reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Oj Magda, ale przykre wiadomosci. Za duzo juz tego zlego, u Ciebie bedzie wszystko dobrze!!!
Karina, gratulacje z powodu zakupu, rez marze o domu, ale na razie kupilismy mieszkanie w czerwcu.
Wracam wlasnie od kolezanki, ma termin na 14 lutego :-) ma tez poltora roczna coreczke, super jest ta mala.
Ale ponuro jest u mnie :-( szkoda by bylo jakby swieta tez tak wygladaly
 
reklama
Magda jejku tyle przykrych wiadomości w jednym czasie przykre. Ty się dzielnie trzymaj i dbaj o swoja dzidzię.

Karina kawał domu wam się trafił super.

Lei widziałam u nas na mieście taka spacerówkę ale do mnie jakoś nie przemawia choć pewnie super do auta właśnie.

Jejku ja dziś w ogóle nie do życia jestem. Zero siły. Pewnie ta pogoda zwariowana na dworze dziś u mnie 11 stopni wiosna normalnie.
 
Magda przykro bardzo !! Trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie Twój synek jest zdrowy!!!

Ja wróciłam właśnie ze spaceru niby cieplutko ale po 3godz chodzenia trochę zimno mi było...
 
Dziewczyny już nie mam siły siedzę i rycze. Czekam aż mąż wróci, ma postarać się jak najszybszej. Córa mnie doprowadzi do obłędu. Dziś od rana do teraz zjadła 2 łyżki kaszki na mleku. A jak chcę dać jej co kolwiek to twierdzi że nie zje bo nie może. Wczoraj było podobnie i przedwczoraj też. Już chyba wolę żeby do szpitala ją wzięli pod kroplówki bo boję się że dziecko się wykończy. A jeśli nie to zastrzyki Napewno weźmiemy bo to jedyna opcja. Nie wiem co już robić. Nie mogę patrzeć jak się ona męczy, a najgorsze, że nie chcę dać sobie pomóc. Bezsilność, bezradność, a zdrugiej strony złość mnie ogarniają.
 
Asia spokojnie niedługo wróci mąż i coś zaradzicie
Powiedz lekarzowi jakie masz obawy i jeśli będzie tak lepiej zostawi was w szpitalu.
Ile mała ma lat?
 
Asia mała panikuje jak ma siłe walczyc z wami to jeszcze nic złego sie nie dziele. Idzcie do lekarza i zastrzyki weźcie to moze córcia zrozumie ze to nie zarty i leki trzeba brac i jeść. Kochana nie panikuj bo maluszek sie denerwuje razem z toba. Bedzie dobrze.
 
Magda strasznie mi przykro z powodu kolezanki i kuzynki... to na prawde tragedia.... trzymaj sie dzielnie... i postaraj sie uspokoic...:-(

Pat sliczne mieszkanko :tak:

Asia zdrowka dla malutkiej !:-(

Lei
super wozek.... ;-)

Kuklaki, Sataga
sliczne .... macie talent !!:tak:

Sataga te owieczki super... !!:happy:
 
reklama
jestem już po wizycie, strach i nerwy był ale niepotrzebnie, jestem zadowolona w 100% :-)

Mały wazy 485 gr więc w tydz 80 gr przywalił :p

mam brac więcej magnezu bo mi się macica stawia -_- no i wizyta 15.1 :-) nowa karta ciąży, POWPISYWANE WYNIKI - szok :p i ciśnienie zmierzone... :p

magdalena strasznie mi przykro, to okropne tragedie :( i jak po wizycie?


Pat no, no, no :D takie szerokie przejście dla Grubcia w sam raz :D ładne wnętrze :D

asiatipl tylko spokojnie, pewnie mała kojarzy jedzenie z tabkletkami i połykaniem, może zadzwoń gdzies na infolinie do lekarza/placówki opisz co sie dzieje a najlepiej idź na kolejną wizytę
 
Do góry