reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Hej dziewczyny
Ja dzis idę na połówkowe, juz sie zaczął stresik :p czy wasi partnerzy byli z wami na połówkowych? Zastanawiam sie czy mojego brać ale nie wiem czy mnie nie będzie bardziej wkurzał.

U mnie maz czuje ruchy jak kładzie rękę i nawet był bardzo zdziwiony ze dziecko tak dużo sie rusza.

Pamelova widać było ci przeznaczone korzystać z wiadra skoro nawet w knajpie zepsuta wc haha :D

Morela, AIM współczuje takiego strachu przed pająkami, ja z obsesji boje sie głebokiej wody, nawet programów o nurkowaniu nie mogę oglądać bo dostaje palpitacji serca, nie wiem z czego to wynika, moze jakieś powiązanie z klaustrofobia :p
 
reklama
Hej :)

Truskawka ze mną mąż był :) nic się nie oddzywal chciał płeć znać i wiedzieć czy wszystko jest dobrze :) trzymam kciuki :*

Pumelova no widzisz jak pech to pech :p mogłaś wcześniej dzwonić po pizzeriach czy maja WC czynne :D ale kto by pomyślał, że nie czynne ;)
Ja czuję ręką ruchy a mój. .. głupio powiedzieć ale nie próbował dzisiaj mam zamiar mu pokazać jak będzie kopala :)

Przyszla_Mamusia gratuluję dziewczynki :)

Inka Miłego popołudnia z rodziną :)

Misia udanych porządków nie przemeczaj się :)

Patuszka oby Ci się udało chwile odpocząć :)
Ja też sama nie lubię być, wcześniej mąż pracował jako kierowca to nie było go cały tydzień to nie umiałam i kazała mu zmienić pracę po pół roku..nie był zły zrozumiał, że to bez sensu.

Aga_k_m pewnie leniuchujcie :) mój o dziwo dzisiaj wstał tak jak ja po 9 i juz zabrał się za naprawę laptopów i obróbkę zdjęć z koncertu co robił w czwartek wiec ja idę na spacer i popołudnie myślę, że spędzimy razem :)

Miłego dnia dziewczyny :)
 
Truskawka89 mąż zawsze gdy ma wolne to ze mną chodzi do ginka. Nawet jak jeszcze nie byłam w ciąży to też że mną w gabinecie był. A teraz dzwoni do lekarza i opowiada albo pyta o tematy bobasowe. Nawet umawia się z doktorem i chodzi po receptę dla mnie.
 
Przyszła Mamusia - gratuluję córeczki [emoji3]


Truskawka - trzymam kciuki za dzisiejsze polowkowe [emoji110][emoji110]
Na badaniach towarzyszył mi i mąż i córka - i było super [emoji5]

Czarnej głębi i ja się boję..
Pająki, myszy i szczury mnie brzydza, ale radzę sobie z tym jakoś (myszy i szczury przez ogon.. Ale będę się chyba musiała przyzwyczaić, bo kolejnym zwierzatkiem po swince morskiej będzie szczur..), a panika reaguje na węże i żmije.
 
Inka - a kto ma u Was urodzinki? [emoji6]. Brawo dla męża za totalne zaangażowanie [emoji106][emoji3]
 
Witajcie brzuszki :)

Ja właśnie zabieram się za sprzątanie..mam dziś lenia ale trzeba ruszyć z miejsca..

Pumelova to ci pech z tym kabelkiem..oby dziś miejsca które odwiedzisz miały sprawne toalety ;)

Lilith co u ciebie i dzieci ? Jak się czujecie..Cisza z twojej strony trochę martwi...mam nadzieję że wszystko w miarę ok..

U mnie podobnie ja czuję kopniaczki mocno a jak tylko mój synek czy partner kładą rękę na brzuchu to cisza..młoda wtedy taka spokojna...

Życzę wszystkim udanej soboty :)


Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Alex u mnie też podobnie, dopiero wczoraj wieczorem (21tydz.) mąż wyczuł kopniaczki:) u mnie właśnie łożysko z przodu, wiec jest amortyzacja i nie czuć tak na zewnątrz ruchów (z córeczka też miałam łożysko z przodu, więc w sumie nie mam porównania).
 
Truskawka ja byłam sama na wszystkich USG- pierwszego trymestru , tych miałam dwa, polowkowym i nawet na nifty. Do gin też chodzę sama tylko jak byłam dwa razy na IP, to mąż ze mną pojechał.
Po prostu maz w tym czasie jest w pracy, albo zajmuje się córeczka, a ja nie chciałam jej brać na genetyczne, żeby się nie przestraszyla (mój gin od genetycznych jest bardzo oschly, to nie jest atmosfera dla dziecka, nawet nie wiem czy można tam z dzieckiem wchodzić).
Natomiast w pierwszej ciąży mąż chodził ze mną na wszystkie USG genetyczne i czasem do gin.
Tylko że on nie lubi tego widoku zdjęć (szczególnie 3D), hihi:) to go nie zmuszam:-D
Ps mozliwe, że wezmę córeczkę do mojego gin na podglądanie dzidziusia przez USG, bo on jest fajny i bardzo wyluzowany:)

Przyszła mamusia gratuluję córeczki!:)
 
Ostatnia edycja:
Truskawka moj tez byl ze mna na prenatalnych i tetaz na polowkowych tez [emoji5]

Przyszla Mamusia gratuluje coreczki [emoji6]

U mnie nikt nie czuje ruchow,tylko ja. Moze to przez lozyska z przodu..


 
reklama
Witam i udanego weekendu życzę

Truskawka89 powodzenia, ja dziś tez wizytuje [emoji6]

Ja co prawda ledwo chodzę, ale już prawie całą chatę posprzatalam, chłopaki od 8 na turnieju piłki nożnej, więc mam spokój.
Rosolek się gotuje a ja w ramach relaksu poczytam co u Was [emoji6]



3jgxhqvkn04csc4c.png
 
Do góry