reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Gdzie Ty mieszkasz? Ja minusowe temperatury mam od ponad 2 tygodni. W tym tygodniu to prawie cały tydzień mróz rano był.
W Bydgoszczy :)

Ja nie wyrobie!wstalam o 7 żeby Cypriana wyszukiwać do szkoły i poszlam dalej spać o 7.30 potem wstalam po 9 i odprowadzilam małego, poszlak do sklepu i zjadlam śniadanie i mniej więcej po moim poście zasnelam i teraz obudził mnie lustonosz ,wstalam i IDE po dzieci...i ja tak dzień w dzień mofe spać całymi dniami!!!
 
U mnie juz grzeja od ok tygodnia... moze nie tak bardzo mocno ale jest.. :tak:

U mnie tez cieplo, bylam na dworze w krotkim rekawku :tak: i ma byc tak fajnie przez ten tydzien... o tyle dobrze... chociaz ranki i wieczory juz zimne... brrrr
 
u mnie grzeją od ok 20.9... i powiem, że inaczej to bym zamarzła zwłaszcza w łazience :p

mam jakąś gastrofaze, chyba zaczynam tyć albo spadł śnieg, nie ważne, wazne, że kromka z pasztetem smakuje jak najlepszy przysmak

Olusia myślałam o takich zwykłych, u nas to Junior lajkonik, ja żałowałam teraz,że ubrałam skóre tylko a nie zimową!!! zamarzłam prawie!!!!

milia nieźle hahahahaha to przed ciąża wiecej wymyślania ;-)

marela fajne smaki hahaha ja nie mam ochoty na sałatki żadne... jakos ten majonez mnie odstrasza

Kuklaki 23??? wow! u mnie ledwo 10 :/

Myla jakiś budzik sobie nastaw - typowo zadaniowo hahahaha, mnie brało spanie ok 14 , ale co z tego jak zaraz musiałam iść po małego :/ jeszcze próchno autobus się zepsuł i dopiero po 16 w domu byłam ;/

Karina ekhm.... moje babcie to sa..jakby to rzec.. szczególne.. teściowa ma swoje lata i nie ufam jej zbytnio...że nie ogarnie go - bo taka prawda, a moja to "mam swoje życie " bla, bla, bla tydz tem zaproponowała, że weźmie małego na noc w weekend - i tak najbliższy week - za szybko ( propozycja z poniedziałku ), kolejny nie bo to tydz przed imieninami które robi (wtf???? sałatki z tyg. wyprzedzeniem? ) za 2 tyg robi imieniny... potem już wszystkich świętych itp... łaski nie chce, już przestałam liczyć
 
Normalnie czuje się jakby z 13 była :)

Byłam po dzieci w szkole,wszystkie latały z panią ze świetlicy po dworzu i każde tak ubrane...gdzie tu minus ????
IMG_20141006_150959.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20141006_150959.jpg
    IMG_20141006_150959.jpg
    29,8 KB · Wyświetleń: 37
U nas o 16.00 było 17,5 st. w cieniu, ale na słońcu to ze 25 na pewno.
Opatuliłam się w kurtkę puchową idąc po małą do przedszkola, czapę założyłam i co ??? i się spociłam :)
bałam się przeziębić, a się zgrzałam ehhh...

Ale teraz znów się ziąb robi.... brrrr... u nas o tyle dobrze, że piec każdy ma w swoim mieszkaniu, gazowy, więc jak jest potrzeba to odkręcam i mam ciepło :) nawet w czerwcu ;)

Nie chciało mi się nic gotować więc kupiłam 2x pomidorową w barze :) po 4 zł. :)
jak na "prawie Warszawę" to chyba nie drogo :)
a smaczna, że ho ho :) zjadłam ze smakiem. tego mi było trzeba, bo cały dzień na głodzie. teraz kawkę waniliową Dolce Gusto z bitą śmietaną i czekoladą , mniam mniam, szkoda, że nie mam do tego pączka :(
a mój jeszcze w pracy, więc po pączka nie pójdzie...

Gardło coś mnie boli, cholercia....
:/

100 gramów ???? a ile ma "wzrostu " ? toż to gigant !!!
:-)
gratuluję !!!
 
He he 100g niezly gigant ;-)

Teraz juz sie robi chlodno
. Juz cieplejszy ubior musi isc w ruch ;-) a ja sobie leze w lozeczku i pisze z kom ;-)
 
reklama
kurcze skad u Was takie temperatury ja wyszlam do przedszkola, kurtka przejsciowka taka ciut cieplejsza i zmarzłam ;) moze dopiero do mnie jutro dotrze to ciepelko. Sloneczko bylo ale wiatr tez i stad zimno.

Tabasia - lepiej? poprawilo sie cos?

zazdroszcze Wam kawy - ja kawosz na maxa nie moge teraz na nią patrzeć. W pierwszej ciazy tez nie moglam pic.
 
Do góry