Anulka90
Fanka BB :)
Jak ja chciałabym żeby ją ktoś wziął na 2-3 godz. Żebym mogła drzemnac się ale nie ma szans. Mój to będzie się nią zajmował ale jak trzeba przebrać to musze ja. Ale teściowa mogła by zlitowac się nademna i raz na dwa trzy dni ja przypilnowac. Może jakbym poszła i ja poprosiła to zostałaby. Ale nie chce później słyszeć ze nie radzę sobie z dzieckiem swoim. Tylko ze ona jak miała małe dzieci to tata wstawał razem z nią a jej syn a mój mąż nie wstanie. Ale co zrobić. Ja się jej prosić nie będę. Satysfakcji jej nie dam.