Asia86Wro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2015
- Postów
- 433
Tragedia z tymi upałami. Moja Mała wiecznie spocona, cała obsypana potówkami. Ćwiczenia Vojty musiałyśmy ograniczyć. U nas w mieszkaniu jest po 30 parę stopni i po prostu nie da się normalnie funkcjonować
Chcieliśmy przerzucić się na pieluszki Dada, ale w ten ukrop Mała się w nich odparza, więc sobie, przynajmniej na razie, odpuścimy ich używanie. Takich temperatur to ja się nie spodziewałam. Nie wiem jak Małej dzień organizować, bo ani nosić nie mogę, ani położyć na dłużej, bo przewraca się zaraz na brzuszek i po chwili zaczyna jęczeć. Spacery niestety odpadają. Dzisiaj nawet o 7 nie dało rady wyjść. Ktoś wie, kiedy te upały mają minąć?