reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

a my dzis dzien drugi brzoskwinia z jablkiem ;) poczatek ciezki, ale potem jakos poszlo i az w szoku bylam ile zjadla :)
a jutro wracamy do warzywek, kalafiorka chyba dostanie a owoce beda na deser jak nie bedzie dostawala zadnych nowosci :)

Która wozi juz w spacerówce? I jak z siadanie u Waszych maluchow?
 
reklama
Aga weź padam na ryj...
w nagrode mam 2 ciastka zamiast obiadu bo już nie mam sił zeby robić..chciałam zjeść ale młody sie obudził więc dalej to odkładam..;P

Aga daje od kilku dni, bo miałam takie słoiki akurat - w sumie 3 i jadł na pół każdy, dzisiaj mu sama gotowałam mięsny ciekawa jestem czy mu posmakuje hahahaha
przeczytałam, ze Wy 2 dzień hamburger... omg jestem faktycznie zmęczona już..

my mamy spacerówke już 2 tydzień i jest super, zapinam pasami . ale od wczoraj z lekka bunt bo chce siadać :o niestety opieradło jest zbyt wysoko bo mam tylko 3 stopnie, wieć położyłam mu dziś poduszke i udało sie :p

aneczka mój niezbyt ziemniaka lubi ale daje mu :-)
 
Haha skąd ty tego hamburgera wzięłas :D

Ja sie jutro biore za sprzatanie, rozłoże sobie na 3 dni

Ja tak za tydz dwa chyba zaczne coś z mieskiem dawać

No właśnie ja nie wiem kiedy by ja przełożyć, w gondoli mało miejsca na dlugosc, a z drugiej strony tam bardziej zakryta od zimna no i ona tak jeszcze nie siedzi i nie wiem czy jeszcze nie lepiej poczekac
 
Ja woże już gdzieś od połowy sierpnia w spacerówce, z tym, że mój wózek jest bardziej do tego przystosowany, wozimy na leżąco lub na brzuchu, ostatnio miała podniesione oparcie tak do połowy tyle, że woże ją na rakim"materacyku, a teraz będzie trzeba odkryć, bo inaczej pasami nie przypne :-)
 
u mnie dziś sajgon. napiszę tylko, że szczepienia przeżyliśmy, Mały waży 7440g (wskoczył na 25 centyl, już byl ponizej 10), a mierzy 71cm (tyle co 7 tygodni temu, czyli pewnie wtedy nas źle zmierzyli). po raz pierwszy był marudny po szczepieniu. Dobrej nocki!
 
ANeczka u nas prawie identyczna waga dzisiaj bylismy na szczepieniu i nasza Basia ma 7430 :) z tym ze jako dziewczynka to 50centyl :) no i ma 68cm wiec troche krotsza :) no i bardzo dzielnie zniosla szczepienie dopiero pod sam koniec wklocia zrobila buzke w podkowke ale szybko ja przytulialam i obylo sie bez placzu :)

wczoraj tez bylismy na calodziennej wycieczce i Basia bardzo dzielnie zniosla caly dzien mimo dlugiego czasu w samochodzie i poznej pory powrotu :)
 
Ostatnia edycja:
No pieknie waza wasze maluchy ;) moja do was napewno daleko ma ;)

Chata ogarnieta w miare, obiad zrobiony :) jestem z siebie dumna ;)
Za chwilę przychodzi koleżanka więc troche relaksu dla mnie ;)
 
babydust - to super dzielna Basieńka! Wojtek już na ważeniu syrenę włączył;-)
aga - udanego spotkania
Wojtuś dostał dziś po raz pierwszy kaszkę na wodzie + moje mleko, smakowała. a na obiad cukinia z...bananem, bo kto by tam jadł same warzywa. przekręcę się z tą dietą moich dzieci. no ale matka nie odpuści, będziemy walczyć.
 
haha Aneczka ale przekrety robisz zeby zjadlo warzywko ;) a kompletnie zadnych nie chce ruszyc ? ;) moja ostatnio w ogole ma opory z lyzeczka... buzi otwierac nie chce i raczkami mi macha, ciezko idzie karmienie... to nie istotne czy to kaszka czy warzywa czy owoc.
aaa i dzieki spotkanie sie udalo, nastepne jak kolezanka urodzi ;) bo ma ostatni miesiac ciazy, wiec potem bedzie trzeba odwiedzic ja i maluszka :)
 
reklama
Aga, super, ze spotkanko udane:biggrin2: a z warzywami to kicha, nie chce. wczoraj mi z obiadu wyjadał cukinię (miałam kaszę + różne warzywa, a że cukinia miękka, to mu dawałam kawałeczki i otwierał japkę), to mu dzisiaj ugotowałam, a tu nie ma bata. ale z bananem to inna historia, w sumie na szczęście. Dopóki owoców nie znał, to wcinał warzywa, teraz bunt. ale przechytrzę go, spoko;-)
Dobrej nocki!
 
Do góry