reklama
muminek03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2015
- Postów
- 508
a ja nie mogłam spać, koty mojej mamy mnie doprowadziły do szału:/ a jeszcze młoda mnie zestesowala, bo rano się jakoś dziwnie trzepotala, potem nie mogłam znaleźć detektorem tętna i juz w ogóle byłam osrana:/ potem się udało ale i tak chyba za chwile pojadę na IP żeby mi ktg zrobili
Lei, piona, też mam stresa, jeszcze mnie w nocy porządnie przegonilo do ubikacji, a teraz tak dziwnie boli mnie podbrzusze...Idę do wanny, a potem na 8 na IP zebrać o ktg, oby mi zrobili bo jak nie, to chyba ich rozniose... Boję się o to moje łożysko, czy przepływy są ok itd...
Dziendobry 
Ja w nicy obudzilam sie dwa razy, zrobilam siku i oczywiscie spalam dalej....zadnych boli zadnych wod.....jeny ja mysle ze u mnie to sie nigdy nie zacznie
Na 10jade na ktg zobaczymy jak skurcze, w sumie to pokazuje mi je juz od 3 tygodni ale niewielkie i niewyczuwalne przeze mnie
U mnie u lekarza jest tak ze jak wynik jest dobry to lekarz nawet nie chce mnie ogladac i w zwiazku z tym nawet niewiem czy mamm rozwarcie itp....a szkoda bo jestem ciekawa
No nic...zobaczymy...trzymam kciuki za ewentualne dzisiejsze porody))
Ja w nicy obudzilam sie dwa razy, zrobilam siku i oczywiscie spalam dalej....zadnych boli zadnych wod.....jeny ja mysle ze u mnie to sie nigdy nie zacznie
Na 10jade na ktg zobaczymy jak skurcze, w sumie to pokazuje mi je juz od 3 tygodni ale niewielkie i niewyczuwalne przeze mnie
U mnie u lekarza jest tak ze jak wynik jest dobry to lekarz nawet nie chce mnie ogladac i w zwiazku z tym nawet niewiem czy mamm rozwarcie itp....a szkoda bo jestem ciekawa
No nic...zobaczymy...trzymam kciuki za ewentualne dzisiejsze porody
))
reklama
