reklama
Pat u mnie to sam
pediatra ucieszona, że nie jest "otyły" o ile o otyłośći u niemowlaków mozna mówić
chudsze dziecko ma mniej "problemów" nie poci się tak i nie jest mu cieżko itp.
chpciaź często te ludki "miszlę" zrzucają zaraz wszystko jak tylko chodzić zaczynają
Asia a Ty nie robiłaś juz badań?????
pediatra ucieszona, że nie jest "otyły" o ile o otyłośći u niemowlaków mozna mówić
chudsze dziecko ma mniej "problemów" nie poci się tak i nie jest mu cieżko itp.
chpciaź często te ludki "miszlę" zrzucają zaraz wszystko jak tylko chodzić zaczynają
Asia a Ty nie robiłaś juz badań?????
My już też po szczepieniu, malutka rośnie jak na drożdżach ma już 6950g, niestety długości u nas nie mierzą, ale jest taka pionowa miarka dla dzieci w poczekalni i jak tam ją przyłożyłam taką podpierającą się na palcach to wychodziło ok 63-64cm. Szczepienie pięknie zniosła, praktycznie cały czas się uśmiechała i z wszystkimi gadała, a byłam w byłej pracy, i w obecnej pracy, i w mops-sie, i w przedszkolu, i u babci wylądowałyśmy, a ona uśmiech dla każdego i strasznie dużo do opowiedzenia :-)
Asia wro widzisz u mnie też cały czas pediatra patrzy na ta wagę ale badań nie zlecala, dziecko zdrowe ogólem żadnych problemów a ze mniej przybiera, no cóż może po prostu taka jest, ja za dzieciaka też zawsze niedowaga
Asiatipl super ze taka dzielna i grzeczna
Ja dziś z koleżankami na spacer się umowilam i też Majka spokojna i tylko uśmiechy walila
Hmm moja od paru dni już mi się nie załatwia, nie marudzi póki co ale nie wiem czy się nie martwic, a może spróbowac dac soczku czy herbatki jakiejś ? Jak myślicie ? Zawsze pomogło jak ha się soku jablkowego opilam ale wczoraj piłam i póki co nic
Asiatipl super ze taka dzielna i grzeczna
Ja dziś z koleżankami na spacer się umowilam i też Majka spokojna i tylko uśmiechy walila
Hmm moja od paru dni już mi się nie załatwia, nie marudzi póki co ale nie wiem czy się nie martwic, a może spróbowac dac soczku czy herbatki jakiejś ? Jak myślicie ? Zawsze pomogło jak ha się soku jablkowego opilam ale wczoraj piłam i póki co nic
A Wy na piersi? Jeżeli tak to to normalne u nas czasem kupy nie ma 7 do 10 dni i nic się.nie dzieje. Dzieje się dopiero.jak mały się w końcu załatwi bo aż gryzie w gardło ten zapaszek....
Brak kupki to znak że układ pokarmowy dojrzał i więcej mleka trawi
u nas czasem kupy nie ma 7 do 10 dni i nic się.nie dzieje. Dzieje się dopiero.jak mały się w końcu załatwi bo aż gryzie w gardło ten zapaszek.... Brak kupki to znak że układ pokarmowy dojrzał i więcej mleka trawi
Asia86Wro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2015
- Postów
- 433
Dokładnie tak jak napisała Pat. Też o to pytałam pediatry i to samo usłyszałam. U nas max są 2 dziennie a minimalnie jedna na 5 dni, także naprawdę różnie - ale przy kp to prawidłowe.
Moja też wiecznie się uśmiecha i zauracza wszystkich dookoła W przychodni czy w sklepie zawsze ktoś zagada. Najbardziej komiczne są sytuacje, gdy w domu jest przynajmniej o jedną osobę więcej (ktoś bliski z rodziny), to wtedy Mała bierze udział w rozmowie i domaga się by z nią też porozmawiać I tak śmiesznie wtedy "gada" - tyle w tym emocji i taka bogata mimika
Moja też wiecznie się uśmiecha i zauracza wszystkich dookoła
W przychodni czy w sklepie zawsze ktoś zagada. Najbardziej komiczne są sytuacje, gdy w domu jest przynajmniej o jedną osobę więcej (ktoś bliski z rodziny), to wtedy Mała bierze udział w rozmowie i domaga się by z nią też porozmawiać I tak śmiesznie wtedy "gada" - tyle w tym emocji i taka bogata mimika reklama
aneczka1984
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 404
a u nas od 4 do 8 kupek nadal i tylko moja lekarka-homeopatka zwróciła na to uwagę i zapisała kropelki na wchłanianie. kupki były też rzadkie, śluzowate i zielone, mój pediatra na rejonie stwierdził, ze to od tego, ze jem surowe owoce i warzywa. 
nadal mamy sporo kupek, ale już są takie jak jajecznica, więc coś się poprawia.
nadal mamy sporo kupek, ale już są takie jak jajecznica, więc coś się poprawia.
