Karina zdrowka dla was i zeby obylo sie bez szpitala
Kuklaki no ale to jest paradoks... i mnie wcale to nie cieszy, bo moze moglo by ubyc z brzucha sprzed ciazy, ale reszta byla ok, ja nie nalezalam do grubszych osob, a teraz mam plaski tylek... teraz zastanawiam sie jak to zrobic zeby mi w nim przybylo

ale zeby brzuch nie urosl...
Doli wspolczuje awantury w nocy... moj na szczescie ostatnio rzadko mnie denerwuje, chyba wykorzystalismy limit klotni podczas ciazy
Ja juz dzis na spacerze bylam, ale ranomialam masakre lekka, sama z mala w domu, ona zjadla rano i spac juz nie chciala od 10. a ja ani zjesc ani sie ogarnac, bo co ja kladlam to marudzi, w miedzyczasie ulalo sie tak ze znow wszystko do wymiany, yhh az to mleko lekko zolte bylo

zauwazylam ze jak dluzej spi i potem zje wiecej bo np z dwoch cyckow to wtedy najczesciej ulewa...
No ale na szczescie wpadla kolezanka, wiec chwile sie mala zajela, ja sie poszlam umyc a potem tylko mala podkarmilam do wozka i do miasta bo musialam cos na obiad kupic, pieknie spala i na spacerze i jeszcze po powrocie :-) mialam czas na herbatke z kolezanka i pogaduchy ;-)
Maja dzis skonczyla miesiac

Karina u Ciebie chyba tez miesiecznica ;-)