reklama
Ramailuja
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2014
- Postów
- 78
A ja uwielbiam być w ciąży
Pod koniec drugiej dosłownie płakałam w ukryciu, że to już ostatni raz...
Jestem po rozwodzie...
Ale poznałam wreszcie miłość swojego życia i teraz wariat mój kochany już o wózku myśli - taki jest szczęśliwy
I pomyśleć sobie, że nie planowaliśmy tej ciąży - po prostu gumki nie wystarczyły
A cieszymy się, jakbyśmy próbowali od roku
Pod koniec drugiej dosłownie płakałam w ukryciu, że to już ostatni raz...
Jestem po rozwodzie...
Ale poznałam wreszcie miłość swojego życia i teraz wariat mój kochany już o wózku myśli - taki jest szczęśliwy
I pomyśleć sobie, że nie planowaliśmy tej ciąży - po prostu gumki nie wystarczyły
A cieszymy się, jakbyśmy próbowali od roku
Ramailuja
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2014
- Postów
- 78
Ja też miałam negatywny. Dostałaś okres? Spadła Ci temperatura?
Gdy byłam w pierwszej ciąży, jedna mamuśka z forum dołączyła do grupy po ponad szóstym miesiącu ciąży.
Robiła testy i wszystkie były negatywne. Co miesiąc miała krwawienia i nie zwróciła uwagi na to, że są mniej obfite. W końcu poszła na rutynową kontrolę do ginekologa i on jej mówi, że dziecko rozwija się prawidłowo...
Jaki był jej wyraz twarzy, gdy usłyszała, że to szósty miesiąc...
Zatem...poczekaj chociaż na okres
Testy czasem nie wykazują ciąży. Zwłaszcza tak wczesnej...
__________________________________
O mojej ciąży wiedzą: ja, mój ukochany i Wy
Na razie się ukrywamy.
W ogóle chyba poczekamy aż po prostu ktoś zauważy sam, że mi rośnie brzucholek
__________________________________
Jestem wredna, ale testowałam mojego faceta...
Pokazałam mu ręcznik papierowy...ubrudzony ketchupem
Uwierzył, że mam okres i, że to koniec bajki...
Ale test zdał poprawnie
A po 10 minutach powiedziałam, że to był ketchup
Ucieszył się
Gdy byłam w pierwszej ciąży, jedna mamuśka z forum dołączyła do grupy po ponad szóstym miesiącu ciąży.
Robiła testy i wszystkie były negatywne. Co miesiąc miała krwawienia i nie zwróciła uwagi na to, że są mniej obfite. W końcu poszła na rutynową kontrolę do ginekologa i on jej mówi, że dziecko rozwija się prawidłowo...
Jaki był jej wyraz twarzy, gdy usłyszała, że to szósty miesiąc...
Zatem...poczekaj chociaż na okres
Testy czasem nie wykazują ciąży. Zwłaszcza tak wczesnej...
__________________________________
O mojej ciąży wiedzą: ja, mój ukochany i Wy
Na razie się ukrywamy.
W ogóle chyba poczekamy aż po prostu ktoś zauważy sam, że mi rośnie brzucholek
__________________________________
Jestem wredna, ale testowałam mojego faceta...
Pokazałam mu ręcznik papierowy...ubrudzony ketchupem
Uwierzył, że mam okres i, że to koniec bajki...
Ale test zdał poprawnie
A po 10 minutach powiedziałam, że to był ketchup
Ucieszył się
Ostatnia edycja:
Lei, no raczej, że nie mówimy, przecież to tylko 2 kreski i beta
Jeśli wszystko będzie ok, to w 10 tygodniu powiemy rodzicom, jakieś 2 tygodnie później przyjaciołom, a reszta nas nie obchodzi
A póki co nie ma o czym mówić i lepiej podchodzić na spokojnie, tyle rzeczy może się jeszcze nie udać...
Jeśli wszystko będzie ok, to w 10 tygodniu powiemy rodzicom, jakieś 2 tygodnie później przyjaciołom, a reszta nas nie obchodzi
A póki co nie ma o czym mówić i lepiej podchodzić na spokojnie, tyle rzeczy może się jeszcze nie udać...
