reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Dobry wieczór,

Tabasia udanego wizytowania Polski :) Super że dzieciaki dobrze podróż zniosły. Mam nadzieję że i u mnie tak będzie..

Natasza Adaś super główkę podnosi :)

Doli moja też już była "poukładana" a od jakiegoś czasu mi cyrki odstawia. Dzisiaj było tak jak u Ciebie - dzieć głodny, przez ręce się przelewa a jeść nie chce tylko się drze. Całe szczęście udało mi się ją uspokoić i teraz sobie ładnie śpi.

Kuklaki dobrze że się ptaszysko odnalazło.

Karinka mam nadzieję że u Ciebie nic poważnego się nie rozwinie. Koleżanka była w podobnej sytuacji ale kuracja antybiotykowa pomogła.

Anulka współczuję... moja też w dzień aktywna. Ma dni że między 8-20.00 śpi np. 2 max 3 godziny (jak wszystko zliczę) :eek: Całe szczęście w czasie aktywności nie ryczy tylko "gada" do zabawek.

Marela mam nadzieję że twój mały nie będzie tolerował nan - moja pluje dalej jak widzi (próbowałam dać jej 2 razy i po prostu jej nie smakuje). Na razie mam wystarczającą ilość swojego mleka więc mrożę i w razie potrzeby jakby było mało tego co z cyca to daję z zamrażary porcję i jest git.

A my dzisiaj na wycieczce w konsulacie byliśmy zarejestrować małą. No i na akt urodzenia będziemy musieli czekać jakieś 2 miesiące, więc paszport dopiero za jakieś 4 dostanie. Całe szczęście za tydzień powinna dostać drugi więc lato nie będzie stracone :)
Żebyście widziały jak dzisiaj w konsulacie "gadała" i czarowała ludzi. Pozerka jedna heh Czemu się tak nie zachowuje jak sama ze mną jest :nerd::confused2:
 
reklama
Kuklaki – przykro mi :-( oooo, doczytałam. To Ci się udało!!!
Tabasia – super, że już w PL i że dzieciaki doceniły powagę sytuacji :-)
Natasza – fajniutki :-) my też staramy się na brzuchu leżeć, ale nienawidzi tego :-( a wiem, że musi. Na dużej piłce go kładę, to jest trochę lepiej. Ale na płaskim to zawsze tragedia życiowa.
Doli – u nas z ty spaniem też jest tak czasami, pójdzie spać ok.19 , drzemeczka pół godzinki i do 23 nawijamy. Ale czasem o 19 już na noc śpi, nie ma reguły.
Anulka – ale się gwiazda rozbestwiła z tym spaniem! Zamęczy Cie, bidulko!
Margo – dobre te dzieci :-) znaczy, ze musisz do ludzi z nia ciągle, to będzie spokojna.
Olusia – trzymam kciuki, żeby było coraz lepiej.
Aga – ja kawę piję czarną jak mleka nie mogę. Nigdy w sumie nie piłam sojowego, muszę spróbować. Albo inne owsiane czy jakieś, bo piszecie, ze te sojowe to syf.


A gdzie reszta – Myla, Sataga, Joanna, Sharmota, Renatka, Muminek i wiele innych? Halo!!!


Dobrej nocki!
 
aneczka jak nie lubi na brzuchu to kladz dziecia na swoich kolanach jedno troche wyzej :) moja naprawde dluuugo tak potrafi wytrzymac a na plasko na macie to po chwili wielki lament :/

malz ze starszakami pojechal nad morze bo ponoc dzisiaj zorze polarna mozna bedzie zobaczyc :)
ciekawe czy im sie uda bo pada beznadziejnie :/
 
Tabasia, super, że dałaś sobie radę, udanego pobytu!:)

Karina, co teraz? antybiotyk? trzymaj się :*

Kuklaki, cieszę się, że masz z powrotem swoją zgubę :)

Nam dziś neurologopeda poleciła zmianę butelki na Nuk, ponoć lepiej aktywizuje do odpowiedniego ssania.
A jutro laryngolog.
Lecę się kąpać i spać, bo o 5 wstaję, dobranoc :)
 
Olusia dobrze że z Mikołajkiem lepiej.

