reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

Moja z tych zimnolubnych, w domu obowiązkowo jedna warstwa ubrań bo inaczej dziecko aż całe czerwone...ale to po tatusiu, ten to w zimie chodzi tylko w t-shirtach :p.

W nocy dopadł ją katar wiec budziła się częściej z powodu zatkanego noska. Rano jej zaaplikowalam sól fizjologiczną i jak ręką odjal. Nauczyłam się tylko, że nigdy nikomu gruszki nie polecę, toż to narzędzie szatana! Jadę dziś po aspirator i nie będę się pieprzyc z tym gownem...nie wiem tylko czy mi ją zaszczepia w przyszłym tygodniu. Trudno, najwyżej przełozymy klucie, może to i nawet lepiej...

Marela, piona jeśli chodzi o starsze dziecię, Zuza od razu się rozkopuje...

Mila, dokładnie, pamiętam jak moja nawet nie zauważyła, że jej krew z główki pobierają, ważniejszy był palec położnej, którego namiętnie ssala w tym czasie ;-).

Doli, my się też do Twojej pediatry wybieramy w czerwcu ;-)
 
reklama
Mila no właśnie nie wiem co w tym nosie bo nic nie leci nie cieknie nos w środku suchy a coś mu przeszkadza oddychać..lekarka go ostatnio zbadała mówiła że wszystko ok i że może powietrze suche..
Najpierw muszę mu psiknąć wodą morską aby coś z nosa wyciągnąć.. Więc nie wiem..od ponad tyg tak ma i ani lepiej ani gorzej..
 
My się karmimy i idziemy na spacer póki nie ma burzy, siedziałam na balkonie z 15 min i mnie opalilo 8-)

Chyba sobie jakąś książkę kupie


Pat jak tam mały??

A gdzie inne dziewczyny?
Amisia, Magdalena, Joanna????

Matka też zniknęła.. Czyżby kaca leczyła??;)
 
Sataga super że do domu idziecie :) skoro tam i tak nie robią nic więcej niż możesz zrobić sama w domu to po co siedzieć w wirusowni...

Natasza mój też nosem ciągle siorbal i po soli fizjologicznej kilka razy kichal i był spokój, tylj mały najczęściej miał tak jak mu się ulalo, zakrztusil się ale miał cofke. Może i u Adasia taka przyczyna :)

U nas ciężko stwierdzić czy Wojtus ciepło czy zimno lubny...chyba taki neutralny. Śpi w bodziaku na długi rękaw, skarpetkach i okryt otulaczem flanelowym i chyba mu dobrze :)
A na zakupach mały sprawuje się najczęściej ok. Tatuś go wkłada do wózka na zakupu i jeździ po sklepie i dziecko szczęśliwe.

Doli a z małym walczymy. Wczoraj i w nocy robił całkiem zielone i smierdzace kupki, ale nad ranem juz miała normalniejszy kolor tylko z domieszka zieleni. Ale kupki nadal często i luźniejsze niż powinny i widać że męczy go takie kupkanie bo jest bardzo niespokojny przed zrobieniem kupki...tylko kaszle trochę i glutki z noska idą.
A na krostki dzisiaj ciocia w aptece zrobi nam maść którą ogólnie przepisuja lekarze na takie wysypki.
 
Sataga, super, że do domu :)

Aneczka, jak mały na tym podcięciu?

Pat, ciebie nikt w ciąży nie puszczał, bo nie wiedzieli, że jesteś w ciaży :-D Mam nadzieję, ze Wojtuś szybko wzydrowieje... a taka ciocia to skarb, fajnie masz :-)

U mnie w domu 21-22 st. Mała śpi w body i w pajacu, przykryta kocykiem/kołderką, teraz w samym body i skarpetkach, luźno przykryta. Jakos nie mam odwagi teraz wyjść, za duszno jest... Okna wszystkie pootwierane, popołudniu/wieczorem dopiero z nią wyjdę, jak będzie czym oddychać. No i nie kupiłam jeszcze nic na słońce dla niej, muszę się wybrać do rossmanna.
Małgosia dziś kończy 2 miesiące!
 
Hej!
sataga - super, ze do domu, mam nadzieję, że nie podłapałyście nic.
pat - zdrówka, oy szybko się unormowało!

milia - podciecie na 15.50 dopiero.

marela - ja bym radziła podciąć. moje dzieci mają to po mężu i teoretycznie powinny mieć problemy z ssaniem, ale nic sobie z tego na szczęście nie robią:-) mąż podciął w wieku 16 lat - nie miał problemów z ssaniem ani mówieniem, ale z ... całowaniem:-D więc lepiej to zrobić jak są malutkie. córka miała 4 miesiące i robilismy to ambulatoryjnie w szpitalu, tradycyjnie nożyczkami podcinane. a dziś jedziemy prywatnie do stomatologa (70zł) i laserowo ma mieć robione. dam znać jak to wygląda. córki to raczej nie bolało, problemem było to, że miała spiskane takim sprayem znieczulającym i miała sztywny język i nie mogła złapać piersi. miałam odciągnięte mleko i smok ze sporo dziurką, ale zanim mleko się podgrzało w tym szpitalu, to już cyca załapała. więc darła sie z głodu, a nie bólu. na dzisiaj tez mam mleko, ale może po laserze nie będzie takich kłopotów, zobaczymy.

dziewczyny, ile się daje w kancelarii na chrzest?

miłego dnia!
 
reklama
Sataga to uciekajcie stamtąd jak najszybciej jak macie mozliwosc! :tak: ooo doczytalam ze do domku to super!!

Doli moje maluchy chyba lubia ciepelko jak ich mama...:tak:ja ostatnio tez sie szybko opalam, moze dlatego ze bralam tran
 
Do góry