraz ściągam między 70-100ml
Wyniki morfologii Kuby kiepskie więc pewnie dostanie żelazo, bilirubina nadal wysoka (Ale spadła w porównaniu do wypisu że szpitala) i ciekawa jestem jakie będą zalecenia.
 
Kylesa gratulacje w takim razie :)
No i obyście szybko wyszli do domu!

Jezu powiem Wam, ze mega mi ciezko z tym jego płaczem, ale jak Was czytam, to macie podobnie, wiec widac to po prostu normalne i "takie prawo dziecka" jak ton ok wujek powiedział, kiedy mu powiedziałam, ze mały daje popalić ;)

Ja wlasnie staram sie coraz spokojniej do niego podchodzić i inaczej na niego patrzec. I w dzien i w nocy jest w miare ok. Tzn w nocy jest super. Nawet nie kwili-przewijanie, jedzenie i spac. W dzien bywa roznie. Ale najgorsze sa późne popołudnia/ wieczory, bo wtedy oboje z mężem jedtesmy zmęczeni, a mały daje w kość... i tez sie meczy. Wczoraj ja go oddałam mężowi, bo czułam, ze zaczyna mi sie frustracja, a nie chciałam pogarszać stanu małego.
Maz mowi "wszystkie dzieci płaczą", ja mowie, ze ok ale nie tak histerycznie i tak długo, bo np 20min ciągiem... potem chwila spokoju i znowu jazda. Ale widze, ze macie podobnie, wiec troche sie uspokajam.
W brzuchu był spokojny to teraz nadrabia ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Emol mi kazali wybudzac co 3 godziny, bo duży, bo cukrzycowy (tzn cukrzyca ciężarnych) ale budzi się sam. Ciąg dalszy mega ssania. Oszukuje go smoczkiem bo jesteśmy w urzędzie po akt. Potem muszę nakarmić i na sesję. Zobaczymy czy da sobie strzelić jakieś foty.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Laski ja z pytaniem retorycznym.

Czy da sie uspic noworodka inaczej niz przy cycu?
Dajcie spokoj... nie ma opcji u nas. Zadne bujanie, glaskanie ani smoczki.
 
reklama
Aaa jeszcze co na swiezo powiedziała mi pielegniarka laktacyjna to ze po urodzeniu trwa nadal tzw czwarty trymestr ciazy. I dziecko ktore 9 miesiecy siedzialo bezpieczne w brzuchu nagle dostaje milion bodzcow z ktorymi nie umie sobie poradzic. W zw z tym noworodek potrzebuje nadal bujania, bliskosci mamy i jej zaoachu. I zeby jesli mozna dac mu najwiecej co mozemy. Noszenie, bujanie, karmienie. I jeszcze nie jest w stanie czuc sie osobnym bytem w oddzielnym lozku i to dkatego sie wybudza od razu jak sie go odlozy...
Kurcze mi to bardzo pomoglo juz teraz w szpitalu. Jak zaczelam spedzac noc z malym na swojej klatce piersiowej to sie wyluzowal i spi tylko budzi sie jak jest glodny. Mam nadzieje ze w domu tez tak bedzie...

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry