Lipcowe mamy 2017

[aim]

Abed hmm szczerze to jakoś miałam takie przeświadczenie że to nie ma szans pomóc ale może faktycznie to rozważę w takim razie.

Może też słonko i wiosna mi pomogą. Bo już dziś czuję się lepiej trochę no ale w domu byłam po 10 w czasie, w jakim bym normalnie umyła wszystkie okna teraz nawet w połowie nie jestem ale nie chce dopuścić do przeciążenia się

 

[pumelova]

AAggaa wybacz że będę wścibska ale bierzesz stale leki na epilepsję? czy po prostu wiesz w jakich sytuacjach masz atak i unikasz ich? pytam ze zwykłej babskiej ciekawości

aga km co do planowania to ja chciałam pracować całą ciążę a jestem na L4 od 8 tyg. więc poplanowałam

tea a jak sobie radzisz z dietą?

bulkaasia wspolczuje cukrzycy. jak lezalam w szpitalu to byla ze mna na sali dziewczyna w ciazy blizniaczej - 9 tyg lezenia z krwawieniem w szpitalu, potem zalozenie sondy do nerki i jak ja bylam miala lezec juz do konca bo jej sie szyjka skrocila - same uroki takiej ciazy bylam w szoku ze tyle mozna nalapac. a biedna jeszcze do tego te blizniaki miala z in vitro wiec przed ciaza tez miala duzo stresow.

misia zazdroszczę prostych włosów, ja mam ni proste ni kręcone, muszę prostować - w niewyprostowanych nie wyszłam odką odkryłam prostownicę. nie potrafię ich ułożyć ładnie bo nie całe się falują tylko puszą, jak u miotły... i też mam zawsze przyklepane jak wyprostuję śliczny fryz! też kiedyś używałam karbownicy ale spaliłam ją
dobrze że jest opcja zjedzenia batonika [wystarczy spacer] bo bym się chyba pocieła gdybym miała cukrzycę i miała kategoryczny zakaz słodyczy..

aim życzę Ci żeby Ci się odmieniło, tzn żebyś poczuła się lepiej i mogła kontynuować pracę

 

[curran_twins]

Dzięki za miłe słowa, młody przespał całą noc z nami w łóżku, co spowodowało, ze tylko on jest wyspany bo on to taki Jaś wędrowniczek kiedy śpi.


@Alex_87 mój lekarz powiedział mi ostatnio, że bliźniaki gotowe są już w 36 tygodniu i tak własnie planuje cc, 35-36 tydzień, jest prawie pewny, że będzie to cc bo to ciąża bliźniacza. Chociaż jak byłam ostatnio w szpitalu widziałam kobietę w ciąży bliźniaczej w 40 tygodniu. Była tak wielka, że zastanawiałam się jak my kobiety to robimy, że dajemy radę nosić taki ciężar i kręgosłupy nam nie pękają.

@tea80 ja mojego kulturalnie wypraszam do drugiego pokoju... znaczy się...jak zaczyna chrapać to daję mu kuksańca w bok pod żeberko i wtedy wie, że musi się wynieść

Czytam i widzę, ze skurcze też wam dokuczają, ja brałam magnez 3 razy dziennie, pomagało, ale lekarz kazał troszkę przystopować, bo nadmiar magnezu powoduje zatwardzenie teraz mam witaminy dla ciężarnych pregnacare, biorę od wczoraj i i dzisiaj obudziłam się bez skurczu, co było miłym zaskoczeniem Przeziębienie mnie dopadło w nocy na całego ale teściu dał mi leki które akurat mogę brać i na cale szczęście czuję się lepiej, ale niedługo muszę iść do pracy więc podejrzewam, że wszystko wróci jak tylko zastanie mnie wieczór.

A tym czasem borem lasem, uciekam szykować się do pracy
Miłego dnia wszystkim życzę.

 

[aga_k_m]

Aim - chciałam być miła [emoji14], i wesprzeć Cię w decyzji (druga taka sytuacja "kiedy jak nie teraz" nie będzie miała aż takiego znaczenia jak obecna - wierz mi, mam szkolniaka w domu, więc pobudki są te same jakbyś do pracy chodziła) .
Wiesz... Ja też z tych aktywnych zawodowo [emoji14]. I pomimo L4 bywałam w firmie (za frajer.. Ale bardziej kierowałam się własnym sumieniem). Od maja robię sobie wolne, w celu spokojnego ogarnięcia tego na co obecnie nie mam czasu (ja z tych "starszych mam" [emoji6]).

 

[Kasia_831]

hej dziewczyny

Wczoraj zrobiłam karczek i tylko ja jadłam bo mój R zadzwonił, żebym wpadła do niego do pracy na koniec dnia. On sobie popływa po pracy a ja na niego poczekam. No ale że zarobił dodatkową kasę wczoraj to pojechaliśmy do tureckiej restauracji, w której niedawno był z kolegami. Matko! jakie pyszności! Tylko, że ja wcześniej ten karczek zjadłam to po tej dodatkowej kolacji normalnie się toczyłam. Cały czas sobie obiecuję, że na wieczór muszę jeść mało i jakoś nie potrafię dotrzymac tej obietnicy a pózniej mega zle się czuję, ciężko mi się ruszać i oddychać. Ale jedzonko było pyszne

Lilith już dawno zrezygnowałam z wizyt u ortopedy, na własną odpowiedzialność. Zwłaszcza, że skolioza już od dawna się nie pogarsza bo już mój kościec jest ukształtowany. Ćwiczę, mój mnie masuje i naprawdę rzadko mam jakieś dolegliwości.

Maziajka też czułam małą bardzo nisko i tak jak piszecie nie było to fajne jak kopała w szyjkę. To nie był ból ale po prostu nieprzyjemne uczucie. Ale gdzieś od miesiąca musi inaczej być ułożona bo już czuję ruchy wyżej, często na lini pępka.

Co do włosków to przez lata mi się falowały, żadna fryzura nie wychodziła mi tak jak chciałam u fryzjera bo się wyginały w różne strony a mnie się nie chciało ich modelować. Ale gdzies od 2 lat mam proste I pomimo tego, że farbuję od 12 lat to są zdrowe - kiedyś myslałam,że po tych całych farbowaniach będę mieć siano ale na szczęście nie.

Dziś sie obudziłam gdzieś o 1 w nocy i koniec spania. Usypiam dopiero koło 6 ...

 

[misia12]

Pumelova teraz mam falownice dużo szybciej się robi . Kiedyś wrzucę fotkę. Mi po słodyczach aż tak nie skacze, ale nie jadam ciast tylko jakaś czekoladka lub czekoladowy batonik i lody. Czasem się po prostu chce bardzo. Gdyby mi skakał po tym powyżej 140 to pewnie bym nie jadła.
Właśnie się skapnęłam że całą ciążę nie jadłam żadnych chipsów, paluszków, nachosow. Ogólnie rzadko jem takie rzeczy ale czasami się zdarzało a teraz nic. Za to mam chęć na zielone ogorki i już takie dobre pomidory.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AAggAA88]

Pumelova - tak biore leki, przed ciaza pol roku przestawialam sie z depakine chrono 500 na lamitrin. Mialam probe odstawienia lekow w 2013 roku, w tym czasie mialam obrone pracy lic i 3 dni przed mialam atak. Takze nie udalo sie. Teraz neuro zalecil branie 2x100mg lamitrinu. Ja biore na swoja odpowiedzialnosc 1x100mg, bo po 10 latach wiem jak sobie radzic, a ze jestem na zwolnieniu to i sie wysypiam i nie mam tyle stresu[emoji4]
Zadnej aury nie mialam. Przed ciaza jak szlam na 12h do pracy, pare razy mi sie taka zdarzyla z powodu niewyspania...

Moglabym napisac ksiazke o moich przejsciach z epi...hehe!



Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[tea80]

Pumelova ja nawet się jeszcze na coś słodkiego nie odwazylam,narazie walczę z cukrami po zwykłych posiłkach i przede wszystkim z rannym i na czczo,dieta tak sobie mi idzie ale już mniej się denerwuje tym,
Bulkaasia współczuję cukrzycy,ogarniesz szybko dietę,ważne że po porodzie wszystko wraca do normy a dla maluszków da się wytrzymać,ja sama dla siebie w życiu bym tak diety nie trzymała,ale dla maleństwa to całkiem inna motywacja.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kasia_831]

Dzięki za miłe słowa, młody przespał całą noc z nami w łóżku, co spowodowało, ze tylko on jest wyspany bo on to taki Jaś wędrowniczek kiedy śpi.


@Alex_87 mój lekarz powiedział mi ostatnio, że bliźniaki gotowe są już w 36 tygodniu i tak własnie planuje cc, 35-36 tydzień, jest prawie pewny, że będzie to cc bo to ciąża bliźniacza. Chociaż jak byłam ostatnio w szpitalu widziałam kobietę w ciąży bliźniaczej w 40 tygodniu. Była tak wielka, że zastanawiałam się jak my kobiety to robimy, że dajemy radę nosić taki ciężar i kręgosłupy nam nie pękają.

@tea80 ja mojego kulturalnie wypraszam do drugiego pokoju... znaczy się...jak zaczyna chrapać to daję mu kuksańca w bok pod żeberko i wtedy wie, że musi się wynieść

Czytam i widzę, ze skurcze też wam dokuczają, ja brałam magnez 3 razy dziennie, pomagało, ale lekarz kazał troszkę przystopować, bo nadmiar magnezu powoduje zatwardzenie teraz mam witaminy dla ciężarnych pregnacare, biorę od wczoraj i i dzisiaj obudziłam się bez skurczu, co było miłym zaskoczeniem Przeziębienie mnie dopadło w nocy na całego ale teściu dał mi leki które akurat mogę brać i na cale szczęście czuję się lepiej, ale niedługo muszę iść do pracy więc podejrzewam, że wszystko wróci jak tylko zastanie mnie wieczór.

A tym czasem borem lasem, uciekam szykować się do pracy
Miłego dnia wszystkim życzę.

curran ja też biorę pregnacare. Ale też brałam witaminki kupione w Asda, te asdowskie, że tak powiem z omega 3 i tez super. A Pregnacare z tego wzgl, że tamte asdowskie trudno u nas dostać bo szybko schodzą. Ale kupiłam wczoraj na zapas w innej Asdzie

 

[Kasia_831]

Pumelova - tak biore leki, przed ciaza pol roku przestawialam sie z depakine chrono 500 na lamitrin. Mialam probe odstawienia lekow w 2013 roku, w tym czasie mialam obrone pracy lic i 3 dni przed mialam atak. Takze nie udalo sie. Teraz neuro zalecil branie 2x100mg lamitrinu. Ja biore na swoja odpowiedzialnosc 1x100mg, bo po 10 latach wiem jak sobie radzic, a ze jestem na zwolnieniu to i sie wysypiam i nie mam tyle stresu[emoji4]
Zadnej aury nie mialam. Przed ciaza jak szlam na 12h do pracy, pare razy mi sie taka zdarzyla z powodu niewyspania...

Moglabym napisac ksiazke o moich przejsciach z epi...hehe!



Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

czyli epilepsja to skutek stresu przede wszystkim? Stres jest u Ciebie bodzcem? czy ktoś w rodzinie też ma tą chorobę?