reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

pumelova nie jest zle. W zasadzie to dwojke bo grzes pol dnia w pkolu. Po przedszkolu jest plac zabaw to Zosia elegancko spi w wozku. No i powiedzmy sobie szczerze on ma juz 5 lat to wiele nie ma z ogarnianiem takiego dziecka. Mam tez meza :D co prawda w tym tygodniu wracal dosc pozno, ale wieczorem byl to juz pikus. A po ostatnie jestem na maksa energiczna i wszystko robie szybko i sprawnie, przez to tez czesto malo dokladnie :p

Pas? O w zyciu bym sie nie sciskala, wole pofikac na macie i zlapac troche endorfin. Jescze 4 tyg
 
reklama
Aim - powodzenia [emoji110][emoji110][emoji3].


Karuzela - no fakt.. Takie dłuższe przetrzymanie w szpitalu ma swoje plusy. W domu miałabyś podobnie jak Aha, a nawet gorzej (z racji tych dwóch operacji, i drugiej córeczki (młodszej od Filipa) , która także wymaga czasu w ogarnięciu). Płacz jest normalna reakcja, a już po Twoich przejściach to w ogóle (a jeszcze leżąc w szpitalu jesteś ograniczona do łóżka i szpitalnych ścian... Więc myśli kotluja sie w główce).
Mam nadzieję, ze ten stan ulegnie szybkiej poprawie, i w miejsce łez wskoczy mega siła do stawiania czoła światu. Tule mocno, buziaki [emoji8]


Kasiulka - a ja tam i pas i cwiczonka wdroże po porodzie [emoji6].
Jak to malodokladnie coś robisz? Nie wierzę [emoji1]
 
Witajcie

Liliuli o rany dobrze ze sie wam nic niestalo i ze z maluszkiem wszystko ok..

Misia twoj plan działania ( schody + porno sudkow) brzmi calkiem obiecująco..oby ruszylo :)

Emol 3mam kciuki oby ruszylo.. 1lipca fajna data..Moze Artur rozpocznie te nasze lipcowe porody ;)

Ola W jak Plecy dalej odczowasz bol?

Aha 3maj sie i nieprzemeczaj..jak czegos niezrobisz nic sie niestanie A twoj nastroj udziela sie bobasowi..

Karuzela wypoczywaj..juz niedlugo I wszystko wroci do normalnosci.. Mimo przerzyc z biegiem czasu zapomnisz o ciezkim czasie I bedziesz sie juz tylko cieszyc swoim malenstwem..

Kasiulka podziwiam cie ze ogarniasz trojke I jeszcze hi do nas zaglądasz i odpisujesz..Jestes fajnie pozytywną osobą I tylko brac z ciebie przyklad :)

Olisiaa ja stosowalam sab simplex...mialam z synkiem niezle jazdy z tymi kolkami..sab simplex przyniosl ulge..

Aim 3mam kciuki mądra z ciebie babka..zaliczysz to.. :)

Wszystkim zycze milego dnia

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aga, a tak serio to ja nie wiem o co chodzi z pasem. nigdy nie zglebialam tematu i wiem tyle, ze ma pomoc we wchlonieciu sie brzucha, ale juz jak, nie wiem jak :D
Serio jestem niedokladna i chaotyczna. Do tego zawsze wszystko predko predko, wiec i w siniakach. Notorycznie nie mieszcze sie w drzwi :D i czyms zahacze, albo w kant stol przyfasole. To cala ja :D

Wszystkie tu dziewczyny ogarniamy. W te czy inne strone. Ale dzieki nam zycie domowe sie kreci, przynajmniej w polowie dzieki nam :D

Aim powodzenia! Moze sciagac bedzie mozna :p
 
Alex jak podawalas sab simplex tzn jak dawkowalas, czy doraznie czy co iles godzin? Napisz prosze, mam te kropelki w razie czego i slyszalam rozne wersje :)
 
Alex jak podawalas sab simplex tzn jak dawkowalas, czy doraznie czy co iles godzin? Napisz prosze, mam te kropelki w razie czego i slyszalam rozne wersje :)
Ja dawalam przed cycusiem rano I wieczorem.. tak bylo wtedy na ulotce napiane..tylko to bylo 7lat temu..nie wiem jak to teraz wyglada

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aim nie wierzę, kto jak kto ale Ty ogarniesz:p

Pola pytali mnie czy chce ja do sali ale w sali jest chyba 40 stopni:/ a ja nie spałam od porodu dłużej niż pół godziny więc skorzystałam.. i się wyspałam za wszystkie czasy:) na karmienie przywoza co 2-3h
Jak długo to zależy od wyników, o 10 będzie pobranie. Ma bilrubine 13. Ile Twoja Karolina była naświetlana?

Aha biedna Ty i biedny miki:( już się boję tego co będzie dalej

Kasiulka jak Ty ogarniasz 3 dzieci? Szacun kobieto!!
P.s. urosły mi piersi[emoji16] są już wieksze niż brzuch [emoji16]
Dzięki za zestawienie!

Karuzela jakbym była w domu to też bym płakała, tutaj się powstrzymuje. Masakra z tymi emocjami

Mi mój gin odradzil pas, powiedział że zacznę ćwiczyć po połogu

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
No i dobrze zrobilas, przynajmniej sie wyspalas i nabrala sil:) moja karolinka byla naswietlana 4 dni (wg mnie za malo, zoltaczka schodzila jej 3 miesiace ponad), tylko miala baaardzo wysoka (najwyzej 307 - fylko to w innych jednostkach bylo mierzone niz Twoje).
Wazne zeby dziecko duzo dostawiac, zeby wyplukiwac bilirubine z organizmu.

Edit: sprawdz sobie gdzie u Ciebie pobieraja krew z paluszka, bo przy wyjsciu ze szpitala po zoltaczce trzeba dzieciom sprawdzac bilirubine, lepiej z paliszka pobrac (mniej boli i mniej krwi jest pobierane)
 
Ostatnia edycja:
Nie.odpisze wszystkim ale Aha ja Ciebie błagam nie forsuj się!!!! Jesteś po ciężkim cc ż komplilacjami, wiem że łatwo się mówi ale rób tylko to co konieczne.
Też się boję u siebie deprechy, dopiero teraz dociera do mnie że miałam dwie poważne operacje w odstępie 3dni. Od wczoraj o wszystko płacze, ale.narazie uznaje że to normalna burza hormonalną i kwestia niedospania bo w dzień stale coś a w nocy a karmię mm a później odciagam więc też zawiele nie pośpię.

Wsumie to uświadomiłam sobie że dobrze że jestem jeszcze w szpitalu bo w domu ZAWSZE jest coś do zrobienia a tu jestem zmuszona do odpoczynku. Mężowi też już tygodniowy urlop minął :-/
Karuzela ciesze sie ze w tym wszystkim udaje Ci sie jeszcze odciagac mleczko. Na pewno jestes bardzo przemeczona fizycznie i psychicznie, wiem ze to dziwnie zabrzmi, ale postaraj sie moze troszke wyspac bardziej poki jestes w szpitalu.
A te antybiotyki poprawily troche?
 
reklama
Alex- nie. Jakos po nocy mi lepiej :) moze młody uciskał na jakis nerw, nie wiem :)


HHaha Kasiulka to ja podobnie. Maz czasem narzeka, ze juz woli sam cos zrobic, bo przynajmniej bddzie dokładnie [emoji85]
Ale np z porządkami ja wole czasem pobieżnie, zeby wygladalo ba porządek [emoji23] a on roi to rzadziej ale tak, ze mozna jesc z podłogi. Takze tak :D

Aim daj znac po ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry