Mumusia_Muminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 422
Emol i Linoone - czemu chcecie przyspieszać poród ?? Skąd macie pewność,że Wasze dzieci są już w 100% gotowe do przyjścia na świat ??
reklama
Mumusia, jak jest niegotowy, to żadne przyspieszacze i tak nie zadziałają 
A skoro lekarz i położna nie widzą przeciwwskazań, a położna wręcz zachęcała do picia tego naparu, do seksów i spacerowania, to nie wiem czemu miałabym tego nie robić?
A skoro lekarz i położna nie widzą przeciwwskazań, a położna wręcz zachęcała do picia tego naparu, do seksów i spacerowania, to nie wiem czemu miałabym tego nie robić?
Emol - no Kobieto, co za krystaliczna woda w tej szklance!!! Super - wielkie gratulacje i brawa za przyciągnięcie właściciela mieszkania [emoji122]
Pumelova - moja Teściowa w piwnicy bloku trzyma zabawki mojego męża i jego brata. Kiedyś nie rozumiała potrzeby dlaczego kupujemy dziewczynkom co rusz jakies pierdoly, skoro takie porządne zabawki są w piwnicy [emoji23] (zabawki po 40 i 35-latkach!!! Wy pewnie nie kojarzycie tych plastikowych brzydkich poradzieckich cudakow [emoji1]. Pluszaki wypchane były bóg wie czym... Ale swoje strasznie dużo ważyły).
Aniek - mam nadzieję, że siostra pomogła z tymi oknami? Ja już się nie czaje na pomoc... Wolę zapłacić, tymbardziej, że jak widzę te zanazania od farby ba framugach to mnie szlag trafia ("flachowcowi" nie chciało się wykorzystać taśm zabezpieczających, które leżały obok)
Paninka - poszalalas pewnie z tą kasą z ZUSu [emoji6]. Widzę, że miałaś fajnie spędzony czas z Dziewczynkami [emoji3].
Teściowa to jakiś nieogar.. "Fajnie", że sztacha się fajurami trując swoje wnuczki, i Ciebie w ciąży. A jaki zdrowy klimat wprowadza - nie zazdroszczę [emoji34]
Inka - na początek będę stosowała LEKO. Później Octeniseptem będę łagodzić, jakby coś.
Octenisept musi być w domu - jeden już miałam w domu, ale pakuje go mojej Jadze na wakacje. Także dokupilam drugi (mniejsza pojemność).
Paalina - lepiej Kochana, że masz tą wizytę za sobą. Co sprawdzone, to Wasze [emoji6].
Fotka cudowna [emoji7]. Przepiękne usteczka [emoji7]
Saba - biedny Twój pociachany tylek. Łącze się w bólu - w piątek chodziłam w sukience, pojechałam do babci, powiedziałam na ogrodzie do 21:00 i tak mnie pokasaly w sam spod brzuchola, że myślałam, że się zadrapie wracając do domu.
Na szczęście w domu fenistil się znalazł.
Mamusia Muminka - prezent do teatru był strzałem w 10!! Super [emoji3]
Tymuniek - kciuki [emoji110][emoji110]. Jesteś taką nasza weteranka szpitalna - współczuję tej ciągłej rozlaki z Synkiem i mężem. Świetny sen [emoji1]
Misia - przerabialam te skurcze w obu lydkach - współczuję strasznie . Caly następny dzień mega bolą mnie nogi po takich atakach
Misia - ja czesałam wujka w kucyki, kolorowe frotki rządzily. Tato miał zawsze krociutkie włosy, ale i tak spinki dało się zaczepic.
Mój mąż też często w spinkach lądował [emoji1]
Kasia - świetny ten biznes ślimakowy. Chyba sama poczytam co nieco na ten temat [emoji6]
Chybra - masakra.. Cud, że Dziewczyna przeżyła. Horror pewnie będzie ja długo nawiedzal .
Fajnie, że tak się terminowo z kumpela zmowilyscie w temacie dzieciaczkow [emoji3].
Pumelova - była szansa, że miałyśmy jednego kuriera (czasowo się zgadzało ) [emoji1]
Alex - gratulacje Ciociu - całkiem spory Chłopczyk [emoji3]. No i gratulacje dla Kuzynki - przepchnac takiego chłopca z jednym pęknięciem - wowww.
To czekamy na wyniki - choć wierzę, że będą bdb [emoji6].
W Ikei spotkał Cie szczyt chamstwa! trzeba było ciulowi powiedzieć, że 15 rzeczy bierzesz Ty, a 15 córa w brzuchu - z czystej wygody (bądź przez przypadek [emoji6]) zapakowalalas wszystko do 1 wózka, wrrr
Integral - i jak okna?
Pumelova - moja Teściowa w piwnicy bloku trzyma zabawki mojego męża i jego brata. Kiedyś nie rozumiała potrzeby dlaczego kupujemy dziewczynkom co rusz jakies pierdoly, skoro takie porządne zabawki są w piwnicy [emoji23] (zabawki po 40 i 35-latkach!!! Wy pewnie nie kojarzycie tych plastikowych brzydkich poradzieckich cudakow [emoji1]. Pluszaki wypchane były bóg wie czym... Ale swoje strasznie dużo ważyły).
Aniek - mam nadzieję, że siostra pomogła z tymi oknami? Ja już się nie czaje na pomoc... Wolę zapłacić, tymbardziej, że jak widzę te zanazania od farby ba framugach to mnie szlag trafia ("flachowcowi" nie chciało się wykorzystać taśm zabezpieczających, które leżały obok)
Paninka - poszalalas pewnie z tą kasą z ZUSu [emoji6]. Widzę, że miałaś fajnie spędzony czas z Dziewczynkami [emoji3].
Teściowa to jakiś nieogar.. "Fajnie", że sztacha się fajurami trując swoje wnuczki, i Ciebie w ciąży. A jaki zdrowy klimat wprowadza - nie zazdroszczę [emoji34]
Inka - na początek będę stosowała LEKO. Później Octeniseptem będę łagodzić, jakby coś.
Octenisept musi być w domu - jeden już miałam w domu, ale pakuje go mojej Jadze na wakacje. Także dokupilam drugi (mniejsza pojemność).
Paalina - lepiej Kochana, że masz tą wizytę za sobą. Co sprawdzone, to Wasze [emoji6].
Fotka cudowna [emoji7]. Przepiękne usteczka [emoji7]
Saba - biedny Twój pociachany tylek. Łącze się w bólu - w piątek chodziłam w sukience, pojechałam do babci, powiedziałam na ogrodzie do 21:00 i tak mnie pokasaly w sam spod brzuchola, że myślałam, że się zadrapie wracając do domu.
Na szczęście w domu fenistil się znalazł.
Mamusia Muminka - prezent do teatru był strzałem w 10!! Super [emoji3]
Tymuniek - kciuki [emoji110][emoji110]. Jesteś taką nasza weteranka szpitalna - współczuję tej ciągłej rozlaki z Synkiem i mężem. Świetny sen [emoji1]
Misia - przerabialam te skurcze w obu lydkach - współczuję strasznie . Caly następny dzień mega bolą mnie nogi po takich atakach
Misia - ja czesałam wujka w kucyki, kolorowe frotki rządzily. Tato miał zawsze krociutkie włosy, ale i tak spinki dało się zaczepic.
Mój mąż też często w spinkach lądował [emoji1]
Kasia - świetny ten biznes ślimakowy. Chyba sama poczytam co nieco na ten temat [emoji6]
Chybra - masakra.. Cud, że Dziewczyna przeżyła. Horror pewnie będzie ja długo nawiedzal .
Fajnie, że tak się terminowo z kumpela zmowilyscie w temacie dzieciaczkow [emoji3].
Pumelova - była szansa, że miałyśmy jednego kuriera (czasowo się zgadzało ) [emoji1]
Alex - gratulacje Ciociu - całkiem spory Chłopczyk [emoji3]. No i gratulacje dla Kuzynki - przepchnac takiego chłopca z jednym pęknięciem - wowww.
To czekamy na wyniki - choć wierzę, że będą bdb [emoji6].
W Ikei spotkał Cie szczyt chamstwa! trzeba było ciulowi powiedzieć, że 15 rzeczy bierzesz Ty, a 15 córa w brzuchu - z czystej wygody (bądź przez przypadek [emoji6]) zapakowalalas wszystko do 1 wózka, wrrr
Integral - i jak okna?
Ja kupiłam w aptece, ale w zielarskim też na bank będzie.
Oliweczka poród taki żeby jechać do szpitala jest jak masz reguralne skurcze co min 5 minut trwające minutę. Jeśli coś jeszcze cię niepokoi IP najwyżej cię odesla do domu. Niektóre chodzą z rozwarciem tygodniami inne już szybko rodzą. Nie ma reguły dlatego ten poród jest taki okropny-bo nie przewidzisz
Morela biedaku trzymaj się w tym szpitalu, taki ładny weekend. Ja mam ostatnio 140-150/80-90. Jutro wizyta.
Aniek melduje że plan wykonany dywan się suszy na trzepaku. Aniek to pieczenie to może jakiś refluks , bo zwieracz od żołądka ucisniety.
Linoone super że już wrócił, wiem jak to fajnie.
Abed wygranej dla synka.
U mnie noc lepsza bo pomasowane było, nawet się wyspałam.
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Morela biedaku trzymaj się w tym szpitalu, taki ładny weekend. Ja mam ostatnio 140-150/80-90. Jutro wizyta.
Aniek melduje że plan wykonany dywan się suszy na trzepaku. Aniek to pieczenie to może jakiś refluks , bo zwieracz od żołądka ucisniety.
Linoone super że już wrócił, wiem jak to fajnie.
Abed wygranej dla synka.
U mnie noc lepsza bo pomasowane było, nawet się wyspałam.
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Aniek42
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2017
- Postów
- 796
Pola nie strasz nas, my tu w większości ze skróconą szyjką. Wiadomo, każdy przypadek inny.
Abed wygranej dla syna.
Pumelova ja się załatwiłam wiatrakiem, bo było mi gorąco i całą noc na mnie wiało. Śpię prawie na siedząco.
Chybra podziwiam z tymi ćwiczeniami. ja w żadnej ciąży nie ćwiczyłam, ale myślę że jestem aktywna. Do zeszłego tygodnia prawie codziennie długie spacery wieczorem no i cała reszta obowiązków.
Co do porodu, to poprzednie dwie ciąże przenosiłam i czułam się świetnie,mimo że w pierwszej przytyłam 22kg., a teraz jestem jak słoń i ciągle coś mi dolega. A porodu to chyba każdy się boi, a szczególnie jak już się rodziło.
Powiem szczerze, że denerwują mnie kawalerskie i panieńskie, bardzo. Dla mnie to dziwne imprezy.....
Linoone fajnie że masz już mężusia.
Tymuniek huśtawka super sprawa, też planujemy koło domu.
Emol Linoone zazdroszczę "przyspieszania" u mnie na razie post ;-)
Aga_km siostra się ogarnia i odpoczywa po wczasach, ale obiecała pomóc.
Ja pamiętam te wszystkie szkaradne zabawki, bo przecież wiekowa jestem, ale my mieliśmy ładne zabawki, tata pracował w Czechach całe życie , a tam były cudne.
Misia jak plan wykonany, to brawo.
Też myślałam że to jakaś niestrawność, ale w ten dzień akurat nie zbyt dużo jadłam. Strasznie nie fajne uczucie taki ucisk w klatce.
U mnie dziś piękna pogoda. Pospałam, zjedliśmy śniadanie, obiadek się gotuje i pewnie gdzieś się wybierzemy.
Miłego dnia.
Abed wygranej dla syna.
Pumelova ja się załatwiłam wiatrakiem, bo było mi gorąco i całą noc na mnie wiało. Śpię prawie na siedząco.
Chybra podziwiam z tymi ćwiczeniami. ja w żadnej ciąży nie ćwiczyłam, ale myślę że jestem aktywna. Do zeszłego tygodnia prawie codziennie długie spacery wieczorem no i cała reszta obowiązków.
Co do porodu, to poprzednie dwie ciąże przenosiłam i czułam się świetnie,mimo że w pierwszej przytyłam 22kg., a teraz jestem jak słoń i ciągle coś mi dolega. A porodu to chyba każdy się boi, a szczególnie jak już się rodziło.
Powiem szczerze, że denerwują mnie kawalerskie i panieńskie, bardzo. Dla mnie to dziwne imprezy.....
Linoone fajnie że masz już mężusia.
Tymuniek huśtawka super sprawa, też planujemy koło domu.
Emol Linoone zazdroszczę "przyspieszania" u mnie na razie post ;-)
Aga_km siostra się ogarnia i odpoczywa po wczasach, ale obiecała pomóc.
Ja pamiętam te wszystkie szkaradne zabawki, bo przecież wiekowa jestem, ale my mieliśmy ładne zabawki, tata pracował w Czechach całe życie , a tam były cudne.
Misia jak plan wykonany, to brawo.
Też myślałam że to jakaś niestrawność, ale w ten dzień akurat nie zbyt dużo jadłam. Strasznie nie fajne uczucie taki ucisk w klatce.
U mnie dziś piękna pogoda. Pospałam, zjedliśmy śniadanie, obiadek się gotuje i pewnie gdzieś się wybierzemy.
Miłego dnia.
reklama
ewella90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 1 621
Aniek nie kupiliśmy wanienki bo mojemu się nie podobała ta z Ikei musze kupić tutaj coś albo allegro albo zobaczę w tesco kiedyś chyba były.
Pumelova jechaliśmy S1 tym autem co wczoraj 22min. Bez korków, a drugim autem mąż mówi ze będzie 15 min następnym razem spróbujemy i inną trasę wybierzemy
Morela trzymaj się
Karuzela ja smerfy Lubie ostatnio w tv oglądałam tej film 1 cześć
Linoone fajnie ze mąż juz wrócił
My też wczoraj mecz ogladalismy
U nas tez słonecznie, mój jeszcze śpi, ma trochę rzeczy w domu do zrobienia dlatego przedłuża spanie hehe, później spacer i na obiad gdzieś pójdziemy.
Oczywiście ta sala porodowa snila mi się cała noc nawet jak się przebudzilam
Miłego dnia
Pumelova jechaliśmy S1 tym autem co wczoraj 22min. Bez korków, a drugim autem mąż mówi ze będzie 15 min
następnym razem spróbujemy i inną trasę wybierzemy Morela trzymaj się
Karuzela ja smerfy Lubie ostatnio w tv oglądałam tej film 1 cześć
Linoone fajnie ze mąż juz wrócił
My też wczoraj mecz ogladalismy
U nas tez słonecznie, mój jeszcze śpi, ma trochę rzeczy w domu do zrobienia dlatego przedłuża spanie hehe, później spacer i na obiad gdzieś pójdziemy.
Oczywiście ta sala porodowa snila mi się cała noc nawet jak się przebudzilam
Miłego dnia
