reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Wszystkiego dobrego Kobietki z okazji naszego swieta [emoji253][emoji253]

Ja sie zbieram na zakupy i pozniej jakis obiad choc nie mam dzis pomyslu.

 
reklama
Kobietki wszystkich najlepszego dla Was! Samych dobrych nastrojów, wytrwałości oraz przede wszystkich szczęśliwych i jak najmniej bolesnych porodów![emoji253][emoji257][emoji255][emoji259]

Truskawka wszystkiego naj naj naj[emoji4]

Anita7891 nie musiałam płacić. W ciąży 2 razy usg oraz wizyty u położnej są bezpłatne. Natomiast mój pobyt w szpitalu podczas porodu oraz towarzystwo mojego męża juz kosztuje. Kobieta rodząca płaci symboliczne 100 koron za dobę, około 45 zł, natomiast za męża 500 koron za dobę, czyli około 225 zł. Opieka medyczna dla dzieci jest bezpłatna do 18 roku życia, natomiast dorośli musza płacić za każda wizytę u lekarza, czy to rodzinnego czy specjalisty. Lekarz rodziny kosztuje 200 koron za wizytę, około 90 zł, a jak trafisz do szpitala na IP to 300 koron, około 135 zł. Z tym ze z przychodni przychodzą faktury, a jak trafisz do szpitala to zanim Cie wpuszczą dalej, to musisz włożyć kartę swoją i od razy pobierają Ci z konta. Oczywiście to wszystko w ramach ubezpieczenia i odprowadzania składek. Jak rozmawiasz ze Szwedami na ten temat, ze to dziwne ze opieka publiczna tez kosztuje, to oni odpowiadają ze przeciez 200 koron to nic. A i Nie można zapłacić gotówką. Tutaj wogole mały jest obrót gotówką, chcą wiedzieć co robisz z pieniędzmi. Wizyty prywatne to juz 800-1000 koron w górę.
Także bardziej mi się opłaca pojechać do Polski i się podleczyć prywatnie niż tutaj panstwowo[emoji6] No i nie masz pewności ze czegoś Ci nie spieprzą tutaj. Jak raz byłam u dentysty, bo strasznie ząb mnie bolał, poszłam do podobno najlepszego lekarza na świecie, wybitnego specjalisty. Okazało się ze ząb do kanałowego leczenia. Dostałam co prawda znieczulenie,
ale nie działało i ich to nie obchodziło, wszystko na żywca. Bez obciągania śliny przez godzinę.
Zaczęłam się dławić własną śliną, itd. Nie będę dalej opowiadać, bo na samo wspomnienie mam łzy w oczach[emoji26] trudno było minęło, rachunek dostałam na 2 500 koron, jakieś 1250zl i wyliczenie za
dokończenie zęba 8 500 koron, jakieś 3 830zl. Chyba nie muszę mówić ze poleciałam do Polski dokończyć leczenie.
Naprawdę człowiek nie doceniał tej służby zdrowia w Polsce, tylko narzekał.

Dziewczyny powiedzcie mi czy dalej jest taki zwyczaj w Polsce ze się znajduje jakaś położną swoją albo lekarza, która się opłaca aby była podczas porodu? Pamiętam ze jak Julkę rodziłam to było to powszechne i ja tez wynajęłam położną. Ale pózniej żałowałam, bo to było zdecydowanie niepotrzebne. Ale ciekawa jestem czy dalej się to praktykuje?

Miłego dnia[emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wynajmują z tego co wiem ale jest to chyba rzadkie (u mnie jak byłam na porodówce to przez cały okres chyba ani razu się nie zdarzyło)
 
U mnie się wynajmuje położne. Nie są to duże pieniądze bo w granicach 500-600 zł. A wiadomo, że z powodu innych obowiązków nie zostanie się samej. Zresztą położna, która ja wybieram przyjeżdżam jeszcze na dwie wizyty domowe po porodzie i wyjaśnia wątpliwości, które pojawiły się po krótkiej praktyce, pokazuje podstawowe elementy opieki nad maluszkiem, zdejmuje szwy itp. Także ja płacę dla komfortu psychicznego i argument, że to samo należy mi się panństwowo od położnych w szpitalu i położnej środowiskowej mnie nie przekonuje. Nie chce później płuc sobie w brodę, że zaoszczędziłam trochę, a pechowo trafiłam na mniej przyjazny skład osobowy w dniu porodu.


Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie się wynajmuje położne. Nie są to duże pieniądze bo w granicach 500-600 zł. A wiadomo, że z powodu innych obowiązków nie zostanie się samej. Zresztą położna, która ja wybieram przyjeżdżam jeszcze na dwie wizyty domowe po porodzie i wyjaśnia wątpliwości, które pojawiły się po krótkiej praktyce, pokazuje podstawowe elementy opieki nad maluszkiem, zdejmuje szwy itp. Także ja płacę dla komfortu psychicznego i argument, że to samo należy mi się panństwowo od położnych w szpitalu i położnej środowiskowej mnie nie przekonuje. Nie chce później płuc sobie w brodę, że zaoszczędziłam trochę, a pechowo trafiłam na mniej przyjazny skład osobowy w dniu porodu.


Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Monti masz rację. Nie wiedziałam ze taka położna tez przyjeżdża do domu, jak tak to jak najbardziej się zainteresuje tym tematem. A gdzie znalazłaś tą położną, ktoś Ci polecił? Wiadomo ze musi być z tego szpitala gdzie się bedzie rodziło. Mi tą pierwszą poleciła moja gin, zapłaciłam te 11 lat temu 400 zł, ale jak przyszło co do czego to przyjechała dopiero jakieś 3 godziny przed urodzeniem się dziecka i została jeszcze 2 po. Nigdy więcej jej nie zobaczyłam. A taka jak Ty piszesz to jak najbardziej jestem za. I znowu sprawdza się to ze dużo zależy od tego na kogo trafisz.
Dzięki za info.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry Kobitki :)
Wszystkiego najsłodszego dla Nas wszystkich w tym wyjątkowym dniu
Truskawka samych cudownych chwil i dużo zdrówka z okazji urodzin :D
Coś z tymi chłopcami szalejecie ;) już się nie mogę doczekać kiedy ja będę wiedzieć. Mam przeczucie na dziewczynę a czy się potwierdzi to zobaczymy :)
 
Pumelova no właśnie nic mi nie przyszło jeszcze ale jakieś chyba opóźnienie jest na poczcie juz sama nie wiem bo czekam na paczki co powinny być juz w poniedziałek a dalej nie ma..eh. to jest tak, że jakbym wyszła z domu to od razu awizo by było a, że siedzę czekam to nie ma :p
Nastawilas zur i spisz??! Uważaj ! :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry