reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
ja mialam dopiero 2 raz pobierana krew i mocz, chyba jak wyniki ok to nie trzeba tak czesto.
tez sie zdziwilam ze tak szybko mam na glukoze no ale co sie bede kłócić lekarz wie lepiej :p kiedy robic

to jest BARDZO złe podejście. chociażby infekcje pęcherza wykrywa się dzięki badaniu moczu, a o infekcję bardzo łatwo w ciąży, nawet w ciągu kilku dni, więc to, że miesiąc temu miałaś dobre wyniki to nie jest argument, żeby nie zrobić kolejnego badania /: tak samo z badaniami krwi.
 
nikita84 wybacz ale nie kazdy ma auto, my wszystkie rodzimy wczesnym latem wiec ja nie wyobrazam sobie jazdy autem a co gorsza autobusem jak na zewnatrz bedzie cieplutko a tym bardziej jak ze szpitala do domu mam dwie ulice, okolo 10 minut drogi, jak ktos mieszka daleko to ok fotelik jak najbardziej, natomiast jesli. mi przy wyjsciu powiedza ze jak nie mam fotelika to dziecka nie dadza to je tam wysmieje, to juz jest glupota, bo to ja decyduje czy wra2m taxi cz wroce pieszo zdzieckiem w gondoli, i nikt tu nie mowi o wozeniu dzieci z autach na kolanach, dla mnie fotelik to zbedny wydatek

ale jak będziesz jechała taksówką, to fotelik też powinnaś mieć, przecież nie będziesz niemowlaka trzymała na kolanach...
 
Ja z moim synciem jak mieszkałam w PL to chodziłam do poradni wad postawy bo wykrzywiał nóżki i miał płaskostopie. I prawda jest taka, że ani dziecko ani osoba dorosła nie powinna chodzić w butach "po kimś", bo każdy inaczej nogi ustawia i buty dopasowują się do użytkownika i może się to źle skończyć. Tym bardziej dla maluchów, którym stópki się dopiero kształtują. Więc kolekcjonowałam od rodziny, znajomych ciuszki po dzieciaczkach. Butów - nigdy!

Właśnie to chciałam tez napisać. Ja po córce wyrzucam buty nie zostawiam dla drugiej dzidzi oprócz te buciki w których nie chodziła tylko leżała se zostawilam. Tak jak piszesz chodzi o to ze każde dziecko inaczej wyksztalca bucik.
Ja uwielbiam używane sukieneczki, spódniczki dla córki kupować są tanie i w ogóle nie zniszczone :)
 
badania mam co wizytę- morfo i mocz co każdą, co drugą toxo, raz miałam posiew,glukozę ,hiv,cytomegalię ,różyczkę i jeszcze inne....
wg mojej gin -a ufam jej od lat 15 ;)- zmiany w ciazy sa tak duże ,że te dwa podstawowe badania trzeba robić i nie ma żadnego ale .

nie umiem kupowac w sh;(...mi tam śmierdzi -ale to może pozostalośc w głowie z lat 90 ....
buty zawsze nowe-bo każdy inaczej stawia noge ,a w przypadku dzieci to jest ważne ....

a fotelik to mieliśmy zawsze- a mój Starszak ma ponad 14 lat -nawet jak nie mieliśmy samochodu był fotelik.nie wyobrażam sobie jazdy z dzieckiem taksówką bez fotelika -a zdarzały się sytuacje kiedy trzeba było pakować się do taksówki i do lekarza/szpitala-nie było czasu/możliwości na bieg wózkiem - a cena takiego małego fotelika to tez nie jest duża .
 
nikita84 wybacz ale nie kazdy ma auto, my wszystkie rodzimy wczesnym latem wiec ja nie wyobrazam sobie jazdy autem a co gorsza autobusem jak na zewnatrz bedzie cieplutko a tym bardziej jak ze szpitala do domu mam dwie ulice, okolo 10 minut drogi, jak ktos mieszka daleko to ok fotelik jak najbardziej, natomiast jesli. mi przy wyjsciu powiedza ze jak nie mam fotelika to dziecka nie dadza to je tam wysmieje, to juz jest glupota, bo to ja decyduje czy wra2m taxi cz wroce pieszo zdzieckiem w gondoli, i nikt tu nie mowi o wozeniu dzieci z autach na kolanach, dla mnie fotelik to zbedny wydatek

Moje zdziwienie bylo stad ze polozna sie zdziwila ze biore dziecko do fotelika, szpital powiatowy i co, nikt dotad nie bral dziecka w foteliku?
Kolezanka w innym szpitalu miala odwrotnie, mieszkala obok i maz z wozkiem po nia i dziecko przyszedl to polozne krzyczaly ze dziecko jest za male na spacery i niech przyjada autem.
Z tego wynika ze co szpital to inne wytyczne
 
Dziewczyny mam pytanie ile miałyście robionych już badań krwi i moczu na tym etapie ciąży ?
Bo ja tylko raz miałam i zastanawiam się czy to oby nie za mało ...
Ja miałam mocz, glukozę na czczo, toxo i morfologie 2 razy. Reszte po razie (HIV, hbsy itp). Na następną wizytę (za 4 tygodnie) mam znowu mocz i morfologie zrobić.

jeju już tyle rzeczy macie dla dzieci? i wózki nawet? o maj gat chyba ktoś tu się obudzi z ręka w nocniku:sorry:
Spoko ja też nic nie mam :)

ale wam zazdroszcze tego ze umiecie kupowac w SH ja nigdy nic znalesc nie umiem :( musiala bym z kims chodzic kto umie szukac i by mnie nauczyl :p
Ja nam tak samo. Nie brzydze się ani nic ale jakoś jak próbuje szukać to nic nie mogę znaleźć. Ale mam z tym problem nawet w normalnych sklepach.

ale jak będziesz jechała taksówką, to fotelik też powinnaś mieć, przecież nie będziesz niemowlaka trzymała na kolanach...
Co do zasady w taxi nie ma ponoć obowiązku, natomiast wiadomo ze to ryzykowne i ja bym bez nie pojechała.
Zgodzę się, że jakby mi nie chcieli dziecka wydać bez fotelika to bym ich wysmiala i się wypisała sama.
 
Ja wiem o tym, że buty dopasowują się do nogi, ale uważam, że lepsze buty bardzo dobrej firmy, które były bardzo mało noszone niż coś tańszego. Ludzie kupują swoim dzieciom zwykłe trampki z supermarketu czy buty z Zary i podobnych sklepów, które niestety tak naprawdę nie nadają się dla małych dzieci. A dzieciom które nie chodzą to w ogóle nie powinno się zakładać butów, chyba że takie niby buty z materiału jak zimno jest:)

A fotelik nawet mały to nie jest mały wydatek, no chyba że się kupuje nibyfotelik. Nasze prawo niestety dopuszcza przewożenie maluchów w czymkolwiek byle wyglądało, a to przecież nie o to chodzi.
 
Miq - Ja mam wózki i wszystko, bo niczego nie pozbyłam się po starszych dzieciach.

Kurcze jak to położna ubiera na wyjście? To jakieś średniowiecze... Ja teraz planuję nie dawać im nawet maluszka do mycia, podobno lepiej umyć już dziecko w domu, nie wiem, czemu na to nie wpadłam wcześniej. W ogóle u nas na Madalińskiego się bardzo zmieniło. Jak pierwszy raz rodziłam to położne zabierały dziecko na szczepienia i pobrania. Jak rodziłam drugie to od porodu do wyjścia nie zabrali nam go z oczu nawet na chwilę i tak powinno być wszędzie:)
 
reklama
ja nie jestem przeciwna fotelikom bron boze, najwidoczniej zle mnie zrozumialyscie, chodzi mi o to ze dobra fotelik sie przydaje ale osobom z samochodami ja takowego nie posiadam a taxi tez sie nie woze, nawet jesli, mialabym zamiar go kupic to do szpitala mam 10 minut drogi i to moja decyzja czy wyjde z dzieckiem w gondoli czy w foteliku
 
Do góry