Aneczka to tak jak u mnie kryzys jedzonka, dziś troszkę oszukałam i dałam marchewkę z jabłkiem to zjadła, ale cóż nie są to jakięś powalające ilośći. No właśnie chciałam was zapytać ile zupki dajecie, a ile dawaliście ba początku, bo to w sumie nasz 5 dzień z zupką i nie wiem ile powinnam jej dawać, gdyby oczywiście bardzo chciała jeść
Z kaszką też lipa, zamiast coraz więcej to jest coraz gorzej. Ja dzięki odciąganiu(zbieraniu) przez cały dzień rozhuśtałam laktacje i na wieczór już bez zbierania mam z cyca min 100ml, ale co z tego jak robie z kaszką, a ona nawet 10ml nie chce i to ani z butelki, ani z łyżeczki, nawet jak ma w buzi to nie przełknie dopóki nie wylecicała kaszka na zewnątrz, a tak pięknie się zapowiadało, muszę spróbować inną kaszkę, bo z tego co pamiętam starsza też nie chciała jeść tych ryżowych :-\