Alex_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2017
- Postów
- 956
Patuszka ja tez jestem bardzo za tym by rodzic z partnerem..Po pierwszym porodzie bylam mu niesamowicie wdzieczna ze byl tam zemna..ze 3mal za reke, ocieral czolo, przypominal jak oddychac..a na koncu przecinal pepowine..Juz nie wspominajac o tym ze mam zdjecia z porodu..bo w wolnej chwili uwiecznial to I tamto..Mam pamiatke..
I tym razem ani ja ani on niewyobrazamy sobie by go teraz niebylo..
Widzial wszystko..nawet w pewnym momencie kiedy mnie nacinali myslal ze juz odchodze z tego swiata (przyznal sie dopiero miesiac pozniej) I uwierzcie ze niezmienil do mnie nastawienia..kiedy wszystko sie zagoilo I wrocilo do normy znow mial ochote na zblizenia..a po jakims czasie kiedy I ja czolam sie pewnie w swoim ciele to zaczelo byc w tych sprawach jeszcze lepiej niz przed ciaza..
Kiedy jest mi zle czy cos mi dolega on jest moim wsparciem..przy nim czuje sie bezpieczna..dlatego niewyobrazam sobie by go wtedy przy mnie niebylo..
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
I tym razem ani ja ani on niewyobrazamy sobie by go teraz niebylo..
Widzial wszystko..nawet w pewnym momencie kiedy mnie nacinali myslal ze juz odchodze z tego swiata (przyznal sie dopiero miesiac pozniej) I uwierzcie ze niezmienil do mnie nastawienia..kiedy wszystko sie zagoilo I wrocilo do normy znow mial ochote na zblizenia..a po jakims czasie kiedy I ja czolam sie pewnie w swoim ciele to zaczelo byc w tych sprawach jeszcze lepiej niz przed ciaza..
Kiedy jest mi zle czy cos mi dolega on jest moim wsparciem..przy nim czuje sie bezpieczna..dlatego niewyobrazam sobie by go wtedy przy mnie niebylo..
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom