reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Hej dziewczyny! Błagam powiedzcie co myślicie o tej sytuacji...:

Moja mała rusza sie ogólnie jak szalona. Ja latam, urządzam,kupuje (te nogi słonia to moje [emoji23]) i ona jak mama aktywna zawsze była.. kopała ,tupała itp.
Ruchów 10bylo 10min po przebudzeniu haha

A dzis było inaczej.. do godz 17- 3ruchy.. zmartwiłam sie i na SOR( wcześniej nie pomógł obiad słodkie i kąpiel)

Tam jak zwykle bla bla bla KTG wywiad i 4h czekania na lekarza..

Ogolnie jestem w 35+5=36tc
W poniedzialek zaczynam 37tc

Zgobili usg- super,wszystko w normie -waga 2500(nie za mało w 36tyg?)
Wody - okej duzo
Główka na dole ale to juz od dłuższego czasu..

No i badanie na fotelu..
Co sie okazało?

"Szyjka mocno skrócona ale całe szczescie zamknieta"
Ja oczywiście po wyjściu- wujek Google.

I nagle:
Kiedy szyjka macicy się skraca?

Szyjka macicy zwykle ulega skróceniu w momencie porodu. Skracanie się szyjki macicy to etap pierwszej fazy porodu, gdy toruje ona dziecku drogę do narodzin. Skracanie szyjki macicy w ciąży na tym etapie jest normalnym, fizjologicznym procesem, a dla lekarzy wyraźnym sygnałem, że poród już się rozpoczął.


Co myślicie??? Dotrwam do powrotu męża :(? Wraca po 22.06.. czy zacząć sie godzić z tym ze bede sama ze sobą..
dwa tyg temu na wizycie wszystko było ciasne długie i zamknięte!
Jestem w szoku!
Myślicie ze mogło sie zacząć czy długo wody jeszcze upłynie [emoji51][emoji51][emoji51]?
Przepraszam za możliwy brak ładu ale jestem w szoku !!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Oliweczka ja opisze Ci tylko sytuacje z mojej ciazy z Karolinka, wiadomo ze kazda sytuacja jest inna, dziewczynom skracaja sie szyjki i wcale od razu nie rodza, ale tak napisze nie zeby straszyc ale zeby zmotywowac Cie do odpoczywania przez ten czas przynajmniej do 37+0:)

U mnie bylo tak, ze w 36 tygodniu poszlam na standardowa wizyte do gin (czulam sie swietnie, nic mnie nie bolalo, tylko przy chodzeniu ciagnal brzuch w dol, no i pare dni wczesniej brzuch opadl). Gin powiedzial, ze szyjka sie skraca, "ale chyba wytrzyma". Na moje pytanie czy powinnam lezec i sie oszczedzac, powiedzial ze nie ma takiej potrzeby.
Dwa dni pozniej urodzilam Karolinke (zaczelo sie od saczenia wod), niby prawie ciaza donoszona, ale wczesniak, cechy wczesniacze ipozniej wiadomo latanie po lekarzach (poczawszy od standardowego niby usg srodciemiaczkowego mozgu, horroru badania dna oka, wizyt u neonatologa raz w mniesiacu przezdwa lata), wiec jakby teraz ktos mi powiedzial ze szyjka sie skrocila, to na pewno lezalabym plackiem chyba, zeby jednak donosic przynajmniej do 37+0:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Abed dzieki[emoji16]

Chybra fajnie że udało Wam się wyrwać:-) oby częściej chociaż dużo czasu nam nie zostało

Saba17 a nie możesz ich postawić na jakimś stoliczku? Bo nic Ci nie zostanie z tych kwiatków:p
Każde ciasto dobre:))))

Kasia831 mmm a pewno pyszne ciacho [emoji173][emoji106]

Ewella Wow Ikea pusto w sobote? Aż nie wierzę:D jak droga do szpitala, ile jedziecie bez korkow? S1 i A4 czy jakaś inna trasa? Sprawdźcie sobie inna jakby były korki, ale prawda jest że jak jest korek na A4 to i tak stoją całe katowice:/ ja będę za tydzień w sobotę na porodowce na spotkaniu z położna to może uda mi się dopaść anestezjologa, fajnie by bylo:)
Najważniejsze że zeszły, ja oczywiście się naczytalam internetów a tam było o wybroczynach przy maloplytkowosci i różnych okropnych dermatozach u ciężarnych://
Czekam na fotkę!

Karuzela dzięki! Kibicowalas?:)

Oliweczkaa myślę że dotrwasz, dziewczynom się tu skraca szyjka, odpoczywaj dużo to doczekasz:-))

Też to nie jest źle, moja w 35+1 miała 2400 :)

Morela szkoda że musieli Cię położyć! Na niedziele:( ale zdrowie najważniejsze:*

Aniek w domu nie mam nic twardego ale w tej knajpce były takie plastiki że to pewnie to:/ dzięki za gratulacje :D
Może weź sobie więcej poduszek żebyś była wyżej i Ci będzie lepiej? Współczuję infekcji w taka pogodę. Czosnek jesz?? Polecam syrop z cebuli na kaszel dla mnie najlepszy:-)

Aha mam nadzieję że jeszcze śpisz!;-))





Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aniek gdy znajdę czas to ćw, ale różnie to bywa i są to przeważnie takie 20min. Do tego codziennie jakiś spacer lub też często dwa. Kocham taką aktywność:-) :)Ale np w poprzednim tyg nie ćw w ogóle, bo nie miałam czasu, a w tym codziennie . Z Kacprem ćw do 39 tyg. To mnie mega odpręża, odstresowuje i dotlenia.

