Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Ja się cieszę, że mąż mi tak dużo pomaga. Ale od początku musiałam się bardzo nad Nim napracować Robi obiady, sprząta, przy synu wszystko zrobi, oczywiście ze mną na zmianę . Tylko kabiny prysznicowej nie wyczyści tak jak trzeba i kibla
U mnie też 2 kg w 2 tyg przybyło , normalnie się przeraziłam
Dziś robię frytki i rybkę na obiad, oczywiście z minimalną ilością tłuszczu
Na dworzu do dupy, nigdzie raczej dziś nie wyjdziemy, gdy męż wróci z roboty skoczymy do marketu po jakieś zakupy, a jutro mamy w planie zostawić srolka u rodziców i jechać na jakieś zakupy dla nas i obiad
No czas na kawę i umycie głowy oraz kabiny , gdy syn pojdzie spać pewnie poćwiczę
U mnie też 2 kg w 2 tyg przybyło , normalnie się przeraziłam
Dziś robię frytki i rybkę na obiad, oczywiście z minimalną ilością tłuszczu
Na dworzu do dupy, nigdzie raczej dziś nie wyjdziemy, gdy męż wróci z roboty skoczymy do marketu po jakieś zakupy, a jutro mamy w planie zostawić srolka u rodziców i jechać na jakieś zakupy dla nas i obiad
No czas na kawę i umycie głowy oraz kabiny , gdy syn pojdzie spać pewnie poćwiczę