Aneczka to tak jak u mnie kryzys jedzonka, dziś troszkę oszukałam i dałam marchewkę z jabłkiem to zjadła, ale cóż nie są to jakięś powalające ilośći. No właśnie chciałam was zapytać ile zupki dajecie, a ile dawaliście ba początku, bo to w sumie nasz 5 dzień z zupką i nie wiem ile powinnam jej dawać, gdyby oczywiście bardzo chciała jeść Z kaszką też lipa, zamiast coraz więcej to jest coraz gorzej. Ja dzięki odciąganiu(zbieraniu) przez cały dzień rozhuśtałam laktacje i na wieczór już bez zbierania mam z cyca min 100ml, ale co z tego jak robie z kaszką, a ona nawet 10ml nie chce i to ani z butelki, ani z łyżeczki, nawet jak ma w buzi to nie przełknie dopóki nie wylecicała kaszka na zewnątrz, a tak pięknie się zapowiadało, muszę spróbować inną kaszkę, bo z tego co pamiętam starsza też nie chciała jeść tych ryżowych :-\
reklama
Asia ja jak sama robie to na oko ilosc robie, tak zeby bylo mniej wiecej tyle co daje ze sloiczka, a z tych to jak maja po 120 czy 125 g to dziele na pol i na dwa dni przewaznie daje, z czego ten pierwszy zawsze troche mniej, jak to nowosc. Natomiast przede wszystkim tez kieruje sie na poczatku tym ile Mala chce zjesc, jak juz widze ze sa opory a juz troche zjadla to nie zmuszam.
U nas tez dzis byla marchew z jablkiem ale sie krzywila chyba jablko za kwasne bylo hehe
U nas tez dzis byla marchew z jablkiem ale sie krzywila chyba jablko za kwasne bylo hehe
asia ja 1 dnia dawałam 3-4 łyzeczki a kolejnego 2xtyle
teraz je różnie ae max 80-100 gr, wczoraj ledwo 50 gr.. -_-
jak daje cos nowego to tak z 1/3 słoiczka jeśli to słoikowe a kolejny dzień reszte
a jaką jej kaszke robisz? mój je chętniej jak dodam owoce do niej
mój strajkuje nie śpi w nocy, nie je w dzień, jestem wyrypana, chodze jak zombie a tu trzeba tryskać energią dla dwojga. byle głupota wyprowadza mnie z równowagi..musze się przespać bo sie wykncze
teraz je różnie ae max 80-100 gr, wczoraj ledwo 50 gr.. -_-
jak daje cos nowego to tak z 1/3 słoiczka jeśli to słoikowe a kolejny dzień reszte
a jaką jej kaszke robisz? mój je chętniej jak dodam owoce do niej
mój strajkuje nie śpi w nocy, nie je w dzień, jestem wyrypana, chodze jak zombie a tu trzeba tryskać energią dla dwojga. byle głupota wyprowadza mnie z równowagi..musze się przespać bo sie wykncze
aneczka1984
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 404
Doli, wirtualnie siły przesyłam! wpada ktoś do pomocy, żebyś miała choć chwilę dla siebie?
Asia -, ja gotuję, więc nie wiem, ile to wychodzi. ale na początku kilka łyżeczek nowości. a jak już sprawdzone i chce jeść, to daje tyle na ile ma ochotę, myślę, że to tak mały słoiczek będzie. chociaż banana pokochał i ostatnio zjadł tak z 2/3 i chciał jeszcze, ale mu już nie dałam.
ja sie dzis na spacerze spotkam z koleżanka i jej 1,5 miesięcznym synkiem:-) po raz pierwszy go zobaczę.
zakupiłam sobie jaja przepiórcze, bo już mi się jajek bardzo chce, a kurzych nie mogę. małe to takie, chyba z 10 na raz bedę musiała zjeść;-) no ale dieta ma swoje plusy - figura jak przed pierwszą ciążą, spodnie wiszą wszystkie.
Miłego:-)
Asia -, ja gotuję, więc nie wiem, ile to wychodzi. ale na początku kilka łyżeczek nowości. a jak już sprawdzone i chce jeść, to daje tyle na ile ma ochotę, myślę, że to tak mały słoiczek będzie. chociaż banana pokochał i ostatnio zjadł tak z 2/3 i chciał jeszcze, ale mu już nie dałam.
ja sie dzis na spacerze spotkam z koleżanka i jej 1,5 miesięcznym synkiem:-) po raz pierwszy go zobaczę.
zakupiłam sobie jaja przepiórcze, bo już mi się jajek bardzo chce, a kurzych nie mogę. małe to takie, chyba z 10 na raz bedę musiała zjeść;-) no ale dieta ma swoje plusy - figura jak przed pierwszą ciążą, spodnie wiszą wszystkie.
Miłego:-)
nacias
Fanka BB :)
Hejka my dziś po szczepieniu i Karol waży 7820
nacias
Fanka BB :)
Tylko niepokoi mnie ciemiączko. Lekarka powiedziała ze prawie zaroslo i w zeszycie wpisała "ślad ciemiączka" i kazała kontrolować obwód główki a mimo to każe podawać Wit d w kroplach. Vigantol czy jakoś tak. A ja jej nie ufam :-/
Alez macie piekne wagi
Doli moze jakis skok ma??
Moja nagle z jedzeniem lyzeczka problem ciag dalszy... a mnie az nerwica bierze... co jej probuje dac to da mi albo wywala to albo sie zaraz wyciera o lezaczek...Mam nadzieje ze to chwilowe tylko
Poza tym szal roboty w domu, dzis zakupy jutro sprzatanie i zakupy, na wieczor robimy ciasto torta udekorujemy bo biszkopt bedziemy miec, a poznym wieczorem przyjezdza rodzina z Niemiec, no to bede miala meczacy weekend Trzymajcie kciuki zebysmy sie ze wszystkim ogarneli i podolali z tymi chrzcinami i zeby wszystko bylo cacy
Aaaa i zeby mi doszla jutro przesylka... zamawialam szatke dla Malej przez internet w pon. i dziś jeszcze nie było... no jak mi jutro nie dojdzie to się załamie...
Doli moze jakis skok ma??
Moja nagle z jedzeniem lyzeczka problem ciag dalszy... a mnie az nerwica bierze... co jej probuje dac to da mi albo wywala to albo sie zaraz wyciera o lezaczek...Mam nadzieje ze to chwilowe tylko
Poza tym szal roboty w domu, dzis zakupy jutro sprzatanie i zakupy, na wieczor robimy ciasto torta udekorujemy bo biszkopt bedziemy miec, a poznym wieczorem przyjezdza rodzina z Niemiec, no to bede miala meczacy weekend Trzymajcie kciuki zebysmy sie ze wszystkim ogarneli i podolali z tymi chrzcinami i zeby wszystko bylo cacy
Aaaa i zeby mi doszla jutro przesylka... zamawialam szatke dla Malej przez internet w pon. i dziś jeszcze nie było... no jak mi jutro nie dojdzie to się załamie...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 7 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
Podziel się: