reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Hahaha Sataga to rozkoszuj się :)

Karina powodzenia w pracy. Matko ja bym się zapłakala jak bym miała teraz wrócić :(

Matko Doli współczuję takiego dnia. Chyba każdemu by w końcu nerwy puściły. Ja ostatnio byłam z małym paszport odebrać i chciałam po na zakupy iść. Jak weszliśmy do centrum handlowego to ten się tak zaczął drzeć. Taka wkur**** wyszłam ze nie wiem potem byłam zła na siebie. Może staraj się wychodzić do drugiego pokoju jak już czujesz że zaraz wybuchniesz. 10 głębokich wdechow i będzie lepiej. Głównie ze względu na starszaka. Ja pamiętam jak nienawidziłam jak moi starzy się kłócili :/ wiem że łatwo powiedzieć...

My cały weekend plazowalismy. Straszny upał u nas.
 
Sataga no to nie dziwie sie ze u tesciow. Ktos teraz musi Ci pomagac. A jak Przemek terapie odpuszczacie juz.
Ale dobra bula;)
Mi by sie przydala taka kuracja odvhudzajaca. No moze za krojenie podziekuje.

My wrocilismy wczoraj i nawet rozpakowac mi sie nie chce. M w nocy pojechal do Krakowa na wycieczke a ja pierwszy raz sama z rana z dwojka i najdziwniejsze ze super sie obrobilam.
 
To podziwiac tylko M ze mimo pracy wzial syna. Moj by zostawił u rodzicow.

Milia to udane zakupy jak moje wchodze do piereszego sklepu a ten w ryk az nie dalo sie rozmawiac. Mowie ze moze jutro przyjde bo jak go nie nakarmie to sie nie uspokoi . To pani zapraszam do przymierzalni. Nakarmilam 3 kiecki potem u niej kupilam. ;). Chcialam jeszcze cos koronkowe i z dostepem do cyckow ale jak wyszlismy znowu syrena sie wlaczyla i mialam dosc zakupow.
 
SAtaga super :) najlepsza bulka na swiecie po takiej diecie :)
a malz chodzi na zmiany do pracy ze nie dalby rady w kolejne 2 tyg ?

Doli wspolczuje dnia ale faktycznie maluszki nie lubia takich upalow :(
u nas bylo "tylko" 28 istopni i mala miala problemy zeby zasnac :(
 
Nie ale nie chcemy przemka na tak dlugo ode mnie odcinac. Poza tym zeby jechac z nim na zajecia musi sie teoche zrywac:/ a nie wiadomo jak dlugo w pracy będą na to normalnie patrzec. No i dosatkowo ma terqz prace w domu na 2 etat a wiadomo jak to sie z dzieckiem pracuje.
 
Dzień dobry,

Doli współczuje wczorajszego dnia.

Sataga bułka łał ;) Pamiętam po wycięciu wyrostka jak kromkę chleba dostałam to myślałam że nic lepszego na świecie nie ma (miałam 2 tyg postu, tylko kroplówki bo niestety za późno do szpitala trafiłam i wyrostek mi się rozlał)


Karinka ogródek ładny. Mi do pracy wracać by się nie chciało. Choć strasznie mi tęskno do mojej roboty w Gdańsku... Z ludźmi się spotykałam. Jakiś kontakt ze światem miałam. Teraz cały dzień z Małą i tylko gugugu i takie tam "rozmowy" Mam nadzieję że się nie uwstecznię i mózg mi się totalnie nie zlasuje hehe ;)

Doli zazdroszczę tych biegów. Ja swój szanowny tyłek zamierzam ruszyć od przyszłego tyg. Jutro idę na kolejną wizytę do lekarza i mam nadzieję że tym razem dostanę pozwolenie na jakieś ćwiczenia bo się załamie jak nie. Waga stanęła w miejscu a jeszcze 4kg do tej z przed ciąży.

Dziewczyny wczoraj odkryłam że przez całe lato mam samolot do Gdańska codziennie a 3 razy w tyg nawet 2 razy dziennie więc mogę mieć jednodniową wycieczkę (wylot z samego rana, powrót o 20.00) To godzinny lot więc mogłabym Mała z M z zapasem mleka zostawić i zrobić sobie wypad i znajomych odwiedzić, pójść na jakieś zakupy i w ogóle sie trochę odstresować i ruszyć z domu (przez całą ciążę siedziałam na tyłku w domu więc już mnie nosi).

U nas upałów nie ma. Wczoraj było 16C, Dziś ma być 18C więc Mała się nie przegrzewa. Śpimy przy uchylonym oknie bo w nocy jakoś duszno.

Moje dziecko tak mi wczoraj cycki zmasakrowało że dziś laktator idzie w ruch i będzie z butli cały dzień. Muszę dać cycom odpocząć bo pogryzła mnie jak nigdy :eek:
 
reklama
Natasza super ze tak miło czas spędziłas ;)

Karina dasz rade ;)
Ja to z jednej str chcialabym znaleźć pracę już, żeby zarobić i wyjsc do ludzi a z drugiej to chyba by ciężko było takie malenstwo w domu zostawiac, za moim bym tak nie tesknila jak za nią :)
No ale narazie mi to nie grozi, zresztą nie miał by kto z dzieckiem być

Jak już się uda kupić i posadzić w skrzynkach to się pochwale ;) czekam aż mój wypłatę dostanie :)
No i jeszcze w tym miesiacu chce szafki do pokoju małej odmalowac ;)

Doli no widzisz kwiatki jeszcze nie kupione ehh wszystko przez kase, ja bez pracy to tylko z mojego wypłaty a tu sue wiadomo wydatków narobiło przed urodzeniem, teraz wychodzimy z długów, ale liczę se bedzie ok bo mój pracę specjalnie zmienił na lepiej płatna, ale jak zwykle coś, teraz sie komp z****l, i znow kasa... Masakra jak się wali to wszystko...

Współczuję takiego dnia... Jak ja nienawidzę jak moja akurat ma ryk a ten zamiast ze mna współpracowac to nerwy. Ciebie rozumiem ze puściły po całym dniu, mojemu puszczaja po 5 minutach, a naprawdę nie możemy narzekac na mala.
No i fakt kłótnie przy starszym to niezbyt dobry pomysł, ale czasem ciężko nerwy opanować, ja przy małej też się kłócić nie chce ale jak mój mnie wpieni to aż ciężko żeby się zamknąć odwrócić i odejść

Ja wkładki też mam a i tak nieraz budze się mokra :D jakich wy uzywacie ? Bo ja z rosmana mam i chyba jak na moje cycki to mało chlona :p

Jak ja bym miala Sataga na to twoja dietę teraz przejsc to chyba by szkielet ze mnie został... :)
 
Do góry