U mojej spanie też ciężko tyle że w nocy, zasypia mi późno około 24, 01 a czasami i 02, wczoraj zasneła o 22 szok dzisiaj jeszcze dobrze nie śpi a już 24. W dzień śpi często dzisiaj np spała 2 i pół godz nonstop i jeszcze pare razy ale nie tak długo.

Margo haha czarodziejka mała ludzi czaruje.

Karina mam nadzieje że bedzie dobrze.

Anulka kurde to ci daje popalić.

Natasza fejnie że lepiej u was z leżeniem na brzuszku.
 
Margo u mnie ze starsza tak jest. W domu to diabeł, krzyki, jęki, rzucanie na podłogę, walenie głowa w ścianę i histeria a tylko wychodzę z nia z domu i kochane dziecko z niej wychodzi. Na Olivię nie moge narzekać tfutfutfutfu, bezproblemowa jest tak samo jak Viki przez pierwszy rok ;-)

Dzis mamy kontrole bioderek. Trzymajcie kciuki, zeby nie musiała juz nosic tej szyny...jak bedzie słaba poprawa to bede płakać.. ;-)

Wczoraj spędziłam pol dnia u teściowej i z tej okazji odstawiam do niej starsza na czas lekarza! Ostatnio byłam sama z dwiema ale tez krótko w miarę czekałyśmy ale jeszcze poprzednim razem to myslalam, ze pozabijam 2h!! Bo babka gipsowala dzieciaki a babka z recepcji jej nie powiedziała, ze czekamy a usg to tylko 10min wiec mogła zrobic przerwę...

Jeszcze na obiad nas tesciowa zaprosiła takze mam z głowy! :-D

Za to pogoda u nas brzydka, 12 stopni i deszcz :crazy: nie chce mi sie z lozka wstawać! Olivka dopiero o 5.30 zrobiła pobudkę za to Viki co godzinę/dwie jęczała bo jej kły wychodzą, bidulka :zawstydzona/y:
 
hej,
u nas leje i zimno :wściekła/y: a ja zaraz musze wyjść :wściekła/y:

brat mi małego odperowadził, miał być ok 7 a był o 6, wpieniłam się bo nie tak sie umawialiśmy, a ja z cyckami na wierzchu dosłownie, burdel na głowie i w pokoju, starszego zwlekałam po 6 żeby wstał a i tak wyszli ode mnie po 7.15 wiec na cholere był wcześniej a wiem, bo jebnięta bratowa się uczy i go wygania z domu , bo w jego klamstwo nie uwierzę, że nagle musi byc wczesniej w pracy ( btw na 8.30/9)...
pierdu pierdu
jak mnie to babsko wqrwia..

wczorajszy wieczór masakra, Hubi budzil się co chwila :/ na szczęście w nocy w miare ale i tak wszystko pozmieniał sobie :/


Margo nie wiem może jakiś skok mają..trzeba na te tablice popatrzeć.. ja dlatego przeniosłam ćw na południe w czasie jak śpi bo wieczorem to loteria..mojemu nie smakowało mleko z lodówki moje :/ miało inny zapach i chyba smak.. ? ( czytałam o tym, że tak się dzieje, po iluś tam godz zmienia sie coś w składzie ) nie za bardzo chciał pić :/ dlatego już nic nie odciągam..

aneczka mam nadzieje, że mu się to wyreguluje :/ :/

babydust ale zazdroszczę... sama bym jeżdziła co chwila gdyby bliżej było

milia ale chodzi o smoczek? bo w nuku jest inny właśnie, nam te smoczki odradzały położne , że lepsze te takie "proste" .. :baffled:

Lei powoidzenia
 
Dobry :)

Chciałam isc do fryzjera , ale M spi ... I ze dzis dzien ojca -dam mu spokuj lol

Kuklaki moze nie zjadł ptaszka ..., tulę mocno [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️- doczytałam :) żyje hehe [emoji106]

Kuba przespał od 11 do 7 [emoji123]
 
reklama
Do góry