Aniek42
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2017
- Postów
- 796
Ewella dobrych wyników życzę. Zakupy lumkowe udane?
Liluli za tyle pracy, dziś należy Ci się odpoczynek.
To nie źle że teściowa sama zaproponowała. Moja mi odradzała mycie, ale żeby zaproponować pomoc, to zapomnij.
Aga_km właśnie o te imprezy chodzi i ciągłe opalanie się
Tośka śliczne imię, kuzynka męża ma Tosię, opiekowałam się nią przez 2 mies. jak była maleńka.
Nooo trochę przegięłam z tymi oknami, ale wczoraj odchorowałam i dziś dalsza część pracy.
Aim ja nie za często ale tamte musiałam myć bo podobnie jak u Agi, po budowlańcach, a łatwiej mi już do rozwiązania nie będzie.
Alex gratuluję wizyty. Nie przemęczaj się z tą szafą.
Jenny dziękuję i wzajemnie.
Pumelova jakby mój męż umył okna, to wolę wcale nie myć. Choć może się mylę? Nie wiem. Po za tym on wszystko tam sam biedak do nocy po pracy robi, to nie mam sumienia jeszcze okien kazać myć.
Nie złą masz muzę do śniadanka.
Kasia no to zazdroszczę. Mój nie potrafi okazywać, ale i tak go już zmieniłam, bo był jeszcze bardziej zimny(takie wychowanie) jemu nigdy nikt nie okazywał uczuć i w rodzinie też tego nie widział, to nie potrafił. Ale wiem że serce ma dobre i nauczyłam go okazywać miłość dziecku, to najważniejsze.
Chybra raz w miesiącu? Szacun kobieto.
Aha ja też im bliżej porodu, to jakoś się bardziej boję, ale mówię sobie, że musi być dobrze.
Linoone czasem mam takie mdłości, ale wydaje mi się, że jak mi mała żołądek uciska?
Dzwoniłam dziś umówić się na wizytę organizacyjną do kliniki gdzie mam rodzić, bo ok.miesiąc przed terminem ma być ta wizyta gin.i anestezjolog. Umówiła mnie na 22 czerwiec. I wkurzyłam się. W kwietniu dzwoniłam żeby się zapisać, ale kazała początkiem czerwca, a dziś się okazało, że koszty wzrosły w maju. I tak nie było tanio, a teraz jeszcze więcej, masakra.
Miłego dzionka dziewczyny.
Liluli za tyle pracy, dziś należy Ci się odpoczynek.
To nie źle że teściowa sama zaproponowała. Moja mi odradzała mycie, ale żeby zaproponować pomoc, to zapomnij.
Aga_km właśnie o te imprezy chodzi i ciągłe opalanie się
Tośka śliczne imię, kuzynka męża ma Tosię, opiekowałam się nią przez 2 mies. jak była maleńka.
Nooo trochę przegięłam z tymi oknami, ale wczoraj odchorowałam i dziś dalsza część pracy.
Aim ja nie za często ale tamte musiałam myć bo podobnie jak u Agi, po budowlańcach, a łatwiej mi już do rozwiązania nie będzie.
Alex gratuluję wizyty. Nie przemęczaj się z tą szafą.
Jenny dziękuję i wzajemnie.
Pumelova jakby mój męż umył okna, to wolę wcale nie myć. Choć może się mylę? Nie wiem. Po za tym on wszystko tam sam biedak do nocy po pracy robi, to nie mam sumienia jeszcze okien kazać myć.
Nie złą masz muzę do śniadanka.
Kasia no to zazdroszczę. Mój nie potrafi okazywać, ale i tak go już zmieniłam, bo był jeszcze bardziej zimny(takie wychowanie) jemu nigdy nikt nie okazywał uczuć i w rodzinie też tego nie widział, to nie potrafił. Ale wiem że serce ma dobre i nauczyłam go okazywać miłość dziecku, to najważniejsze.
Chybra raz w miesiącu? Szacun kobieto.
Aha ja też im bliżej porodu, to jakoś się bardziej boję, ale mówię sobie, że musi być dobrze.
Linoone czasem mam takie mdłości, ale wydaje mi się, że jak mi mała żołądek uciska?
Dzwoniłam dziś umówić się na wizytę organizacyjną do kliniki gdzie mam rodzić, bo ok.miesiąc przed terminem ma być ta wizyta gin.i anestezjolog. Umówiła mnie na 22 czerwiec. I wkurzyłam się. W kwietniu dzwoniłam żeby się zapisać, ale kazała początkiem czerwca, a dziś się okazało, że koszty wzrosły w maju. I tak nie było tanio, a teraz jeszcze więcej, masakra.
Miłego dzionka dziewczyny.