reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowki 2015

Witam aneczka i aga !:)
Tak jak już pisałam jestem Anka i mam 26 lat.
Oprócz 7-miesięcznej Ali mam jeszcze dwójkę dzieci: Asia ma 7 i pół lat, a Łukasz 6 lat.
Obecnie jestem na urlopie wychowawczym i zajmuje się domem i dzieciakami.
A jak tam wasz maluchy drogie mamy? Co już potrafią nowego? Moja Alusia właśnie uczy się sama siedzieć i od kilku dni powtarza na przemian mama i tata:)
 
reklama
Witam się ja dopiero teraz. Normalnie cały dzień taki do d... Jak się człowiek przyzwyczai do jakiegoś rytmu dnia to coś sie musi wysypać. Mała od rana non stop piski i płacze, spać nie chciała, dwa razy udało mi się ją ułożyć do snu to 15min i ona już oczy otwiera, przez co marudna jak cholera, i dogodzić jej?:-\ :'( To chciała gonić no to jej pozwalałam, to zać gdzieś się podniosła i nogi jej się rozjeżdżały i pisk i wrzask, no to jej pomogłam na podłoge klapnąć to ona znów się wspina i znów wrzask i pisk, bo stoi i nie wie co dalej, aaa, no to jeść jej dałam z myślą pójdzie spać, a tu lipa, nakarmiona, napita, nacycowana, oczka malutkie, ale nie ona będzie chodzić i zaś zwleka się z łóżka i zaś szuka żeby się gdzieś wspiąć, a potem pisk, wrzask itd. Normalnie o 17 błagałam P. by wrócił, bo miałam tak dość, że miałam ochote normalnie wrrr gryźć
 
Witaj aneczka.
Ja tu za czesto nie goszcze ale nieraz zajrze;)
Asiatipl to witaj w klubie. Ledwo zyje . Zamiast spac ok 10 rano to usnal o 12 i wstal jak byla prawie pora drugiej drzemki. Potem padl mi o 17 dopuero. I bujalam sie z nim do 21:50. Ledwo zyje.
Co umie? Niewiele na szczescie.
Prawie sam siada nie daje rady tylko z pozycji lezacej. Ogolnie dlugo siedzi. Obroty to dopiero niedawno zaczal . Lezec na brzuchu nie znosi 2 min i ryk. Mama mowi jak placze nieraz a tak to baba baba itd. albo aaaaaa.
Do tego kloci sie z nami bo jak my powiemy A takie lekko krzykniete to on Aaa jeszcze glosniej i tak rozmawiamy nieraz 5 min. A i jak siedzi np w foteluky czy krzeselku to sobie cos upatrzy i zwala na podloge ja podaje ten w smiech i znowu zrzuca . Iskierki w oczach sie zapalaja i aby spsocic;). A pozatym nie podnosi tylka, nie raczkuje na szczescie, nie staje i malo spi:(. A i nie chce bardzo jesc nic poza mlekiem moim. Ale walczymy;).
 
oj bidulki wy, a moja dzis w miare byla nawet juz nie taka marudna, dopiero przed spaniem, do drzemek tojuz przywyklam ze ma jedna, po prostu bede starala sie ja klasc kolo 11/ -12 i bedzie spala raz a dluzej, na szczescie u niej sie to udaje ;)
moja sie wspina tez ale nie na wszystko na szczescie:p

Marela nie martw sie moja tez za cyckiem, no kaszke jszcze czasem ladnie je jak jej sie zachce ale obiadki to tragedia wciaz... bez roznicy co jej dam, no ewidentnie jej to gorzej idzie, jeszcze dzis mi sie tak szarpala ze sobie lyzeczka do samego gardla wsadzila... :no: i na tymsie obiadek skonczyl

Ehh zobaczymy jak dzis nocka bedzie, do jutra mamusie :)
 
asia no hohoh hehe ;-)
a ja mam kask dla małęgo pożyczyłam od koleżanki ale jakoś nie ubrałam mu ejszcze chyba musze bo wali głową mocno i ryczy :/ taki miękki kask z chicco mamy


aga możliwe całkiem bo kupy znowu brzydkie!

aneczka no to skorzystałaś.. ;-) też tak lubie.. super z tym kinem! ja też wieki nie byłam! chciałam na bonda, ale sama nie ide..

milia ale jak Ci się skrapla w domu na oknie tzn że nie ma wymiany z zewnątrz a grzeją.. bo ja mam tak w małym pokoju tam mam okno badziewiaste coś źle wymierzone i jak tylko domknę za bardzo to od razu woda.. musi być uchył.. mój też tak charczy aż się zastanawiam czy to nie jakaś choroba typu oskrzela -_- w pon mamy pediatre tak czy inaczej

Doli, sama nie wiem, tą wodę na oknach zawsze mam rano, nie mogę wszędzie uchylonych na noc zostawić, bo zamarzniemy :( no nie wiem, co na to poradzić, jest wilgoć, pochłaniacz taki zwykły w pomieszczeniu nie daje rady, gromadzi się w nim woda, a okno i tak całe mokre....

U mnie kiepsko, w poniedziałek odebraliśmy wynik EEG, wychodzi padaczka.
 
Milia przykro mi.
A mi sie płakać chce nocka tak do d..., że niewiem. Mała regularnie co godzine wiercenie, popłakiwanie i cyc. A o 6 już obudzona spać nie będzie. Przecież ja już tego nie wytrztymam.
 
Aga jestem na babyboom od maja i często tu zagladam ale jakoś tak nie miałam okazji popisać, zresztą od kwietnia znów jestem mamą i musiałam pomału zacząć ogarniać tą moją trójeczkę maluchów:) teraz mała jest już starsza i mam więcej czasu:)
 
reklama
Milia - przykro mi bardzo:-( słyszałaś pewnie o marihuanie w leczeniu epilepsji? podobno efekty są zdumiewajace, słyszałam od rehabilitanki Wojtusia, ona pracuje z bardzo różnymi dziećmi, ma też z padaczką i 'jej' dzieci wszystkie po marihuanie ogromna poprawa, leki niewiele dawały. Trzymam kciuki za Was!
 
Do góry