No właśnie Doli też myślę ze narazie nie ma sensu bawić sie lyzeczka wieczorem, może jak lepiej to opanujemy
Z kaszka to na początku właśnie czasem hej później dawalam, a potem zaczęłam tak rano bardziej bo nie wiem jak wasze dzieci ale moja to jaj rano wstanie, to polezy góra 3 godz i drzemka bo już pada, później z ta druga to już roznie bywa czasem mi zasnie jeszcze o 14.-15. A czasem nie j wtedy 18. Jest masakra... Maruda na potege i byle do kąpieli
Asia zdrowka dla Was, pociesze Cie moja też coś dziś buzię zamykala i nie chciala otworzyć, i to i przy kaszce i przy deserku, a też już ladnie jadla... Może gorszy dzien, mam nadzieję
Aneczka my się wazymy tuż po pół roczku, we wtorek
Z kaszka to na początku właśnie czasem hej później dawalam, a potem zaczęłam tak rano bardziej bo nie wiem jak wasze dzieci ale moja to jaj rano wstanie, to polezy góra 3 godz i drzemka bo już pada, później z ta druga to już roznie bywa czasem mi zasnie jeszcze o 14.-15. A czasem nie j wtedy 18. Jest masakra... Maruda na potege i byle do kąpieli
Asia zdrowka dla Was, pociesze Cie moja też coś dziś buzię zamykala i nie chciala otworzyć, i to i przy kaszce i przy deserku, a też już ladnie jadla... Może gorszy dzien, mam nadzieję
Aneczka my się wazymy tuż po pół roczku, we wtorek