reklama
No i Malinka tez na świecie, gratuluje!!
My sie mamy swietnie, piękna pogoda, ptaszki. Pokój mam ogromny i normalna sąsiadkę, dzis pol dnia jej nie było, poszła spacerować z mezem takze pospalam troche. Olivka jest fajnym ssaczkiem, teraz ładnie spi. Maz dopiero niedawno pojechał, była juz córcia i sie cieszyła z siostrzyczki ale jak zaczynała płakać to tez płakała. Bedzie hardcore w domu. Wypis mam na 16 wpisany ale moge wyjsć wczesniej tylko wtedy wrócić na badanie, ktore robią 16.
Jestem głodna mon stop i obstawiam ciagle automat ze słodyczami...
My sie mamy swietnie, piękna pogoda, ptaszki. Pokój mam ogromny i normalna sąsiadkę, dzis pol dnia jej nie było, poszła spacerować z mezem takze pospalam troche. Olivka jest fajnym ssaczkiem, teraz ładnie spi. Maz dopiero niedawno pojechał, była juz córcia i sie cieszyła z siostrzyczki ale jak zaczynała płakać to tez płakała. Bedzie hardcore w domu. Wypis mam na 16 wpisany ale moge wyjsć wczesniej tylko wtedy wrócić na badanie, ktore robią 16.
Jestem głodna mon stop i obstawiam ciagle automat ze słodyczami...
sharmota
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2015
- Postów
- 108
Dziewczyny ja tak na szybko proszę Was o radę. Bo się naprawdę zaczynam bać, aż mi wyć się chce..
Dziś już 13 kwietnia. Nie wiem co mam zrobić, bo ja tak jak mówił am wg moich obliczeń cały lipiec byłam juz w ciąży. Więc 40 tygodni minęło mi 4 kwietnia. A zakładając nawet ze 10 lipca doszło do zapłodnienia to i tak 40 tygodni minęło. Dziś nie czuł am żeby się Mała ruszała. Powinna jechać do szpitala dziś,teraz, zaraz?? (((naprawdę nie wiem co mam zrobić
Dziś już 13 kwietnia. Nie wiem co mam zrobić, bo ja tak jak mówił am wg moich obliczeń cały lipiec byłam juz w ciąży. Więc 40 tygodni minęło mi 4 kwietnia. A zakładając nawet ze 10 lipca doszło do zapłodnienia to i tak 40 tygodni minęło. Dziś nie czuł am żeby się Mała ruszała. Powinna jechać do szpitala dziś,teraz, zaraz?? (((naprawdę nie wiem co mam zrobić
sataga
Fanka BB :)
Dziewczyny ja tak na szybko proszę Was o radę. Bo się naprawdę zaczynam bać, aż mi wyć się chce..
Dziś już 13 kwietnia. Nie wiem co mam zrobić, bo ja tak jak mówił am wg moich obliczeń cały lipiec byłam juz w ciąży. Więc 40 tygodni minęło mi 4 kwietnia. A zakładając nawet ze 10 lipca doszło do zapłodnienia to i tak 40 tygodni minęło. Dziś nie czuł am żeby się Mała ruszała. Powinna jechać do szpitala dziś,teraz, zaraz?? (((naprawdę nie wiem co mam zrobić
Jeśli wcale nie czulas to może jedź.
sharmota
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2015
- Postów
- 108
Doli
Ja się tak boję. Co mam im powiedzieć, ze termin w karcie ciąży jest błędny? Albo ze skierowanie trzeba a ja nie mam, albo powiedzą ze panikara i sama nie wie kiedy w ciążę zaszła.. ( ale IDE się wykąpać i jade chyba bo normalnie siedze i płacze ze strachu..
Ja się tak boję. Co mam im powiedzieć, ze termin w karcie ciąży jest błędny? Albo ze skierowanie trzeba a ja nie mam, albo powiedzą ze panikara i sama nie wie kiedy w ciążę zaszła.. ( ale IDE się wykąpać i jade chyba bo normalnie siedze i płacze ze strachu..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: