reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

Dziekuje Pat za odp! Ja mieszkam w Szkocji i tutaj to wogole inna bajka...Extra usg i to, ze wogole mi cos powiedzieli to cud! Rzeczywiście mam mały brzuch, a pierwszy synek ważył 2.650 kg i miał 47 cm. Urodził sie tylko 6 dni przed terminem. Wiec moze 2 Synek też bedzie drobny...
 
reklama
Ważne że waży więcej niż 2 kilo ;) to jest dla lekarzy waga graniczna. Kochana też mam mały brzuch :p w szpitalu dawali mi jakiś 5miesiac :D ale mały się dobrze rozwija, najwyraźniej taka nasza budowa i myślę że możemy się z tego cieszyć ;)
 
Patinha jeszcze masz troche czasu.
Moj byl tez maly jak sie urodzil.
Teraz w 32tc brzuszkowa lokatorka miala 2100 i ginka mowila ze duza nie bedzie.

Margo nie dziwie sie Tobie mi sie teraz schiza wlaczyla o ten gbs :( ze nie zdaza podac antybiotyku na czas i mala sie zarazi :( albo wody odejda i zakaza mala jeszcze w brzuchu... czym wiecej mysle tym bardziej sie boje :(

Myla wspolczuje dolka. Wiem jak to jest...
 
Myla trzymaj się, czasami tak już jest że dołek łapie...

Myślę, że im bliżej porodu tym więcej będzie nas łapało dziwnych schiz, i tych usprawiedliwionych zresztą też...
Mój brat zmarł po cc bo położna zamiast położyć go na boczek położyła go na pleckach a jemu się ulało... w karcie wpisali że miał słabe płuca, rodzice też odpuścili bo kto by udowodnił takie rzeczy do tego w latach 80tych... Ale mi schiza pozostała i pierwszą córkę obtaczalam kocykami byle żeby na boczku leżała,,,

A ja dziś miałam okropną noc, strasznie mnie biodra bolały i ciągle się musiałam obracać a z takim brzuchem to wiąże się niestety z przebudzeniem się. Jedyna pozycja przy której kości nie dawały o sobie znać dto na plecach ale wtedy ciężko było oddychać no i nocka zawalona... może dziewczyny mi pozwolą się w ciągu dnia chociaż chwilkę zdrzemnąć...
 
Margo, lekarze robią co chcą i najczęściej udaje im się uniknąć odpowiedzialności, wszyscy wzajemnie się kryją, jeśli ktoś chce walczyć, to musi mieć naprawdę silną psychikę.
Nie zamartwiaj się już, Twoja córcia jest zdrowa i silna i wszystko będzie dobrze tym razem. Niedługo już będzie po drugiej stronie brzuszka :-)

Tabasia, ja też mam schizy, że wcześniej się dziecko zarazi, zanim podadzą antybiotyk... Ale to podobno bardzo rzadko się zdarza. No i pytałam ginkę ostatnio, to mówiła, ze badają od razu po urodzeniu CRP dziecka i jesli jest coś nie tak, to podają antybiotyk również dziecku. Więc mam nadzieję, że będzie ok, staram się za bardzo o tym nie mysleć teraz, żeby nie denerwować siebie i małej. Pewnie przy samym porodzie te myśli znowu mnie dopadną, ale wtedy to będzie u mnie panika z każdego możliwego powodu ;)

Patinha, nie martw się, drobne dziecko to nie znaczy, że coś jest nie tak. Jedni są drobni, inni średni, inni trochę za duzi - na świecie jest różnorodność. Jeszcze masz trochę czasu do porodu, nieco podrośnie, a drobniejsze dziecko łatwiej będzie Ci urodzić :-)
 
Myla nie dołuj! Juz niedługo!

Ja za to mam dzis jakies dziwne skurcze w lędźwiach i troche swiruje, wizja porodu staje mi przed oczami w takich momentach. I te bóle z krzyża, kto to wymyślił w ogole :wściekła/y:

Musze koniecznie pojechać do szpitala sie zapisać dzisiaj..bo dalej odwlekam..
 
reklama
Myla hormony Ci szaleja, nie smutaj ;-) niedlugo rodzimy :tak:

Baby dust, moja tez dzis ma imieniny :-)

ja brzuszek nie za duzy ale zachaczyc tez sie zdarza ;-) taki nasz urok hehe
hmm dzis tez mialam pobudke przed 7. nie wiem czemu, Mala tez jakos kopac zaczela wtedy, cos taki dzien chyba, ale slonce mamod rana ;-) biore sie za porzadki :-)
 
Do góry