Maziajka - u mnie też słonecznie. Ale rano szybki w aucie trzeba było skrobac. Także te 16' to jeszcze nie u Nas (obecnie pokazuje mi 11'). A o krótkim rękawku to ja dopiero powyżej 25' zaczynam myśleć [emoji3].
Hajmal - w temacie luteiny i problemów szyjkowych niestety nie pomogę.
Pati - jeżeli masz prace, w której się dźwiga - to lepiej od razu wziąść L4. Poczekaj z tydzień i idź do gina. Powinno być już co nieco widać - więc będzie podstawa do założenia książeczki ciążowej. Lepiej nie ryzykować [emoji2]
Dobradziewczyno - no brawo dla Twojego faceta [emoji122]. Moj to teraz słodycze SOBIE kupuje [emoji3], i jakiez było jego sobotnie zdziwienie gdy poprosiłam go o podanie ptasiego mleczka, które twardo obejmował przed tv [emoji23][emoji23][emoji23]. W 1 ciąży nawet patrzeć na opakowanie nie mogłam, a tu..suprise [emoji3]
Maziajka, hajmal - no to ja podobnie robię kopytka. Choc u mnie proporcje są zawsze na "oko" (więc pewnie tutaj jest ten błąd - aczkolwiek zasadę 3/4 znam). Tamte kluski były malutkie, z oczkiem w środku, i nie do podrobienia. Robiły je wówczas wszystkie kobietki w domu - łącznie ze mną 5. I mówię Wam... Ten smak był doprawione... chyba atmosferą. Nigdzie więcej mi tak nie smakowały.
Ale Waszą recepture również przetestuje [emoji3]
Napisane na E5823 w aplikacji
Forum BabyBoom