G
gość17
Gość
To i ja witam wszystkie przyszłe mamy, które do nas dołączyły, gdy mnie nie było W piątek idę po skierowanie na usg i pewnie dopiero w środę będę miała. Wciąż nie wiem jakiego lekarza wybrać, ale teściowa, jako, że wróciła dwa dni temu z zagranicy i mieszka tu od dziecka ma mi troszkę pomóc. Jestem w 5tydz1dzien wychodzi na to i juz przytyłąm ponad 2 kg. nie jem jakoś szczególnie dużo, bardziej regularnie i mysle o tym co jem. Wszystko poszło mi w biodra i brzuch ( z natury jestem niska i dosyc szczupła ale z pupą i talią jak to sie mówi- moze to ma znaczenie?). Mam już lekkie mdłości- bez wymiotów, ale rano ledwo udaje mi się coś lekkiego zjesc... Ogolne samopoczucie raczej dobre, tylko strasznie się szybko męczę Chwilkę przed zajściem w ciąże zakupilam sobie poradnik dla rodziców ( od ciąży do 3 roku zycia) " Moje dziecko". Dla początkujących mam polecam, mnie sie udało zakupic za 15 zł nową a cena z okłądki 39 zł. Jest w tej ksiazce chyba wszystko Ile to ja sie na studiach uczyłam o okresie prenatalnym, muszę znalezc notatki z psychologii ( opisane dokladnie co sie rozwija w ktorym tygodniu ). Jak ktos chetny to przeslę aha, wczoraj miała miejsce dziwna rzecz, mocno kichnęłam i poczułam leżąc intensywny skurcz w jajniku, aż sie zgiełam w pół. ból minął, ale czy to normalne? Pewnie nie powinnam sie az tak napinac...;/
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Zgadzam sie z dziewczynami. Dla mnie ciaza to byl rowniez najpiekniejszy okres w zyciu wiem ze teraz bedzie inaczej i nie bedzie tylu zaskoczen ale mam nadzieje ze bedzie rownie cudownie
U mnie wie najblizsza rodzina i przyjaciele. Nie jestem przesadna i od razu jak tylko pojawily sie 2 kreski powiedzialam. I jestem dobrej mysli. Co ma byc to i tak bedzie i mi nie robi roznicy kiedy powiem A reszta to tak jak Grubson nie obchodzi mnie to. W pracy tez nie powiem. Niech sami zauwaza lub nie. Nie interesuja mnie ci ludzie.
Mamuska idz na bete. Bedziesz wiedziec na pewno. Nie wykluczaj jeszcze wszystkiego.
Mila ale super zazdroszcze!!! Uwielbiam Hiszpanie a maz Polak jak moge spytac? Ja na deszczowych wyspach sie zadomowilam
U mnie wie najblizsza rodzina i przyjaciele. Nie jestem przesadna i od razu jak tylko pojawily sie 2 kreski powiedzialam. I jestem dobrej mysli. Co ma byc to i tak bedzie i mi nie robi roznicy kiedy powiem A reszta to tak jak Grubson nie obchodzi mnie to. W pracy tez nie powiem. Niech sami zauwaza lub nie. Nie interesuja mnie ci ludzie.
Mamuska idz na bete. Bedziesz wiedziec na pewno. Nie wykluczaj jeszcze wszystkiego.
Mila ale super zazdroszcze!!! Uwielbiam Hiszpanie a maz Polak jak moge spytac? Ja na deszczowych wyspach sie zadomowilam
reklama
Tabasia, no i dobrze, każdy ma swoje przekonania I u mnie absolutnie nie chodzi o zapeszanie, nie wierzę w dyrdymały!
Raczej o to, że jeśli się nie uda, to nie chcę musieć wszystkim mówić i wysłuchiwać pocieszeń Mąż jest dla mnie największym wsparciem. Ostatnio też nie mówiliśmy, dzięki czemu jak było po wszystkim, to szybko się pozbierałam i o tym zapomniałam.
Ale, ale, teraz na pewno będzie inaczej i za trochę ponad miesiąc oznajmimy radosną nowinę przyszłym dziadkom
Chociaż moi rodzice się nie ucieszą na początku, na 100%
Raczej o to, że jeśli się nie uda, to nie chcę musieć wszystkim mówić i wysłuchiwać pocieszeń Mąż jest dla mnie największym wsparciem. Ostatnio też nie mówiliśmy, dzięki czemu jak było po wszystkim, to szybko się pozbierałam i o tym zapomniałam.
Ale, ale, teraz na pewno będzie inaczej i za trochę ponad miesiąc oznajmimy radosną nowinę przyszłym dziadkom
Chociaż moi rodzice się nie ucieszą na początku, na 100%
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: