reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Dziewczyny a jakie genetyczne Wy robicie? Ja mialam tylko usg z ymi noskami i przeziernościami powiedzial ok i nara :/ czy powinnam jeszcze cos zrobic?
 
reklama
Myla gratuluje, bo wyniki prawidlowe, ale pozatym to kicha, a ja tez myslalam ze zdjecie ci musi dac? i jeszcze ci nie pokazal dzidziola masakra. Moze byl nie w sosie albo rzeczywiscie prywatnie ma inne podejscie
.
to jak tak sie obracało to w końcu by chyba zahaczył jajcami w ekran gdyby je miał,co???? :-D
Padlam:-D

Mi przedwczoraj jak pojechalam do szpitala z tym krwawieniem to tez lekarz tam ogladal wszystko i szturchal mnie po brzuchu zeby dzidzie odwrocic, az sie dziwilam, ja tu krwawie a ten mnie tak szturcha, ale zdjec trzaskal, pielegnirka mu powiedziala ze starczy bo sie film skonczy, a potem mi powiedzial ze mi drugie prenetralne zrobil:tak:

Doliores gratulacje!!!
Amisia gratulacje!!!
 
Anemonne USG genetyczne to jest usg + pobieranie krwi.. i z wynikami idziesz do genetyka lub omawia z toba twoj lekarz ktory cie prowadzi.. albo robisz same dokladne USG.. i nie robisz badan z krwi...czyli usg prenatalne...:tak:
 
Hej. Czytam ale nie odpisuje bo ogarniam zaległości w pracy. Potem dom, córka i tak sie kręci.
Co do licznia tyg to ja liczę jak mpj ginekolog czyli skończone, pełne tygodnie.

I jutro idę podgladnac mikruska :) na 8.40
 
Hej, tęskniłyście? :p

Nie miałam w ogóle czasu ostatnio pisać, ale na bieżąco Was czytam :).

Gratuluję dzisiejszym wizytującym, super, że wszystko u Was w porządku! Ja idę jutro na standardową wizytę u ginekologa prowadzącego i pewnie podglądniemy dziecko :). Wychodząc umówię się od razu na USG połówkowe w grudniu, niesamowite jak ten czas leci! Dopiero dwie kreski zobaczyłam, a tu już trzeba o połówkowym myśleć...

Ja na l4 idę od grudnia lub od stycznia - zależy jak się będę czuć i czy zdążę przyuczyć swoje zastępstwo w pracy. Najchętniej już bym w domu zaległa, ale póki czuję się dobrze, to chcę wychodzić do ludzi i pracować :).

Widzę, że na forum dużo kociar :D. Cieszy mnie to, bo jestem jedną z nich :D. Mam w domu dwa futra i uważam, że dom bez kotów jest taki jakiś.,..niepełny. Psy też lubię, miałam je przez całe życie, ale zawsze pragnęłam kociaka, na którego rodzice nie chcieli się zgodzić. Dlatego jak tylko zamieszkaliśmy z mężem razem, pojawiły się dwa koty. Najbardziej wkurza mnie ciotka, która jak dowiedziała się o ciąży zadała ukochane przez nas pytanie 'no a co zrobicie z kotami?'. A co mamy zrobić, wyrzucić? Nigdy w życiu! Musiałyby być niesamowicie agresywne w stosunku do dziecka, lub samo dziecko musiałoby mieć mega alergię, żebym w ogóle pomyślała o ich oddaniu...Nawet jeśli jednak, to tylko do rodziców, bo nie przeżyłabym wydawania ich do obcej osoby...
 
Pytanie mam :)

czy są mamy, które już na L4 takim na stałe?

ja na stałe :)
to znaczy co 3 tygodnie mam przedłużane o kolejne 3 tygodnie.

oczywiście od gina prywatnego.


Myla, co za pacan !!! W szoku jestem !!! A nie próbowałaś go poprosić czy coś żeby pokazał ? Bo ja państwowo to idiotkę udaję i zawsze coś tam mam z tego :)
Mi kazał leżeć i powiedział, że to on ma wszystko widzieć na USG a nie ja , a ja się do połowy podniosłam i tez oglądałam i w d.... go miałam, powiedziałam, że ja też chcę zobaczyć ! :)

I tak samo było, jak telefon wyciągnęłam, bo M był w pracy i nie mógł ze mną być, a gin do mnie, ze to nie jest sprzęt odpowiedni do kręcenia filmów i nie wolno mi, a ja i tak włączyłam i położyłam tel koło siebie i mam całą rozmowę z nim i bicie serduszka nagrane (sam dźwięk co prawda bez obrazu, ale mam :) )

Ja 17-go idę po skierowanie na USG do przychodni, przy okazji muszę zrobić jutro lub pojutrze morfologię i mocz.

Więc najbliższa moja wizyta już w piątek :)


Gratulacje dziewczyny udanych wizyt, trzymam kciuki za jutrzejsze !!!!!!!!!!!!

Dobrej nocki !!!!!!!!

:)
 
Ostatnia edycja:
no wiesz ciezarna glodna byc nie moze :( ja na razie nie przytylam nnic ale tez i nie schudlam i moja diabetolog mowi ze ok a przeciez ladne pare kil mam nadwagi


No ja niestety tez mam nadwagę i dlatego takie jej podejście ale bez przesady co to za posiłek 1/2 średniegi banana albo małe jabłko i zero słodkiego i węglowodanów ehh:-/ piszę w zeszycie co ona chce a jem czasem po swojemu:-)

No właśnie l4 raczej daje gin prywatnie a na nfz to nie takie proste...
 
hej kobitki:-)
Gratuluje udanych wizyt i ciesze sie ze dzieciaczki rosna:-)
Myla tez bylabym zawiedziona na Twoim miejscu, ale chyba z tego co widze masz tez wizyte jak ja w srode wiec moze poogladamy te nasze brzdace;-)
 
reklama
Neta z tym urodzeniem kota dobre było :-) ale sie uśmiałam

Chorowitym zycze duzo zdrowia :-)

Milia kocór w niedziele 10 lat skończył, ogólnie zdrowy. Raz tylko w październiku nam numer wywinol : pęcherz mu sie zapchał ( ta rasa nieraz to ma ze sie kamyki w pęcherzu robią) i musiał przejść natychmiastową operacje i walczył w sumie o zycie :-( no ale wszystko dobrze sie skończyło :-)
Pozniej najgorszy szok to rachunek : ponad 2000€ z lekarstwami .., zrobiłam mu po tym odrazu ubezpieczenie lol.
14 lat to nie dłużo ...

Pat ale fajne psiaki :-)

Myla gratuluje dobrych wyników :-)
Ale współczuje ginekologa
:-( masakra jesli tak postąpił ...
Moj kazał isc na spacer bo dzidzia spała i niemogl zmierzyć ... Kazał kaszleć i mierzył z każdej strony ...

Doli gratuluje :-) super ze wizyta udana pod względem wyników i kompetencji lekarza :-) brawo!!!

Amisia gratuluje :-) ale gigancik hehe

Chyba sekretarkę zatrudnię bo nienadążam ta wami lol
Dzis zaczynam 14t0d :-)
 
Do góry