reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Nacias, nie słyszałam o takiej teorii. Pamiętaj, ze zbyt szybkie wprowadzanie stałych posiłków moze powodować alergie. Moja córcia pozno zaczęła a je i próbuje wszystko..

U mnie apogeum zmęczenia. W domu syf, nie mam kiedy sprzątać bo siedzimy nad jeziorkiem. Starsza zachwycona bo moze sie pluskać do woli i dzieci sa :-D
 
reklama
Nacias, mi też się wydaje, że to strasznie szybko...Osobiście planuję rozszerzyć dietę w 5-6 miesiącu dopiero chyba, że mała wyraźnie będzie głodna i mleko jej nie będzie wystarczało, to wcześniej. Czaimy się na metodę blw, a do niej dziecko musi siedzieć w miarę stabilnie przynajmniej na kolanach u dorosłego, wiec sobie jeszcze poczekamy :-)
 
Hej jakiś zwiech nata miałam.

Nacias potrącaczem te kolorowe misie nazywam.
Nie ma to jak czytać jak się jest jeszcze zaspanym. Zastanawiałam się ciężko skąd twój mąż przywozi marchewkę że do soboty na nią czekasz :D

Dziś znowu upał.
Lei a daleko do jeziorka macie.

chyba będę musieć komórkę do naprawy oddać kurcze jak bez ręki będę.
 
Hej, znowu upał u nas
Zaczęłam brać małego do łóżka jak karnie i zostaje do rana... Muszę to przerwać bo zaraz będzie gorzej..

Nacis niezła bryka hehe widać że się podoba :)

Szybko rozszerzasz dietę.. Mój starszy miał Po 4mc, jadł wszystko, potem 5 rzeczy przez 1.5roku myślałam że oszaleje.. 1.5roku barszcz i ziemniaki, zero mięsa czy warzyw.. Teraz je już wszystko

Szaj ja też myślę o blw chociaż syf przy tym będzie wybitny :D
 
Dzien Dobry :)

Ja dzis tylko sie przywitam :) kupa pracy dzis przedemna :)

Natasza - jeju jak jabym chciala zeby moj m lazienke posprzatal :)

Nacis - tez mi sie wydaje ze za szybko :) no ale jak lekarz dal zielone swiatlo to chyba wie co robi :)

Cos pustawo tu ostatnio :(

Milego dnia
 
Ja nie wiem z tym rozszerzaniem diety. Ja pierwszej zaczełam książkowo od 6 m-ca, sama zupki robiłam, ale to i tak bardziej na smaka, bo zanim sie nauczyła innego smaku niż mleko. Ale chwilka wprawy i jadła wszystko, potem babcia jej zupki gotowała i też nie narzekała. Ja nie wiem, ale wydaje mi sie, że im później tym lepiej, ja sobie nie wyobrażam teraz cokolwiek dawać, ledwo doszliśmy do ładu z mamy mlekiem, czy są żeczy której małej szkodzą czy nie, a tu zaczynać znów z innym jedzeniem :p ;-)
 
U nas jest o tyle dobrze, że Karol nie ma problemów po tym co ja jem. Teraz jem kapustę, czekoladę itp. Nie w jakiś dużych ilościach, ale nic mu po tym nie jest. Nigdy nie miał wysypek na początku parę razy problem z brzuszkiem jako noworodek choć bardzo uważałam co jem. Teraz tylko Dokuczają nam potowki na buzce od spania ze mną.
 
Nacis jakos szybko lekarka zaproponowała soczki... Po co pakować już w dziecko cukier ?:o marchewkę rozumiem bo Twoj maluch prawie 4mce ma ale soczki i owoce....ją soczki wprowadze jak najpóźniej ;)
Teraz mały na upały dostaje czasem wodę bo jak tak ciągnie tego cyca to w końcu wypije to co wodniste i później bunt ;)

U nas wielkie przygotowania...a tam goraco !:o jutro ma być jeszcze cieplej...ale mam nadzieję ze na wodzie nie będzie tego czuć...

Wojtuś w te ukropy siedzi w samej pieluszce i jest szczęśliwy ;)

Czesc ciotki !
 

Załączniki

  • 1435907206218.jpg
    1435907206218.jpg
    21,5 KB · Wyświetleń: 52
reklama
Owoce to słodkie...a te w sloiczkach i te soczki to jeden wielki ulep...piszą że bez cukru ale zamiast cukru dadzą inną substancje slodzaca...
Idź za swoim instynktem ;) lekarze czasem maja swoje teorię i nie zawsze musimy się z nimi zgadzać
 
Do góry