Co do zbliżającego się porodu to mam przeczucie, że pewnie donoszę do końca, albo nawet przenoszę jak poprzednio:-pWizytę mam w śr i pewnie usłyszę to co zwykle, czyli że szyjka pancerna i takie tam.Ehhhh.

Pamiętam, że poprzednio na szkole rodzenia gdy nas zaprowadzono aby oglądać sale porodowe to mnie na maksa zatkało i ryczałam i kilka dni dochodziłam do siebie , taka byłam przerażona:-p Tym razem nie poszłam oglądać. Chcę tam wejść dopiero gdy będzie to konieczne.

Miało być tak słonecznie, a tu chmury, ale chyba ciepło. W tym tyg mąż ma tylko 3 dni w pracy, czaad :laugh2:

A i nie wiem czy Wam pisałam, że został zaproszony na 3 tyg przed porodem na kawalerski w innym mieście na cały weekend. W końcu zdecydowaliśmy, że pojedzie na jedną noc. W sumie ekipa fajna, znana , ale będę na pewno zazdrościć i będzie mi smutno , ale cóż, za to co robi i co go czeka chyba mu się należy. Chyba zgłupiałam hehe z takim gadaniem :-D
 
Morelka trzymaj się!

Ja się trochę obawiam że młody może mieć alergię, bo my obydwoje mamy, ale damy radę. Jak ja się urodziłam to miałam alergie na sierść. Lekarz kazał pozbyć się psa, ale moja mama się nie zgodziła i dzięki temu się uodporniłam i teraz alergii na zwierzęta nie mam. Mam nadzieję że z młodym będzie podobnie, bo żadne oddania nie wchodzą w grę, jakoś będziemy musieli żyć wszyscy razem. [emoji4]
Mój mąż wreeeszcie wrócił [emoji173]



Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Morela Trzymaj się ja na szczęście nie mam w tej ciąży nadciśnienia ale wiem że jest to nie dobre...
Dziewczyny wczoraj wróciliśmy z działki ok 21'był grilek popieliłam klomby :) kupiliśmy huśtawke pomogłam trochę mężowi w skręceniu i młody mógł się bujać:)
 
Morela_87 jak trzeba to trzeba, trudno, trzymaj sie i daj znać co i jak :)
Karuzela Smerfy to całkiem przymna bajka :) tak że dasz radę :)
Pola@ ja też imigen podawałam w czerwcu, lipcu i sierpniu musi być w miesiącach bez infekcyjnych... u na spo pierwszej dawce choroba, ale do póki nie ma gorączki podaje się normalnie, tak przynajmniej mi lekarka kazała. W tym roku mamy Ribomunyl, zaczeliśmy już w kwietniu, teraz do września tylko 4 razy w miesiącu
Chybra trzy tygonie to sporo czasu ;) może akurat nie urodzisz ;)
Linoone wrócił i już zostaje do porodu ?

u nas słoneczko :) tylko chłodno póki co :) w południe mamy jechac na turniej piłki nożnej mały będzie grał :)
 
Oliweczka czyli masz tak jak u mnie. Lez i odpoczywaj. Ja za to dzisiaj zaczęłam 37 tydzień. i biorę się za seksy choć mój po pracy zmęczony, ale chcemy trochę przyspieszyć

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dziewczynki,

Kurde... Czas mi tak zapierdziela, że głowa mała. Jagoda wczoraj została u mojej babci na noc, chłop jeszcze śpi, więc nadrabiam teraz całe piątkowe popołudnie i wczorajszy dzień [emoji6]


Widziałam wcześniej pytania odnośnie termometru (Inka, pumelowa, Madziazt) - ja kupiłam z firmy gess, opiniowo stoi tak samo jak microlife, ale ma szybszy pomiar, a przy motajacym się dziecku to dość ważne. Zobaczymy jak to w praktyce się sprawdzi [emoji6].
 
Ostatnia edycja:
reklama
Abed, na szczęście tak, nie wybiera się nigdzie aż do porodu.
On to w ogóle ma niezłe jazdy, bo myśli że urodzę wcześniej. Bo u niego w pracy dwóch kolegów ma świeżo urodzone dzieci, i one się urodziły właśnie wcześniej, jedno dwa tygodnie, drugie aż trzy! Także on sądzi że ja też urodzę wcześniej i kazał mi się spakować do szpitala! Także dziś wyciągamy walizkę, kupujemy proszek, pierzemy, dokupujemy jakieś pierdołki i mam nadzieję że na dniach już będę spakowana :)

Ja kupiłam termometr microlife nc150, chyba któraś z was już o nim pisała że go ma. W każdym razie ostatnio go testowałam i jak na razie wydaje się fajny :)

Emol, my też zaczęliśmy działać już wczoraj ;) Do tego oczywiście zaczęłam pić liść maliny i wiesiołka. Ta malina obrzydliwa! Ale cóż zrobić, muszę się poświęcić.. :D
 
Do góry