reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Emok kciuki ale to było 7h temu więc pewnie już po :D
Jednak widzę że nie, szkoda.:(

Ewella cudowne wieści! gratulacje [emoji173][emoji173][emoji173] udało Wam się w weekend to nie było korków haha :D zazdroszczę tak szybkiego porodu! Na której Leżysz sali?;-))

Nika99 musisz nad godnie reprezentować jutro w dniu terminu :D
Ooo kurcze to już!!! Powodzenks!

Katja na poczzatku długo siedziała na piersi. Ale ja się cieszyłam bo mi rozkręcil laktacje
Współczuję tego stanu zapalnego:* zdrówka dla Was!
Na sutki nie na nic lepszego moim zdaniem niż parę kropli mleka i wietrzenie. Ja leżałam z sutami na wierchu 2 dni w szpitalu.




Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
ewella alez tempo. Gratuluję

Tak z ciekawości ile czekałaś w domu zanim dotarłaś do szpitala? To twój pierwszy poród?

Nika to teraz za Was trzymamy kciuki.

Ola W pewnie w trakcie albo już po bo od dłuższego czasu cisza.

Emol moze w nocy cos ruszy
 
Katja kciuki żeby Liwcia szybko wracała do zdrowia :-*

A ja dziś rozłożyłam łóżeczko i wszystko w środku przygotowałam, może tym jakoś skuszę małego na przyjście na świat :-) choć obawiam się że w nocy może mi się tam inny mały czarno-biały lokator zadomowić, nasza kicia... skurcze dalej mnie męczą, aż chwilami mnie zgina z bólu, ale co z tego jak nieregularne... :-(

haha my wczoraj rozłożyliśmy łóżko i jeden kot już się zadomowił. Dobrze, że drugi kot i pozostał psy nie są zainteresowane nową miejscówką :)
 

Załączniki

  • 19814480_1628501617162717_1241214076_o.jpg
    19814480_1628501617162717_1241214076_o.jpg
    167,6 KB · Wyświetleń: 127
  • 19829880_1628501507162728_1565281026_o.jpg
    19829880_1628501507162728_1565281026_o.jpg
    154 KB · Wyświetleń: 136
Pumelova no nawet nie wiem sprawdzę rano jak wstanę do wc teraz już wszyscy śpią ale wiem, że ostatnia po prawej stronie zaraz obok noworodków :) tak korków nie było a ja jeszcze cały czas mówiłam do męża spokojnie jeszcze czas nie jedź szybko :D

Bab tak to mój pierwszy poród :) skurcze zaczęły mi się tak od 6 rano o 7 wzięłam prysznic coś przeszło później śniadanie o 9 znowu prysznic ale takie skurcze były co 10 min nie raz dłużej, o 10.30 pojechaliśmy do szpitala, do 12 czekałam na badanie a wtedy już miałam skurcze co 15min....na ktg jak już lezalam to coraz częściej zaczęły się .
 
reklama
no to tym bardziej szok, że czas między skurczami się wydłużał a tu nagle taka częstotliwość.

A czy to prawda, że im szybszy poród tym większa kumulacja bólu?
 
Do góry