reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

cześć niedzielnie. my wczoraj w końcy byliśmy w cukierni So Sweet Project, ja jadłam babeczkę, a A. sernik migdałowy, no i do tego kawka, pycha :D bardzo ładne rzeczy tam mają. chcieliśmy jeszcze iść na Stadion Narodowy, bo jest festiwal foodtrucków, ale już nam się nie chciało, bo pogoda brzydka i zimno. za to zajrzeliśmy do TK Maxx, ale dla niemowląt nic nie było /: tylko kupiłam sobie stanik sportowy.
 
reklama
Witam się niedzielnie :) u nas piękne słoneczko, ale zimny wiatr :( mąż w pracy na dobę, więc ja wybyłam do rodziców.... rano wstałam wypoczęta, poszłam na Niedzielę Palmową do kościoła i znów mnie plecy rwą, masakra, ledwo ustałam na tych częściach stojących.... miałam z bratem męża jechać na Kurpie bo mam blisko ok 25km do miejscowości Łyse, gdzie takie większe obchody i konkursy tych palm, ale moje plecy wygrały i leżymy sobie z brzuszkową i oglądamy seriale narazie, a po obiadku spacerek :-D
 
Ja dopiero wstałam :/ a o 15 zaprosiliśmy rodziców na obiad do restauracji i zastanawiam się czy opłaca mi się jeść śniadanie :) dziś ta zmiana czasu jest mi wyraźnie nie po drodze.
 
witam sie niedzielnie u nas pogoda do kitu...
Mati zasmarkany ja też ochhhhh kiedy to się skończy...
a i znów mam opryszczkę już 3 -cią w tej ciąży!!!
miłej niedzieli
 
Witam się i ja.. my byliśmy ze znajomymi w wiekszym mieście w centrum handlowym. Połaziliśmy zaszliśmy do maca i na deser i dzzionek zleciał. Fajnie, że juz prawie 18.30 a na dworze jeszcze jasno ;) Pomimo, że pada i pogoda jest okropna..
Spokojnego wieczoru :)
 
Kati,ja też mam i też 3....

nie zazdroszczę...

Pogoda taka sobie ale nie wyściubiłam nosa na dwór cały dzień, posłałam M. na zakupy teraz bo masła i mąki mam mało, a że Mati znów zakatarzony i zakaszlony to jutro znów lekarz i bez przedszkola, wiec obiecałam mu jutro, że upieczemy ciasteczka i powykrawamy baranki i coś podobnego.
No i porozsadzać chcę pomidorki i sałatę która mi już fajnie wyrosła do większych doniczek, zaczęłam w sobotę ale mój kręgosłup nie pozwolił na więcej...
 
reklama
Obżarłam się w Zakładce jak dzika świnia :> A teraz czuję się jak kulka.

We wtorek chcę iść na tę glukozę - czy jutro powinnam trzymać jakąś specjalną dietę, czy lepiej odżywiać się normalnie, żeby wynik był "prawdziwy"? Rozumiem, że idzie się na czczo, po 12h niejedzenia tak?
 
Do góry