reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

o masz dygotka nie wiedzialam ze to mozna dowcipnie tez uzywac ;)
polykanie tez dziala na poslizg ;) i nawilzenie
ja biore 2x2 ale jak skoncze globulki na grzybek to moze przejde na podawanie dolem :)
 
reklama
natasza86,
dzięki za odpowiedź :) Ja w sumie wszędzie mam daleko, ale Brochów to dla mnie dosłownie całe miasto do przejechania. A może mogłabyś polecić jakiś sklep/stoisko z niedrogimi koszulami nocnymi, właśnie do szpitala na poród?


Dziewczyny, Wy boicie się przenosić, a ja mam dość już całej tej ciąży ;) Od początku źle ją przechodzę, całe szczęście dzidzia się zdrowo rozwija. Tylko jest zbyt żywiołowa.. Mój Mężczyzna się ze mnie już śmieje, bo takie mi ta mała kuksańce czasem zasadza, że normalnie płakać się chce ;) I tak już od około 17 tygodnia ciąży.. i jest coraz gorzej ;) To moja pierwsza i zaplanowana ciąża. O ile szczerze nienawidzę zakupów, o tyle kompletowanie wyprawki to dla mnie sama radość :) Jeszcze mi zostały wózek i fotelik do kupienia, i dla mnie piżamy, klapki. Niestety coraz trudniej mi się ruszyć z domu, więc ubranka, pieluchy oraz wanienkę zamawiałam przez internet i tylko wyczekiwałam kurierów ;) I mam ochotę na więcej... to uzależnia ;)
 
Dziewczyny mi położną mówiła ze dobrze wkładać kapsułki z wiesiołka do pipki to niby super nawilża i uelastycznia
O połykaniu nic nie mówiła

To ciekawe, a nie zaburzą one tej flory czy co tam. Ja tam na razie o tym nie myślę, choć wiesiołka łykałam niedługo przed ciążą, co prawda ja łykałam na skórę.
Ja dziś mam chyba ogólnie zły dzień, jakaś nerwowa jestem i moja córa też jakaś marudna od rana się ciągle o coś sprzeczamy. A teraz doprowadza mnie do szału .... , a na dodatek mój P. ma urodziny, mieliśmy nic nie robić bo w pt. jedzie z szefem na jakąś gale, kupił z tego tyt. garnitur, będą byczyć się w dobrym hotelu, i balować to chyba wystarczy w ramach urodzin. Ale jakoś w ten felerny dzień chciałam zrobić coś dobrego i kupiłam mu jego ulubione perfumy i taki nie duży torcik, serowo-budyniowy z owocami. Czekam, aż sie zjawi, dam mu obiad, a potem wyskocze z niespodzianką.:p
 
Jejuuu mie doczytam Was wariatki.

Myla to niezle sie porobiło kurcze...mam nadzieje, ze moja grzecznie lepkiem w dół...ale skoro to nie wody to co?

Doli dobrze, ze święta juz wyszła!

Marela witaj w klubie maniaczek porządkowych...
 
reklama
Do góry