reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Doli pokazuj się po fryzjerze ;)

Babydust super że masz się dobrze i że laktacja podkręcona :)

Karina Kubuś pięknie rośnie:) oby Emily czuła się już coraz lepiej &&
 
Pat no to niezle szaleje z tym przekrecaniem sie :D i dobrze, znaczy ze silny :)
A stroza masz super ;) u mnie nie ma kto tak dzieciatka pilnowac ;)

Milia moja to juz prawie od poczatku tak sie potrafila krecic ze budzila sie w poprezk lozeczka ;) smialam sie ze ochraniacz bedziemy musieli chyba kupic na cale lozeczko bo ten co ma przy jej kreceniu sie to nic nie daje :)

Aylin no ladna waga u Ciebie, jeszcze troche to sie okaze ze moja przegoni ;)

Margo to moja tez cos wysypalo i wlasnie tez juz nie wiem co to... podobnie jak u Ciebie chyba, wyglada jak tradzik a ostatnio jedna mi pow. ze to potowki, ehh jutro bedzie polozna to zapytamy jej

Doli ja juz kiedys pisalam ze u mnie Mala je z jednego dopoki juz widze ze nie ciagnie albo puszcza sama, czasem to 15 minut a czasem i dluzej. Z drugim cyckiem czekam na nastepne karmienie wtedy, no chyba ze czasem sie zdarzy ze mloda po pol godz czy godz stwierdzize chce jeszcze to jej daje z drugiego wtedy

z praniem to u mnie roznie, zalezy czy akurat Maja wiecej zabrudzi czy mniej ;)

Karina no niezle juz 5 kg malenstwo :) i dobrze ze jest poprawa u Emily ;)

Doli moja na poduszeczce spi, ale jak ma ulewac to i tak uleje, i to albo przy jedzeniu zaraz, albo po kiedy jeszcze nie lezy w lozeczku, zreszta przewaznie jak ma sie jej ulac to nie zasypia , jakby ja cos faktycznie tam meczylo. Do odbijania ja bierzemy ale nie zawsze sie jej odbija... jak troszke gdzies rekaw mokry to czasem zostawiam,ale z reguly jak juz uleje to mocno i nie sposob rzeby jej nie przebrac bo wieksza plama na ogol..
Moja tez wlasnie ma raz lepiej raz gorzej z tym ulewaniem, jest czas ze codziennie przez pare dni z rzedu a jest czas ze cisza kilka dni

Szaj u Ciebie tez ladna waga juz ;)

Uszka no w wodzie calkiem nie trzymamy ale gdzies tam napewno sie zamoczy, ale nam polozna mowila ze jak sie tam troche zamoczy to nic dziecku nie bedzie od tego ;)

Zostalo mi jeszcze troche, ale dzieciatko wzywa... dokoncze pozniej, bo teraz karmienie i na miasto sprawy pozalatwiac
 
Dzień dobry,

U nas nocka w miare spokojna. Mała jadła około 00.15, później 4-5.00 i 8.00. O 5.00 tatuś przejął dziecko bo niestety skupkała się tak po karmieniu, że przebierać musiałam wszystko no i się rozbudziła i spać nie chciała. Dzień odpukać jak na razie tez ok.

Agata u mojej to raczej nie potówki bo paszki, nóżki czyste a krostki tylko na buźce. No i u mnie temperatura w domu ok 19C i nie ubieram Małej jakoś szczególnie grubo więc nie ma szans się spocić.
Jutro idziemy do lekarza/położnej to sprawdzić.

Lei ile ty mleczka ściągasz ze na całą noc wystarcza jak idziesz spać a tatuś się dzieckiem zajmuje? Moja tyle wciąga że obawiam się że nie ściągnęłabym wystarczająco dużo.. M chciałby mi trochę pomóc i co którąś noc odciążyć ale ja to się boję że mleka mu na noc nie wystarczy :baffled:

Babydust dobrze że u Ciebie z tą piersią już lepiej.

Myla moja kupkę robi przeważnie po każdym jedzeniu. Czasami rzadziej tak 3 razy dziennie - ale wtedy to jest w pieluszce po prostu ogrom...
Mimo że z kupami problemu nie ma to i tak się pręży i wyciąga.
 
Chusta - fajna sprawa. Ja natomiast myślę o nosidełku. Co lepsze?


Moja mała dzisiaj w nocy mnie zaatakowała, ale się wybroniłam - czego nie można powiedzieć o podłodze, przewijaku i moich ciuchach na taborecie.. ;] Kupy wali w zasadzie po każdym karmieniu. W nocy to były trzy pod rząd - w tym drugiej właśnie nie przewidziałam ;)

Obejrzałam wczoraj ten film z yt, który któraś z Was wrzuciła. Jeszcze nie musiałam stosować takich metod. Póki co świetnie sprawdza się leżenie/spanie na brzuszku (nawet 3/4 dnia). Sąsiad z góry niestety chyba nie ma tyle szczęścia, bo maluch wyje prawie całą dobę ;(

babydust,
dobrze, że Ci przeszło :) Ale uważaj z tym rozkręcaniem laktacji, by znowu Cię nie dopadło ;)

Karina,
cieszę się, że z córą lepiej. Oby szybko wyszła ze szpitala :)

Myla,
najlepiej skonsultuj to ze specjalistą (pediatrą/położną).

Pat,
nie strasz z tymi rotawirusami :( Moja tyle tych kup robi, że czasem się zastanawiam, czy coś jej nie dopadło. Ale poza tym to okaz zdrowia, więc pewnie niepotrzebnie panikuję ;)
 
Nie starsze a przestrzegam !;) przy rota kupka inna niż zwykle wiec można poznać :)

Mój robi wzorowe musztardowki wiec się nie martwie :D zielone "wstawki" miał jak cos mu nie przypasowalo z mojej diety ale to wtedy tylko trochę zieleni a nie cała zielona :)
 
co do kup - mój ok 10 dziennie.
a nosidełko czy chusta - z tego co wiem (od ortopedów i rehabilitantów, ze starszą miałam problemy tego typu, więc przerobiłam niejednego) - nosidełko nie:no: tylko awaryjnie. chusta jest ok, ale w nosidełku jakieś nienaturalne obciążenia i niezdrowe dla kręgosłupa. o chodzikach nie mówiac, ale do tego to jeszcze mamy trochę czasu.
 
reklama
Ja też się waham pomiędzy chustą a nosidelkiem... Dziewczyny ile czasu zajmuje wiązanie chusty? Jak już się ja zawiaze to można kilka razy wkładac i wyjmować maluszka? Bo ja w czerwcu będę leciała do Polski sama z moją dwojeczka i zastanawiam się co lepiej się sprawdzi na lotnisku.
 
Do góry