reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Myla nie dołuj się!! Musisz być teraz silna.. To nie Twoja wina tylko położnych/ lekarza że tego nie dopilnowała. .wszystko będzie dobrze zobaczysz!! Co mówią lekarze? Długo bedzie musiała tam być?
 
Myla trzymaj się mocno, malutkiej nic nie będzie, chuchaja na zimne, ale niedługo będzie z Tobą cała i zdrowa! Ty nie mozesz siebie obwiniac - po to byłaś pod opieką poloznej i lekarzy żeby dopilnowali takich rzeczy. teraz musisz być silna dla sobie i dla swojej ślicznej Marcysi
 
Myla najważniejsze ze malenka jest pod opieka lekarzy, na pewno wkrotce do Ciebie wroci i wszystko bedzie dobrze dlatego musisz byc dla Niej silna
Duzo dzieci ma tuz po urodzeniu problemy z oddychaniem ale szybko sobie z tym radza :) glowa do gory bedzie dobrze
Trzymam mocno kciuki
 
Doli, Myla, gratulacje!!!

Myla, czasem niestety maluszkowi trzeba pomóc w oddychaniu, na IT ma całodobową opiekę i monitoring, także jest bezpieczna, bedzie dobrze. Trzeba tylko uzbroić sie w cierpliwość, mam nadzieję, że szybciutko się unormuje. I nie ma w tym Twojej winy. Pamietaj, że Marcelinka dostała steryd na płucka, to na pewno jej pomoże.

Doli, mi tez podawali na zmianę morfinę, ketonal i paracetamol, ale to miało działać tylko na ranę, mówiły, ze na obkurczanie macicy przeciwbólowe nie działają, a to bolało bardziej w tych pierwszych godzinach. Za to będzie coraz lepiej, no i pomyśl, ze ominął Cię SN :-)

Pat, kolej na Ciebie, bo obstawiałam, że Myla, Doli i Ty urodzicie w ten sam dzień ;-)

Asiorek, teraz kciuki za Ciebie, oby szybko się samo rozkręciło &&&

Natasza, tak, położna przyjeżdża ze swoją wagą.

Asia, jakze się cieszę, że nie jestem odosobniona w mojej opinii na temat górali, bo tzn., że nie jestem do nich uprzedzona jako osoba z zewnątrz, skoro Ty też masz takie spostrzeżenia. Na szczęście ja aż w takim zamkniętym srodowisku nie mieszkam, żeby się przejmowac opiniami innych, choć w Nowym Sączu tez sporo ludzi podobnych w swoich postawach do górali...

Muminek, nie dziwię się, że się wkurzyłaś...
 
Myla napewno bedzie dobrze [emoji110][emoji110][emoji110][emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Jest pod dobra opieka .., troche cierpliwości i zobaczysz jak szybko bedzie Cie po cyckach gryzła :) [emoji173]️
 
Myla mała jest silna po mamie to szybko do Ciebie wróci !:*

Milia chciałabym ale mój mały wypchnal czopa, zatkal szyjkę rączką i stwierdził że on tam zostaje :)
 
reklama
Haha Pat dobre :) nie martw się, wyjdzie w końcu :)

Dolinka nie dołuj się. Cc to w końcu operacja ale dasz radę :)

Myla jaka wielka Marcelinka! Kochana, nic nie bój, mała jest pod dobrą opieką.normalne że ci smutno, ale pomyśl sobie że to dzień lub dwa i będzie już cały czas z tobą.

Olusia, my będziemy chrzcic w sierpniu. Tylko jeszcze chrzestnych musimy wykombinować.

Ja z Laurą to się właśnie tak cykalam z jedzeniem, jakieś krupniczki, wszystko na parze a i tak miała kolki. A teraz już nie będę się tak cackac. Jak zobaczę że małemu coś szkodzi to wtedy wyeliminuje.

Asiorek to może nie będziesz musiała czekać do jutra. Kciuki!
 
Do góry