hej
weekend zleciał nam mega szybko i intensywnie
dzisiaj mamy o 17.30 to usg prenatalne!! jestem POSRANA dosłownie. nawkręcałam sobie chorób i jakichś smętów, no masakra :/ jak zobaczę, że dzidziol ma wszystko ok to odetchnę.
Pat no to się zacznie teraz hahaha u mnie będzie nowinowy boom za tydzień, bo sobie tak ubzdurali rodzice , że powiedza na mieninach..eh..oby to przezyć
Karina super koty! moj syn uwielbia! ;-) a wyniki dobre, nic się nie stresować :-)
Wengiq o tak upał, aż mi niedobrze, źle to znoszę. poce się jak swinia :/ ciesze,się, że ta ciaża zakoncze przed latem, bo nie chciałabym takiej powtórki jak poprzednim razem - rodzę a tu 35 stopni, sala pozamykana bo ZIMNO. dramat :/
MYla!! będzie dobrze! mówę to ja!
jedz co chcesz! tylko morfo, glukoza itp. sa na czoczo..
Aylin nieźle hahahahah a niby koty takie nieufne..i niebezpieczne..
sataga a jaka jest norma? bo ja dopiero dzis idę? może lekarz źle zmierzył ?
Tabasia nie przejmuj się, ja też wiecznie sprzątam. jak męża nie było to wydawało mi się, że syfu mniej, a przyjchał i niby pomaga mi, robi coś ale widze, że to nie jest tak dokładnie jak ja bym chciałą